Niewiele jest światecznych filmow, ktore potrafią wbudzić w czlowieku tęsknotę za świętami,
sprawić by naprawdę poczuł klimat świat niezależnie od pory.. "W drodzę do domu" jest
jednym z takich filmów, jest słodki, chwilami gorzki, moze ciut sentymentalny, ale na pewno
nie kiczowaty...
Historie są różne i nie...
na końcu filmu leci świąteczna piosenka wtedy jak ta para z dzieckiem podziwia zorze, mógł by mi ktoś podać tytuł i autora tego ?
wie ktos gdzie mozna sciagnac ten film bo ja szukalam i nigdzie tego filmu nie moge znalesc jak ktos ogladal to nie poda strone bo ja dardzo bym chciala zobaczyc ten film ?
Film leciał już w Polsce na Forum Kina Europejskiego Cinergia w Łodzi m.in. na gali
otwarcia 4 listopada, można go też obejrzeć na replikach tego festiwalu w innych miastach,
więc ta informacja z polską premierą jest nieco jakby nieaktualna
Temat raczej niezbyt oryginalny - święta z perspektywy samotności, porażek, a nawet choroby czy śmierci. Czyli jak przeciwstawić się drugiemu trendowi, wszechobecnej komercji symbolów bożonoarodzeniowych - a film świeży i wciągający..) "Historie świąteczne", pierwowzór polskiego tytułu, metaforą powrotu do domów, wśród...
więcej