PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8133}

W mroku nocy

Night Moves
6,5 1 217
ocen
6,5 10 1 1217
7,0 4
oceny krytyków
W mroku nocy
powrót do forum filmu W mroku nocy

Ładny film.

ocenił(a) film na 7

Kryminał, a delikatny, spokojny, łagodny, trochę jak "DŁUGIE POŻEGNANIE" Altmana, ale jest frapujący. Warto go obejrzeć już przez wzgląd na reżysera, pierwszą ważną rolę Melanie Griffith, która rzeczywiście jest tu bardzo naturalna. Ale przede wszystkim dla Hackmana - klasa.
I dla Jennifer Warren w roli jakże niejednoznacznej Pauli.
Warto.

ocenił(a) film na 9
AutorAutor

Trafne porównanie z "Długim pożegnaniem". Obydwa obrazy niezwykłe stylowe i klimatyczne. Jednak słowo "ładny" to spore uproszczenie. Filmy te mają drugie, jeśli nie trzecie dno. Wymagają dodatkowej analizy, inaczej coś może nam umknąć. Myślę zresztą, że wielu widzom właśnie umyka, stąd relatywnie niska ocena.

ocenił(a) film na 7
baron666

Nie wiem, o jakim drugim i trzecim dnie piszesz, ale zgadzam się z pozytywną oceną tego filmu. Przede wszystkim za sprawą rewelacyjnej kreacji, która stworzył Gene Hackman. To bardzo prawdziwy i przekonujący "twardziel" a jednocześnie mężczyzna wrażliwy i przywiązany do podstawowych wartości, takich jak lojalność, wierność samemu sobie, poszukiwanie prawdy, uczciwość.

ocenił(a) film na 9
mirk33

Gorzkie jest to, że właśnie wierność tym wartościom prowadzi Harry'ego do zguby. Co do drugiego dna, to napiszę tylko, że w filmie jest tyle znaków zapytania, że trzeba go obejrzeć kilkakrotnie, żeby wszystko sobie poukładać. Harry, mimo iż jest bardzo inteligentny, sam bardzo szybko się gubi i niestety musi za to zapłacić...

ocenił(a) film na 8
baron666

Bardzo dobry film. Dziś obejrzałem go po raz trzeci. Kiedy oglądałem go po raz pierwszy, gdzieś tak pewnie ok 2002 roku, odebrałem go powierzchownie i w ogóle mi nie podszedł. Warto dać mu drugą szansę, bo trzeba trochę głębiej w niego wniknąć. Dobry tekst o filmie napisał Adam Garbicz w piątej odsłonie swojego Wehikułu magicznego, zwrócił moją uwagę na kilka ciekawych smaczków. Porównanie do Długiego pożegnania Altmana jak najbardziej na miejscu - nawet miałem ochotę na kino detektywistyczne z lat 70-ych, mocno osadzone w ówczesnej rzeczywistości, pod uwagę brałem W mroku nocy i właśnie Długie pożegnanie. Dorzuciłbym do nich jeszcze Klute Pakuli.

ocenił(a) film na 9
miczum

Bardzo lubię "Długie pożegnanie", ale "W mroku nocy" jest dla mnie lepszym filmem, praktycznie doskonałym w swoim gatunku. Gene Hackman w szczytowej formie to uczta dla kinomana. Trochę szkoda, że Faye Dunaway nie zagrała Pauli, choć Jennifer Warren i tak świetnie się spisała. Tak czy siak, ten film to klasyk.

