Ogląda się dobrze. Nie rozumiem zarzutów odnośnie nudy. Mnie wciągnął od pierwszych scen. To co mam mu do zarzucenia to trochę zbyt nachalne moralizatorstwo. Scena, w której człowiek z zachodu wyjaśnia islamiście na czym polega islam jest poniekąd ciekawym pomysłem, ale jakoś mnie nie przekonuje. Ogólnie jednak nie jest to czas zmarnowany.