.. ale to nie konkurs na popularność vs. ale to nie konkurs na ojca roku. Uwielbiam takie smaczki, szczególnie gdy obydwa filmy są dobre.
Poznajemy fakty z życia rodziny, które dla jednego mogą być normalką, a dla drugiego groteską. Pytanie jest jedno, Kto zabił? Świetnie poprowadzona nieśpieszna akcja, bardzo dobra gra aktorska i przepis na doskonałego socjopatę [syn]. Wiele nie pisząc, naprawdę warto obejrzeć, szczególnie jeśli się lubi 'nie-avengerowskie' klimaty [gdzieś w Luizjanie]. Żeby nie było, Avengersi są OK.
Veritas ex memoria = prawda o pamięci.