Fantastyczny film, istne arcydzieło!!! Śiwetnie nakreślone postacie, dobre aktorstwo, ciekawa realizacja, niestandardowe podejście do tematu i dużo fajnego humoru, a zarazem wzruszająca historia, która daje do myślenia. POLECAM!!!
Gratuluję, gdyż potrafisz docenić niepozorny i świetny film. Cóż mi pozostaje... może polecić ci filmy, jakie tworzy z wielkim powodzeniem Alexander Payne (jeśli jeszcze nie znasz). To też taki Baumbach amerykańskiego kina ;)
Hmmm Payne to oczywiście piewszorzędny reżyser, ale jednak inny ma styl niż Baumbach. A "Walka żywiołów" pe-reł-ka! Ciut naciągana (było pare słabszych momentów) dziesiąteczka ode mnie.
No ma inny, bo jest złośliwiec, ale uznajmy że też kręci kino zwykłe, niepozorne, ale któż wart oglądania jeśli nie on z jUSA. Taki właśnie jak Baumbach jest, lubi zwyczajne tematy. ;-)
Któż wart, jeśli nie on? No bez przesady, są jeszcze Coenowie, Paul Thomas Anderson, Woody Allen też dobry poziom wciąż trzyma (choć jego ostatnie dzieło ponoć rozczarowuje). Zaś jeśli chodzi o takie "zwykłe" kino, to numerem jeden jest Anglik Mike Leigh. Pzdr.
A ci, to wiadomo, że warci oglądania z jUSA. Wymieniłeś w sumie samych najlepszych, lecz o nich akurat wszyscy wiedzą. A o zajebistości Payne'a chyba nie wszyscy. Tak mi się przynajmniej wydaje. Pozdro :-)