Dla mnie humorystyczną ciekawostką jest konfrontacja postaci Rohrbach i Chalameta. Wg filmwebowego opisu aktorów ta pierwsza ma 175 wzrostu a ten drugi 182. W filmowym epizodzie wyglądali jednak jak Arwena i Frodo.
UWAGA! W recenzji nie będę się skupiał o licznych kontrowersjach wokól tego filmu - sprawa molestowania adoptowanej córki przez samego Allena, ale film to film i ma się on sam obronić, a moja ocena nie będzie w żaden sposób powiązania z tym, co myśle tak naprawdę o całej tej sprawie. Zapraszam więc do recenzji!...
Wygląda na to, że większoś głównych bohaterów to dwudziestolatkowie, a to dość wyjatkowe chyba. Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale czy Allen kiedykolwiek wybierał sobie na pierwszy plan postacie przed trzydziestką? Ciekawe, jakie będzie na ekranie to pokolenie w jego oczach.
to jest dopiero kombinacja pięknych kobiet Kelly Rohrbach, Fenning i Gomez. A i fabuła jest niezła :)
Byłem wczoraj na przedpremierze. Ogólnie jestem fanem innego typu filmów, ale ten coś w sobie ma, nie jest zły. Koniec... jak dla mnie taki jaki powinien być. Rozczarowanie? Rebeca Hall znana mi z innych filmów zagrała tu minutę.
Byłem wczoraj w cinema city na pokazie unlimited i przyznam, że film jest całkiem dobry. Woody Allen jest w niezłej formie, aktorzy dali radę. Sama historia wciągająca, no i jest ten charakterystyczny allenowski klimat. Nie jestem fanem Allena, ale ten film uważam za jeden z jego lepszych obrazów w ostatnich latach....
więcejAle zwiastun mnie zaciekawił. Podejrzewam, że to może być dobry film. Pewnie przez osobe Woody'ego zostanie olany, nawet jak bedzie rewelacyjny. Obejrze go.
jak patrzę na zwiastun, to będzie chyba jedyna godna obejrzenia komedia w wakacje. Allen ma świetny humor
Jeśli kto zna angielski niech ogląda w oryginale ( lub pomocniczo z napisami). Allen jest świetnym reżyserem i wszystkie smaczki wychodzą jak się uważnie ogląda :) wersję oryginalną miałem przyjemność obejrzeć- bardzo dobra
Zakłamane środowisko Hollywood olane przez mistrza i bardzo dobrze. Allenowi od lat bliżej do Europy niż do amerykańskich hipokrytów
Link do artykułu Indiewire:
https://www.indiewire.com/2018/01/a-rainy-day-in-new-york-release-woody-allen-12 01922308/
.. mi wytlumaczyc dlaczego ten film jest tak slabo nakrecony. Dlaczego obraz jest tak zly?
Jaki byl zamysl Allena zeby to nakrecic tak jak.. kiepski serial telewizyjny?
Strasznie tępy, nieinteresujący początek. Potem coś tam drga. Gra aktorów nie powala. Zresztą, jacy to aktorzy. Nazwać ten film komedią to gruba przesada, co najwyżej parę półuśmiechów. Najlepsza w tym wszystkim jest muzyka. Fabuła mocno usypiająca. W NY naprawdę tak leje? Wygląda jak Londyn.