Tak jak w większości seriali posiadających swojego pilota, pilot ten później jest wliczany jako pierwsze odcinki samego serialu.
Oglądałem w wersji anglojęzycznej i w kiepskiej jakości, także żadnej recenzji przedstawić nie mogę.
Pilot obfituje w concept cary spod znaku General Motors - Thunderbolt, 300, Portofino, EPIC. Ich obecność cieszy (aczkolwiek dziwi), ale w żaden pościg nie zostają wplątane.
W pilocie są natomiast dwie efektowne kraksy i kilka dobrych pościgów - jednych z lepszych w pierwszym sezonie.
Całość wydaje mi się lekko przefuturyzowana. Esencją filmu jest Viper i jego starcie z gangiem korzystającym z czarnych Dodge'ów Stealth, czyli jakby nie spojrzeć samochodów produkcyjnych, obecnie nawet lekko 'przestarzałych', co trochę kłóci się z nowoczesnym sztafażem jakim jest otoczony zespół pracujący nad projektem i przestępcy.
Jako osobny film "Viper" nie wygląda moim zdaniem najlepiej, ale jako wprowadzenie w serial z tytułowym Dodge'em pilot sprawdza się dobrze. Są pokazane jego możliwości, jego ograniczenia, a także są same pościgi - czego chcieć więcej?