myślałem że to będzie komedia a to jest zwykły film obyczajowy z humorem na miare 5-latka, rzeczywiście to tylko klasyka.
Możliwe, że tak to oceniłem ponieważ nigdy w święta tego nie oglądałem, więc niech nikt nie czuje się urażony moim komentarzem.
PS:A film obejrzałem bo myślałem, że humor będzie tak dobry jak w "W krzywym zwierciadle-strzelając śmiechem"(miejscami głupkowaty ale to najlepsza komedia w swoim rodzaju(bodajże parodia)).
jesli ktos jest fanem filmow typu "superhero" to wszystko wyjasnia, jesli humor w tych filmach jest dla ciebie glupkowaty to nie wiem jak mam okreslic humor w filmach takich jak np. "straszny film"??
Może dla Ciebie po prostu oglądanie filmów nakręconych przed 2000 rokiem to obciach?
Ja akurat oglądałem ten film w święta i podzielam Twoje zdanie. Po około 15 minutach musiałem przełączyć, bo całą rodzinę zaczął denerwować poziom humoru.
U mnie to samo, tylko ze ja niestety obejrzałem do końca żeby nie było, że nie widziałem całego i oceniam.
Ja też obejrzałem do końca i muszę przyznać, że film znacznie poniżej
oczekiwań. Komedie z Chasem to nie dla mnie.
No cóż, powiedzmy że ocenianie tego typu filmów nie oglądając do końca może przejść. W końcu trudno spodziewać się zaskakującego, podnoszącego poziom filmu zakończenia. Jednakże ocenianie filmów po15 minutach jest z leksza przesadą...
PS: Moja ulubiona komedia z dzieciństwa i wciąż ją uwielbiam ;)
To nie jest film że są "sceny gdzie śmiejesz się rozrzucając popkorn i oblewasz koszule napojem z plastikowego kubka budząc śmiechem sąsiada". Jest tu peło śmiesznych scen ale trzeba umieć je dostrzec. Nie bez znaczenia jest też znajomość angielskiego gdyż niektórych żartów nie da się poprawnie przetłumaczyć.
Rozumiem, że Tobie potrzeba humoru toaletowego w stylu "Scary movie". Jak ktoś na kogoś nie na...a to będzie nudny. Jeśli się mylę to napisz mi JAKIE filmy Cię śmieszyły.
Zawsze podobało mi się w tych filmach że taka pierdoła z niego.Ze do czego się nie dotknął to zaczęło się pierdolić.Te filmy z lar 80 o Griswoldach mają taki fajny klimacik.Większość komedii teraz to takie żenady romantyczne.