Zgadzam się.
Niesamowicie hipnotyzuje oczami. To w nich są wszystkie emocje.
I choć nie wygląda atrakcyjnie w tym filmie, to ma w sobie coś pięknego. Podoba mi się sposób w jaki wykreowała obsesję i wewnętrzne wątpliwości między chęcią zatrzymania Ester dla siebie a ujawnieniem prawdy.