Jestem po seansie. Jak widzę te smutne komentarze trącące jadem na temat czegoś czego się nie widziało, to żal ogarnia. Część chociaż przyznała się do błędu oceniająć grę Wieniawy, ale na cholerę w ogóle się odzywać... Może to niektórych nauczy pokory, choć wątpię, bo pewnych cech charakteru nir da się ot tak wyplenić. Brawo dla młodej aktorki, dała radę. Film jak film, nieważne, trzeba jakoś zacząć, na pewno zagra jeszcze w czymś ambitniejszym. Brawa dla twórców za odwagę w projekcie, dla Lubaszenki, że się nie wystraszył ryzyka wystąpienia w słąbym filmie. Aktorsko film nie leży. On leży technicznie i scenariuszowo: las niestraszny, kostiumy nałożone na potworki takie sobie, głowa opiekunki sztuczna, zakażenie meteorytem sztuczne, kilka scen posoki ok; sam pomysł to kalka ze znanych horrorów amerykańskich, które wszyscy znają, schematy zachowania bohaterów również skopiowane de facto. Oczywiście to też lekki pastisz wg mnie, ale mimo wszystko średnio to wyszło. W Krzyku czy Strasznym filmie był też gościu mówiący jakie są schematy w horrorach, tu rolę mrugającego do widza przydzielono grubaskowi, co też wyszło najwyżej średnio. Ogólnie: średnio. 5.
Ten film psychologicznie też leży - zachowania bohaterów durne, kompletnie niewiarygodne.
I zgoda co do Wieniawy - to wcale nie jest "drewno", w ten sposób jedzie po niej głównie toporne intelektualnie prawactwo, któremu nie pasuje jej światopogląd :)
Dokładnie tak. To że film słaby to nie jej wina. Ona go nie reżyserowała i nie pisała scenariusza.
Popatrz łaskawie na moją odpowiedź pod tym wątkiem. Przez zj*by z filmwebu nie można usuwać wypowiedzi, więc weź poprawkę na główną myśl sprzed wielu miesięcy;)))
Generalnie Wieniawa mnie irytuje swoimi niektorymi minami i gestami. Widać, że gra momentami. Nie jestem jej fanką- sa sytuacje kiedy nawet znacznje gorsu od niej grają lepiej. Dla mnie jest nieprzekonywująca strasznie jako aktorka, lepsza z niej piosenkarka... ale moze po x latach dojdzie do wprawy, szkoda tylko lepszych aktorow. Po prostu.
Ja tam uważam, że wszyscy grali na podobnym poziomie, czyli słabym.
Jeśli chodzi o Wieniawę - uważam, że jest przeciętną aktorką, ale na pewno jej gra nie zasługuje na notę poniżej 5...
W tym filmie radziła sobie całkiem dobrze dopóki (jakkolwiek dziwnie to zabrzmi :P) nie odezwała się. Po prostu werbalnie to ona emocji przekazać nie potrafi.
Ale to nie tylko jej problem, lecz całej obsady.
W ogóle aktorstwem to ten film nie stał. Jej partner jeszcze gorszy, wyglądał jak naturszczyk zgarnięty z przystanku autobusowego. Natomiast początkowo Wieniawa niosła nadzieję, jak miała jednozdaniowe kwestie do powiedzenia xD Ja trzeba było pokazać emocje to już kompletna klapa, dno i drewno.
Obejrzałem film "W Lesie Dziś Nie Zaśnie Nikt" i jestem w szoku. W mega negatywnym szoku. Spodziewałem się dosłownie wszystkiego, ale nie aż takiego gniota. Ten polski slasher przegrywa sromotnie z amerykańskimi slasherami najniższej klasy. Największą jego wadą jest niesamowita głupota występujących w nim postaci i totalny brak klimatu czy jakiegoś napięcia i to nawet w scenach, które miały być brutalne czy straszne.
Ludzie w tym filmie celowo pchają się na potwora żeby zginąć, a wszystkie sceny zabijania są dnem totalnym. Już 30 lat temu w amerykańskich horrorach klasy B były lepsze sceny śmierci. W dodatku przed tymi potworami nikt nie uciekał, a one nie potrafiły biegać. Były wolne i ociężałe, więc nawet 10 letnie dziecko, by od nich uciekło.
