Osobom, które jeszcze nie oglądały szczerze polecam. Film jest troszkę ponury, ale jednocześnie przepełniony emocjami. Podczas oglądania trzeba wczuć się w poszczególne postaci, żeby na prawdę zrozumieć ich postępowanie. Ukazana jest tutaj wielka siła miłości i jej smutne, lecz uzasadnione skutki. Polski film, a jednak zaskakująco dobry. Warto, warto, warto!!!
Trochę zazdroszczę takiego zachwytu tym filmem. Spodziewałam się po nim zbyt wiele i niestety nie przypadł mi do gustu, jako całość. Zachwyciły mnie jedynie bardzo klimatyczne zdjęcia, ale kompletnie rozczarowała fabuła i sposób jej przedstawienia. Jakże toporne mi się wydały te dwie damskie postaci. Nie wiem też dlaczego reżyser tak poprowadził aktorki, że wydały mi się kompletnie nijakie, a przecież powinny błyszczeć, szczególnie Magdalena Boczarska.
Tym bardziej cieszą mnie pozytywne opinie, gdyż ja niestety wystawiłam negatywną. Coś mi w nim umknęło, coś nie zaskoczyło, jak powinno, emocje - jak dla mnie - niezbyt ciekawie ukazane. Ty zobaczyłaś zupełnie coś innego.
Jakże to smutne, że napisałaś " polski film, a jednak zaskakująco dobry". Rozumiem, co przez to chciałaś przekazać. Uwielbiam polskie kino, ale niestety bardzo rzadko mogę napisać takie słowa jak twoje.