Po latach finansowego kryzysu, spadków na giełdach i walutowych spekulacji już chyba nikt nie ma wątpliwości, kim są prawdziwi władcy świata. To nie politycy, czy generałowie stojący na czele armii, tylko żyjący w szklanych wieżach bankowi inwestorzy. Bohaterowie filmu - bankierzy wysokiego szczebla, opowiadają o swoich motywacjach,
Heya, jeśli znacie, to podajcie podobne tytuły. Filmy o takiej tematyce. Kilka widziałem, ale może ktoś poda jakieś, jeszcze mi nieznane.
gdzie pustka opuszczonego wieżowca znakomicie opisuje pustkę moralną i duchową tego świata. Potęguje to beznamiętny opis jednego z wyznawców tej finansowej religii. Człowieka przegranego i żyjącego bez celu. Film, który w pewien sposób uzupełnia niedawne dzieło Scorsese i daje nam wiele do myślenia.