Byłam dzisiaj w kinie i nurtuje mnie odpowiedz na dwa pytania, które w filmie nie zostały wyjaśnione. Po co temu kolesiowi była kasa iż był wstanie zabić za nią swoją żona? I dlaczego był u tej Amandy, dlaczego u niej się ukrywał?
Wg mnie chciał zniknąć bo wiedział że nie będzie miał spokoju ze względu na swoją "profesje". Liczył, że Żona odda notes temu, którego okradł a On okradnie tego który wie o tym, że On żyje braknie mu na łapówki i miał w konsekwencji przegrać wybory. Znał plany napadu na dom poczekałby na nich gdzieś za rogiem, zgarnął całą kasę oddały dług temu, który wie że żyje i były 5 mln $ na plusie, myślał, że Ją to ocali, choć bardzo mu na tym nie zależało czy przeżyje ...
Jedna rzecz mnie tylko intryguje, wszystko w notesie opisywał nawet przerwy na siku, ale szczegół o tym, że przeżyje "zapomniał", bo zdawał sobie sprawę że na pewno przeczyta notes Jego Żona; mógł zostawić Jej notatkę, że żyje; tylko na kochance/przyjaciółce u której się ukrywał, przecież miała świadomość, że zginął Jej partner nie przypadkiem i ukrywała osobę, która była głównym pomysłodawcą i wykonawcą tego napadu..
I najważniejsze "bardzo trafne" osadzenie pierwszych ról Czarnoskóra, Meksykanka i Polka... Nic dodać nic ująć...
No mnie tez to zastanowiło czy miał romans z ta kobieta? Bo to było dziwne ze pomaga zabójcy swojego męża...
Ukrywał się u niej, bo przecież miał z nią romans i dziecko :D W ostatniej wymianie zdań między nim a Veronicą jest powiedziane, że chciał zniknąć z jej życia.
Wszystko wyjaśnił swojej żonie jak przyszedł po kasę. Nie był w stanie poradzić sobie ze śmiercią syna, przez to nie mógł już dłużej żyć ze swoją żoną. Powiedział że musiał to zrobić żeby uratować siebie samego. Chciał zacząć nowe życie z kochanką u której się ukrywał, dlatego potrzebował dużo kasy.