ale naprawdę lubię humor Kevina Smitha, doceniam jego twórczość bo potrafi być cholernie specyficzna, ale nie jestem w stanie zdzierżyć tego filmu, najprawdopodobniej przez głos Alyssy, tak cholernie mnie irytuje, że próbowałem oglądać go z lektorem by stłumić jej głos, ale nie mogę, sceny w których drze japę tak mnie irytują, że szok, jestem w stanie przez nią dać co najwyżej 3. Duża część filmu w irytacji.