PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=459178}

Weronika postanawia umrzeć

Veronika Decides to Die
6,4 42 927
ocen
6,4 10 1 42927
Weronika postanawia umrzeć
powrót do forum filmu Weronika postanawia umrzeć

Wypociny Paulo Coelho to nie jest literatura, raczej komercyjny kicz dla 16-latek, którym wydaje
się, że czytają literaturę wyższej półki - nic bardziej mylnego.

ocenił(a) film na 8
Morfal

To po co je czytasz, skoro ci się nie podobają? Metoda jest prosta nie lubisz danego autora to nie czytasz. A jeśli komuś to sprawia przyjemność to już nie twój problem.

ocenił(a) film na 3
e_mila

To jest głupia metoda, nie lubię - czytam, czytam wszystko, inaczej jak mógłbym krytykować, jak mógłbym stwierdzić, że literatura jest niskich lotów?

ocenił(a) film na 8
Morfal

Jeśli jedna książka ci się nie spodobała to bardzo prawdopodobne było, że kolejna jest napisana w podobnej stylistyce i też ci nie przypadnie do gustu, więc po co się katować i marnować czas? Ale nie powinieneś oceniać innych jeśli komuś np. jakiejś 16-latce się podobają jego książki to już nie twój problem. Czyta się książki głównie dla przyjemności, nie każdy lubi Bolesława Prusa lub Mickiewicza :/

ocenił(a) film na 3
e_mila

Ta rozmowa jest jałowa! Miałem prawo wyrazić swoja opinie na temat niskich kwalifikacji literackich tego pseudo-pisarza i to zrobiłem. Teraz bronisz swojego nieambitnego podejścia do literatury, bo świat wywrócił Ci się do góry nogami. Jeśli poczujesz się lepiej, to postaram się już więcej nie sięgnąć po żadną z jego grafomanii.

Ps. Mickiewicz to też pisarz 2 kategorii (Coelho jest 8 kategorii). Prus to prawdziwa literatura, Oscar Wilde, Dumas, Orwell - ale jak dla mnie możesz dalej czytać swoje Bravo Girl.

ocenił(a) film na 8
Morfal

a czy ja cię obraziłam? trochę szacunku do ludzi, może i czytasz "prawdziwą literaturę" ale kultury ci niestety brak :(

e_mila

ale po co ta dyskusja. jeżeli ktoś uważa że P.C. to książki dla małolatów to znaczy że ich po prostu nie rozumie i dalsza dyskusja jest w ogóle bez celowa

paulinaj911

uhu, muszę czym prędzej powiedzieć mojej matce że jest małolatą w dodatku szesnastoletnią. trochę obiektywizmu

paulinaj911

Nie rozumie ahahahahahaha, dobre.

użytkownik usunięty
HellsMasta

:DDDD

e_mila

Bardziej glupiego stierdzenia: nie lubisz - nie czytaj nie sposob sobie wyobrazic, bo niby skad mam mied pozytywne/negatywne zdanie a prop pisarza skoro nie czytalem jego 'dziel'?

ocenił(a) film na 8
AstonMarkiz

Nie rozumiem o co wam wszystkim chodzi? Skupcie się na ocenie filmu nie autora książki.
Ja stanęłam w obronie mojego ukochanego Paulo Coelho ♥ ♥ ♥ uwielbiam go i nic tego nie zmieni! I szczerze wątpię że Morfal który wypowiada się na temat twórczości Paulo przeczytał kilka jego książek, może jedną i na tym opiera swoją opinie.

Tytuł tego wątku to: "Paulo Coelho to żaden pisarz." więc w takim razie kto? Skoro pisze książki i z powodzeniem je wydaje w ponad 160 krajach. Kim jest jeśli nie pisarzem?

e_mila

Jest po prostu modny.. a co modne w obecnym czasie to masowe.. stąd te 160 krajów.

Stefan92

modny? haha! "modne" może byc coś przez jakiś okres czasu, a on od zawsze jest cenionym pisarzem i to nie przez jakichś komentujących na filmwebie, ale przez osoby, ktore się znają na tym bardziej :) . To, że nie podoba Wam się jakaś książka, wcale nie oznacza, że pisarz jest beznadziejny, zrozumcie to wreszcie :)

paauka94

Ceniony pisarz? Przez rzesze nastolatkow - owszem... krytycy literatury sa jednak dosyc brutalni, a Coelho od dawna uwazany jest przez pisarzy za komercyjnego grafomana.

Co nie znaczy, ze to zle. Skoro Brazylijczyk wie co i jak sprzedac (nawet jesli to gowno) to niech sprzedaje, w koncu musi jakos zarobic na zycie.

Literacko jednak ksiazki Coelho uwazane sa za pseudointelektualne i plytkie do bolu twory. I nie kloccie sie z tym, poczytajcie opinie krytykow literackich (tylko prawdziwych, a nie "opinie" dorzucane na okladce ksiazki). Chyba jedynie Alchemik jest jako tako ceniony (chociaz moim zdaniem to kolejny gniot).

