W czepku urodzony
Lykke-Per
2018
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu W czepku urodzony 
ocenił(a) film na 4 
Pozostawia mnóstwo do życzenia. Oglądając ten film czułam się jakbym oglądała coś w rodzaju latynoskiej telenoweli, tyle ze w surowym klimacie skandynawskim. Postaci kompletnie odrealnione, schematyczne, narysowane baaaaaardzo gruba kreską. Pomimo tego, ze film jest tak długi, to brakuje refleksji, zatrzymania się nad motywami i uczuciami bohaterów, a jeśli się pojawiają, to są przedstawiane w tak płaski i stereotypowy sposób, że jako widz czułam się lekko zażenowana.
Aktorzy tez są chwilami można drewniani, z g... jednak bata nie ukrecisz, wiec w sumie się nie dziwię.
Moim zdaniem szkoda czasu, na Netflixie pojawia się dużo więcej znacznie bardziej wartościowych filmów i seriali.
Trzeba jednak wziąć, pod uwagę, że to ekranizacja powieści pozytywistycznej, dość wierna. Rówieśniczka naszej "Lalki" albo "Ziemi obiecanej". Ja bym sobie życzył takich ekranizacji...
Kino rozrywkowe to prawda, to nie jest.
No, jeśli to ekranizacja książki, to tym gorzej. I dla filmu, i dla książki. Ja bym tego nawet nie próbowała porównywać do
Lalki, a już na pewno nie do Ziemi Obiecanej, to są skończone arcydzieła przy tym oderwanym od rzeczywistości duńskim filmiku.
nie wiedziałąm , że to na podstawie książki ale były momenty kiedy miałam wrażenie, że oglądam kadry z " Lalki" - konkretnie to : zaproszenie na kolację do bogatej rodziny , przechadzanie się po mieszkaniu pełnym gości w poszukiwaniu ukochanej, wyjazd na wieś i przejażdzka bryczką. Jest w tym wiele podobieństw. Choc osobiście uważam Lalkę za arcydzieło - bez porównania do tego filmu, Zawsze uważał , że nobla powinien dostać Prus a nie Sienkiewicz
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
