Smutny film, ale jednocześnie bardzo ciekawy i do samego końca trzymający w napięciu. Obejrzenie go tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że tak niskie oceny pochodzą głównie od homofobicznych inetnautów (których w naszym kraju jest pod dostatkiem) albo i takich, którzy nawet nie pofatygowali się, żeby owy film obejrzeć, tylko z góry ocenili go wyłącznie przez pryzmat wątku lesbijskiego. 5,5 to zdecydowanie zbyt surowa ocena, ale czego innego można się spodziewać po naszym kraju
Zgadzam się. Film był naprawdę świetny. W ogóle uważam że polskie filmy są obecnie bardzo dobre ,nie tylko te z dawnych lat jak to większość uważa.
Sprawdź sobie notę na IMDb to może przestaniesz obwiniać polskich internautów. Nota na filmwebie 5,5/10 a na Imdb 5,6/10.
Chyba że według ciebie to i na imdb są sami homofobiczni kinomani. A może nota filmu nie ma nic wspólnego z homofobią a jest adekwatna do jakości filmu ?. Oczywiście że film może ci się bardzo podobać , ale nie znaczy że masz prawo ubliżać innym od homofobów tylko dla tego że niżej oceniają ten film.
http://www.imdb.com/title/tt3074328/?ref_=fn_al_tt_1
tylko na imdb też są Polacy :P a nie sądzę żeby za granica tak strasznie ten film był popularny... a polski ród z homofobią to bliźniaki :P
No tak wszystko co złego to Polacy , w filmie jedna z bohaterek była żydówką , aż dziw że nie poruszyłaś polskiego antysemityzmu , równie popularnego co homofobia. Reasumując film to " arcydzieło " a zaniżona nota jest za sprawą homofobów i antysemitów. Tylko dziwne że spora ilość filmów branżowych ma noty powyżej 7/10 a niektóre nawet notę 7,5/10
Podzielam Twoje zdanie. Tu nie mogło być happy endu. Nigdy nie myślałem, że z miłości można aż tak zachorować. I nie jest to absolutnie film typu Mulholland Drive o dwóch napalonych lesbijkach, tylko o rozpaczliwym pragnieniu miłości. Jednak są tu dwie rzeczy, których nie zajarzyłem: dlaczego jest tu wpleciony samobójczy wątek matki Janiny i dlaczego Ester pod koniec filmu ma spierzchnięte usta.