Ale pogratulowac nalezy Coelho talentu marketingowego i pomyslu na to, jak sprzedac ksiazke masie :)

użytkownik usunięty
Stefan92

dzis kocha sie to co kocha masa, a takze nienawidzi to, co nienawidzi masa. spoleczenstwa sa glupie, brak indywidualnosci, tym samym brak wzorcow i wartosci prawdziwie niekomercyjnych chociazby w literaturze

e_mila

Autorka 50 twarzy greya też pisze ksiazki i z powodzeniem wydaje je w kilkudziesieciu krajach, co nie znaczy, ze jest dobra pisarka.

paulinea

Popieram autora tematu, przebrnąłem przez kilka książek szanownego pana C. i jestem rozczarowany totalnym brakiem głębi jaką niosą ze sobą jego książki. Nadinterpretacje wylewające się z każdej strony, tak aby każdy mógł "wygłówkować coś dla siebie" są najzwyczajniej prymitywnym zagraniem, bo każdy czuje się pseudofilozofem. No ale to tylko moje zdanie.

paulinea

Otóż to, Pani Rowling również zrobiła wielką kasę, co nie znaczy, że jest dobrą pisarką.

użytkownik usunięty
AstonMarkiz

Czyli uważasz, że mądre jest robienie tego, co nam nie pasuje? Żeby tylko się upewnić, że na pewno nam to nie pasuje? Genialne podejście... :D

Czytanie ze zrozumieniem ci sie klania

użytkownik usunięty

nie, madre jest sprawdzenie roznych zachowan, a nawet popelnianie bledow, zeby byc w stanie stwierdzic, ktore sa wlasciwe, a ktore nie. w twoim kontekscie

e_mila

Jeśli komuś sprawia przyjemność czytania takich banałów to jest problem społeczeństwa. To nie jest literatura.

Morfal

Ksiązki są bardzo proste i bardzo prostym językiem napisane. Mówia natomiast o tym o czym wiele osób juz nie pamięta - wg mnie o realizacji marzeń, zycie w zgodzie z sobą samym i docenianiu dnia zwykłego i każdej małej rzeczy w naszym życiu. To, że są napisane w bardzo prosty sposób wcale nie znaczy, ze są do niczego. Po prostu do niektórych przemawiają a do niektorych nie.
I mozna tu dyskutować, czy dany pisarz jest dobry czy nie, ale Coelho ma poprawny styl pisania, wie jak technicznie napisac spójnie, dobrym językiem. I 50 twarzy Greya nie jest dobrym porownaniem, bo ta pani nie ma za grosz stylu, w odróżnieniu od pana C.
I jeszcze na koniec jedno - jedyna filozofią jaką zaobserwowałam w jego ksiażkach to ta, która mówi aby cieszyc się zyciem. Nie więcej i nie mniej. Jesli ktoś doszukuje sie czegoś więcej to już jego sprawa. I nie nam to krytykować.

attra

Jakoś nie dostrzegam stylu Coelho. Niestety mam wrażenie, że jest to czysta komercha, ale znakomicie zaprojektowana. Tak, że pod względem warsztatu się nie doczepisz. Nie dla mnie, wyczuwam takie sprawy na odległość. Coś tu śmierdzi po prostu, a co ? Kasa i popularność (lub odwrotnie). Powiem Ci tak, w prosty sposób to jest napisana cała masą polskich książek młodzieżowych, na których się wychowałem, i którym Coelho do pięt nie dorasta. Nienacki, Niziurski, Minkowski, Adam Bahdaj, Szmaglewska, Moszkowski, Zientarowa, Wiktor Zawada, Szklarski, to tyle co pamiętam. Są lub byli to autorzy, którzy o prostych sprawach pisali w prosty sposób, bo tak się to robi. Jak chce się proste sprawy skomplikować, czyli nadać im formę, to już nie jest taka prosta sprawa. Tu trzeba być bardzo dobrym, wręcz geniuszem (Gombrowicz, Dostojewski, Zafon, Julio Cortazar itp). Może i coś jest w w jego twórczości, ale dla mnie taka składanka moralizatorskich tekstów nie pasuje.

Morfal

muszę się zgodzić, próbowałam przeczytać kiedyś jego jedną książkę. To było jak takie piękne bzdury, jak beznadziejny prezent w kolorowym opakowaniu. Takie wielkie coś o zupełnym niczym. Szczerze? w gronie moich oczytanych znajomych nikt nie ceni jego twórczości, wszyscy wiedzą że to komercyjny pisarzyna, natomiast inni moi znajomi którzy mają książkę w ręku raz w roku albo raz na kilka lat są zafascynowani jego twórczością. po prostu jak ktoś nie czyta to nie może wiedzieć co jest dobre. No naprawdę napisać książkę o afirmacji życia - odkrywcze.

użytkownik usunięty
iwona1510005

ja pamietam jak w gimnazjum bralam udzial w finale wojewodzkim konkursu z polskiego. i polonistka strasznie cisnela mnie do przeczytania alchemika. przeczytalam. nic we mnie z tej ksiazki nie pozostalo. jak dla mnie to rodzaj bajki pisanej pseudo inteligentnym i zawilym stylem. do dzis pamietam mine tej polonistki, kiedy uslyszala moje zdanie :D potraktowala mnie wtedy nieco jak 'gowniara nie rozumie', ale jak widze jest wiele innych osob z podobnym zdaniem.