Z Wiktorii Gąsiewskiej uczyniono wyłącznie obiekt seksualny i w scenie seksu podstawiono dublerkę. Wiktoria nawet nie miała okazji się wykazać zdolnościami aktorskimi. Co innego Wieniawa. Ona zagrała bardzo dobrze i świetnie ukazała emocje, z tym że nawet ona nie uratowała filmu, bo to tak samo jakby udawać płacz i przerażenie podczas oglądania kabaretu w telewizji. Nikogo to nie przekona. Jedyna dosyć smutna scena, to jej wspomnienia z wypadku samochodowego, ale i tak mogli ukazać to dużo lepiej.
Poza tym w całym filmie była tylko jedna grupa ludzi. O wszystkich innych obozowiczach nie było ani słowa. Dosłownie statyści, a mogli przecież pokazać również życie pozostałych, a nie tylko tej jednej grupy zabijanej przez potwory. Widocznie dla reżysera tego gniotu to byłoby zbyt wiele.
Również muzyka to jakaś porażka. Ten sam rytm podczas sceny seksu jak i podczas walki z potworem. To chore po prostu. Sama w sobie była klimatyczna, ale to jej ciągłe powtarzanie było idiotyczne.
2/10
Bardziej udane były te smutne sceny. Szczególnie końcówka filmu i wypadek samochodowy. Julka naprawdę świetnie zagrała, ale jej emocje były aż przesadzone. Ten film to istny kabaret, a ona bardzo starała się ukazać swój strach, emocje i rozpacz.
To żałuj bo ostatnie 20 minut było lepsze, niż cała reszta. Dlatego właśnie 2/10. Głównie za sprawą dobrej gry aktorskiej Julki. Inaczej byłoby 1/10.
Nie trafiłeś bo wlasnie w tym filmie pokazała że potrafi grać nie tylko słodkie idiotki. Na początku wgl jej nie poznałem. Dopiero jak ktoś mi powiedział dopasowałem Julkę do dziewczyny z tego filmu. Czemu jest taki hejt na nią ?? Przecież ona miała jakies dwie małe role w Kobietach Mafii i teraz w HEJTERZE, A tak to wgl jej nie znam po prostu jakas nowa młoda aktorka . Ale coś jest na rzeczy bo jak przy siostrze wspomniałem że gra w hejterze ta zareagowała czymś w rodzaju " Wieniawa ??? Przecież ona ma 15 lat..." A Siostra 20 także pierduli głupoty. Także ktoś wie czym sobie zasłużyła ??
Jakby to był amerykański film, a na jej miejscu postawiliby Angeline Jolie albo Julie Roberts, które zapewne zagrałyby tak samo, to opinia byłaby inna. Ludzie, macie ból **** po prostu. Dziewczyna naprawdę dobrze zagrała. Pokazała dużo różnych emocji i dało się ją lubić. Każdy ma prawo do własnej opinii, ale nie rozumiem podstaw Twojej.
Mimo, że to horror to przyjemnie się oglądało. Wieniawa nie jest super aktorką, ale akurat tu nie powiem, że jest drewnem.
Akurat gra Wieniawy, to była największa zaleta tego filmu, ty DEBILU. Ogólnie film to niesamowity głos, ale Julka zagrała świetnie, więc nie wiem jakim musisz być tępakiem, żeby tego nie dostrzegać.
Potwierdzają się moje słowa. Po prostu mało wiesz niestety. J. Wieniawa to uznana aktorka branży 18+. Nie widzę w tym nic złego, a ty masz z tym najwidoczniej jakiś problem.
Nie masz racji i jeszcze w to brniesz. A samo krytykowanie aktorki tylko dlatego, że występuje w filmach 18+ jest haniebne.
Jesteś niedouczony i chamski. Na Twoim miejscu wysłałbym list z przeprosinami do p. Wieniawy-Długoszewskiej.
Akurat gra Wieniawy, to była największa zaleta tego filmu. Ogólnie film to niesamowity gniot, ale Julka zagrała świetnie.
Nie ogarniam o co chodzi w hejcie na Julię, w tym filmie gra bardzo fajnie, a jej postać jest jego największym plusem no i trzeba przyznać że jest śliczna, więc życzę jej jak najbardziej udanej kariery.