Myslalem, ze pomimo sowich oczywistych przekonan Stone zrobi film prawdziwy, a nie przesmiewczy jakim byl.. Przemalowany, przesmiewczy i baaaaardzo subiektywny obraz Stone'a po prostu zawodzi.. nie wiem, ale na miejscu osoby, ktora glosowala na Busha czulbym sie obrazony..
popieram, film bez polotu i faktycznie zrobiony po to aby busha osmieszyc. DUZY MINUS, najgorszy film STONE-a
Bush sam się ośmieszał przez całą kadencję. Jego wypowiedzi nie powstydziliby się Kaczyński, Fotyga czy Jola Rutowicz. Jeśli ktoś ma wątpliwości to mogę poszukać stosownych cytatów.
Bez przesady.. Sposob w jaki zostal przedstawiony Bush jest po prostu beznadziejnie przemalowany. Wiadomo, ze facet (Stone) ma zapedy do pogladow komunistycznych i darzy Bush'a oczywista nienawiscia, ale chyba jako rezyser, robiac film, powininien trzymac "jakis" poziom, a tu tego brakuje.. Wiec dla mnie ten film jest nieporozumieniem. Obejrzalem go tylko dlatego by wlasnie sprawdzic obiektywnosc, lub tak jak wlasnie jest, jej braku..
lol nie do wiary ze sa tacy ignoranci na swiecie jak ty i alexes - osmieszyc busha? o czym wy gadacie, trudno w to uwierzyc ale stone przedstawil go jako spoko ziomka, ktory chcial dobrze ale mu nie wyszlo z winy innych...
zobacz sobie ten film:
http://fahrenheit.9.11.filmweb.pl/
to pogadamy
Zgadzam się z Tobą. Moim zdaniem obraz Busha całkiem obiektywny. Znając cytaty, wpadki i np. rozmowy Busha z Bogiem, możnabyło zrobic naprawdę druzgocący jego osobę film. Stone go oszczędził.
Stone go oszczedzil? Ukazal go jako totalnego polglowka, a satyryczny obraz podkreslaly tylko utwory w tle..
ja odebrałem ten film jako poważną próbę przedstawienia motywacji, z lekkim przymrużeniem oka w paru momentach.
że bush jest półgłowkiem to już nie wina stone'a. zresztą tak naprawdę naiwność W. to w filmie źródło jego sukcesu, bo pozwoliła mu przekonująco mówić ludziom o czytelnym czarno-białym podziale świata. problemem było to, że bushy nie rozumiał konswekwencji swoich działań, jego zrozumienie nie wykraczało poza mroczny pokój narad w białym domu. operował abstrakcjami, Dobro, Zło... nie sztuka na poziomie teoretycznym stworzyć atrakcyjny model wartości w świecie, tylko nijak się on będzie miaj do rzeczywistości. bush miał władzę, by działać wg tego modelu, co przyniosło tragiczne skutki dla tysięcy ludzi, których krzywda obnaża joego sposób myślenia i zbliża go do niebezpiecznego szaleńca. dlatego element humorystyczny w filmie stone'a ma gorzki posmak.