Morfal

zgadzam się w 100 %. dokładnie tak samo myślałam, czytając go w wieku lat 16 - aaale jestem intelektualistką, bo czytam takie mądre książki z wyższej pułki :D
teraz jestem ponad 10 lat starsza i uważam zdecydowanie inaczej :)

Morfal

Mając szesnaście lat (to było tak dawno temu, że nawet najstarsi górale nie pamiętają) zmagałem się z "Grą w klasy" Cortazara i to można było przyrównać do intelektualnej rozgrywki. Natomiast Paulo Coelho jest rzeczą nie do strawienia zatem w pełni podpisuję się pod Twoją opinią. Film zatem jest tak samo płytki jak proza tego grafomana.

użytkownik usunięty
Morfal

jak zobaczylem, ze na podstawie jego ksiazki to nawet nie ogladam. 1/10 niech zna laske pana. czytalem te wypociny, dla smiechu mozna poczytac, jesli ktos jest wstanie zniesc narastajace zazenowanie czytajac zlote myslii rodem z poradnika typu "jak odniesc sukces w 10 dni", postaci zywcem wyjete z "Pani Domu", wszystko okraszone stylem wyuczonym na pisaniu artykulow do "Faktu". polecam

użytkownik usunięty

jak zgadzam sie z trescia tematu, tak wg mnie dawanie 1 za autora ksiazki, na podstawie ktorej nakrecono film to glupota. powinienes ocenic jak zrobiony jest film w sam sobie, ewentualnie jak wypada w porownaniu do ksiazki, a nie sama ksiazke czy autora

użytkownik usunięty

to jest ksiazka Paulo Coelho, wiec twoj argumnet jest inwalida

użytkownik usunięty

ksiazka, nie film

użytkownik usunięty

nie wiem czego nie zrozumiales z komentarza wyzej, ale moj jest to Twoj ma zdecydowane braki

użytkownik usunięty

jak mam ochote dac 1 z powodu tego, ze film jest na podstawie ksiazki Paulo Coelho to daje jeden i nie widze problemu. zrobili film na podstawie ksiazki Paulo Coelho, wiec to chyba wystarczajacy powod na 1 bo nie ma 0. jak to zobaczylem to nie moglem przestac sie smiac, moze kiedys obejrze.

użytkownik usunięty

przez co oceniasz ksiazke, a nie film, a to wedlug mnie chore. (pomijam, ze film akurat zrobiony jeszcze gorzej niz ksiazka)

użytkownik usunięty

akurat tutaj nie oceaniam ani filmu ani ksiazki, daje 1 bezinteresownie od serca. gdyby wszyscy tak robili to swiat bylby lepszy.

użytkownik usunięty

Ty dobry

Jak ja czytam twoje wypociny zastanawiam się co Ty masz w głowie facet. Film to wizja reżysera mógł on wgl. inaczej przedstawić film niż jest to napisane w książce...

użytkownik usunięty
Shady177

no i bardzo dobrze. chcoiaz akurat to mnie nie interesuje. kazda okazja na strolowanie Coelho daje mi niezla frajde, wiec czemu mam sie ograniczac?

Morfal

Zgadzam się całkowicie i podpisuję obiema rękoma.

Morfal

Dzięki za opinię. Przeczytałem kilkaset książek, przez południowoamerykańskich nie przebrnąłem. Przez długi czas myślałem, że ze mną coś nie tak. A to czysta komercja) Uff

ocenił(a) film na 6
Morfal

Jego książki to kiczowate czytadła, zgodzę się i przyznam, że sama przeszłam krótką fascynację kiedy byłam nastolatką, teraz trochę mi wstyd, ale z drugiej strony miałam 13 lat i czytałam różne rzeczy, które inspirowały sięganie po lepszą literaturę, już kilka miesięcy później wolałam Cortazara i Marqueza a w następnym roku dorwałam Ulissesa, Joyce'a. Chodzi o to, że dobrze jest czytać książki w ogóle, choćby czytadła. Gorzej jeśli ktoś na takim etapie się zatrzymuje na wiele lat, ale wciąż lepiej niż kiedy nie czyta nic poza postami na Instagramie ?

Morfal

Pamietam, ze przerabialam "Weronike" w szkole sredniej jako lekture uzupelniajaca i faktycznie nie moglam zrozumiec fenomenu tego pisarza. Ciezko mi sie ja czytalo. Sieganiem po inne dziela Coelho nawet nie zawracalam sobie glowy. Mojej mamie do dzis sie wydaje, ze jego ksiazki to literatura wysokich lotow, ale dla mnie to przerost formy nad trescia. Przynajmniej w tej jednej ksiazce, ktora faktycznie przeczytalam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones