Walser to przykry dowód na to, że pełnometrażowy film fabularny, to nie koniecznie odpowiednia materia dla eksperymentującego z formami wyrazu artysty wizualnego. Choćby był nim sam Zbigniew Libera. A był właśnie. Nie wspominając już o unikach przed krytyką widowni festiwalowej.
Bardzo niedobry film.
Gdyby ktoś miał ochotę przeczytać więcej na temat tego filmu jak i innych pozycji z T-mobile Nowe Horyzonty 2015, to zapraszam pod poniższy link.
http://obszary.com/2015/08/06/zespol-suchego-oka-i-psychodeliczne-pokurcze-nowe- horyzonty-2015-relacja-progresywna-czesc-23/