miczum

SPOJLERY: Nie czytałem tekstu Garbicza, ale już sama końcówka na łodzi miast podsuwać odpowiedz na mnożące się w czasie filmu pytania jeszcze bardziej wszystko zaciemnia (i dobrze!). Kilka moich przemyśleń i uwag dot treści i sugerowanych znaczeń: 1) w jednej z ostatnich scen filmu Mosby wypowiada znamienne słowa" Nie ja rozwiązałem całą sprawę, sama się rozwiązała" - słuszna uwaga, bo Harry działa niejako z opóznieniem, które doprowadza do śmierci kilkorga ludzi. Jako detektyw przegrał na całej linii; 2) na pokładzie idącego na dno samolotu jest jego kumpel z gipsem zamiast ręki - nie ma wątpliwości, natomiast nasuwa się pytanie: skąd się tam wziął? Tutaj dwie interpretacje: 1) był częścią bandy, poczuł się zagrożony, wrócił by skasować Harry'ego jedynego świadka całej sprawy. 2) Wrócił by zabić Toma obwiniając go za smierć dziewczynki i próbę zabójstwa także jego samego. Wcześniej, gdy wraz z Harrym oglądał w salce kinowej filmik z wypadku, miał na nosie okulary. Kiedy w ostatniej scenie szedł na dno okularów już nie miał, zapewne ich nie zabrał. Strzały oddane do Harry'ego były przeznaczone dla Toma, stąd reakcja idącego na dno Joeyego, który porusza przecząco głową, jakby nie wiedział, że na celowniku jest Harry i prosi go o wybaczenie. Reakcja Harryego jest równie zdezorientowana co nasza: nie wiadomo już kto był kim, kto był winny i jakie były motywy.

ocenił(a) film na 8
Bezsenny84

Druga opcja jest ciekawa, ale trudno jednoznacznie stwierdzić czy kolega przeprasza Harry'ego, czy prosi aby ten go uratował. Skłaniam się ku Twojej wersji, bo to trochę w stylu Penna. No ale nic do końca nie wiadomo... ;)

ocenił(a) film na 6
Troublesome

Tak czy siak końcówka idiotyczna.

ocenił(a) film na 9
AutorAutor

Tak czy siak zasługuje na lepszą notę, szczególnie z uwagi na jego "ponadczasowość". Podniosłem swoją ocenę z planowanych 8/10 na 9 ponieważ oglądałem ten film z wielkim zainteresowaniem 41 LAT od jego premiery, a to naprawdę wielki sukces. Ciekawe też, że w odnajdywałem w tej produkcji nawiązania do polskiego filmu "Nóż w wodzie"

ocenił(a) film na 8
AutorAutor

"Długie pożegnanie" to zwydziwiana adaptacja powieści Chandlera, w ogóle się nie umywa do tego filmu.

ocenił(a) film na 7
Bruce_Lee

https://www.youtube.com/watch?v=_u0uo0TxS-I

ocenił(a) film na 8
AutorAutor

Moim zdaniem "Night Moves" (W mroku nocy) bije na głowę film Altmana. I to prawie w każdym aspekcie. Począwszy od aktorstwa ,reżyserii ,scenariusza i muzyki, skończywszy na postaciach, wątkach pobocznych i rolach drugoplanowych. Cieszę się, że miałem okazję obejrzeć "W mroku nocy" przed "Długim pożegnaniem" (przy okazji przeglądu filmów z udziałem Jamesa Woods'a) i zupełnie przypadkowo odkryć taką perełkę aby następnie po seansie rzekomo rewelacyjnego "Long Goodbye" móc porównać obie produkcje i stwierdzić, że jednak Altman, którego nazwisko było mi znane (głównie z kilku artykułów o nim i jego twórczości, które miałem okazję przeczytać), wypada blado przy reżyserze ("Night Moves") wcześniej mi nie znanym (z wyjątkiem kultowego "Bonnie and Clyde"). Dzięki temu mam teraz okazję przyjrzeć się twórczości Arthura Penn'a, autora omawianego "W mroku nocy" :)

ocenił(a) film na 7
tomash74

No, wiadomo, że Arthur Penn to lepszy reżyser niż Robert Altman.
"Śmiertelnie mroźna zima",
"Mały wielki człowiek" (szczytowe osiągnięcie reżysera),
"Obława" (mistrzowskie aktorstwo),
"Cudotwórczyni"
to filmy artystycznie spełnione i pasjonujące.

ocenił(a) film na 8
AutorAutor

Dzięki za wskazówki ! Zaraz zacznę szukać wspomnianych przez Ciebie filmów. Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 7

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones