PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1122}
6,8 27 873
oceny
6,8 10 1 27873
8,3 18
ocen krytyków
Wesele
powrót do forum filmu Wesele

Film Pana Wajdy pomógł mi zinterpretować utwór Wyspiańskiego. Dzięki niemu dostrzegłem kondycję i nastroje ówczesnego społeczeństwa - z jednej strony inteligencję w której śpi kultura dawnej Rzeczpospolitej, a z drugiej chłopów, którzy mają zapał ino im przywódcy brakuje. Jest tu postać poety, który robi sztukę dla sztuki, zamiast pobudzać i pielęgnować "polskiego ducha" w Polakach, jest też dziennikarz, który zamiast wskazywać drogę do zwycięstwa, usypia zapały. Jest wyraźna sugestia - do kolejnego powstania trzeba i Chłopów i Inteligencję, która się nijak potrafi dogadać. Rabacja galicyjska i zwyczajna przepaść intelektualna dzieli oba stany. Myślę, ze właśnie to czyni z Wesela świetny utwór pokazujący tamtejsze realia, nastroje i problemy. Niektórzy doszukują się w nim ponadczasowości, zapewne widząc w fabule dramatu sytuację wymagającą zmiany, do której wystarczy tylko ruszyć tyłek, ale z powodu jakiś waśni, podziałów kulturowo uważanych za typowo polskie ostatecznie nikt nic nie robi (choć dla mnie to bardzo naciągane - to ewidentnie obraz kondycji polaków na przełomie XIX i XX wieku i chyba nie warto doszukiwać się więcej)


Tak więc dzięki "Weselu" zrozumiałem "Wesele". Jednak na sam film ciężko mi patrzeć inaczej niż na "pracę domową z Polskiego na 6+"...


Zgodzę się z tym, że ocenianie ekranizacji bez znajomości, czy po prostu świadomości istnienia oryginału jest bez sensu (co innego z adaptacją, adaptacja powinna być samodzielna), ale zastanówmy się przez chwilę, czy ten film się po prostu broni bez odświeżenia, czy też zapoznania się z lekturą. Moim zdaniem... nie. Część istotnych kwestii dla zrozumienia kontekstu sytuacji lirycznych została po prostu wycięta, proszę spojrzeć choćby na scenę Marysi i widma jej martwego niedoszłego. Ja skapnąłem się, że mam do czynienia ze sceną 5 Aktu II dopiero po słowach "Wolę ciebie", wtedy mi wszystko "klikło" w całej scenie. Myślę, że to jest sporym mankamentem filmu. Myślę, że jest sporo scen, które można by silniej zobrazować jednocześnie nie tracąc wierności dla oryginału, a sprawiając, że wszystko by bardziej cieszyło oko i było lepiej zrozumiałe i przyswajalne.


Seans mnie nie nudził, ale zrobiłem sobie w trakcie z 3 przerwy. Na pochwałę zasługuje aktorstwo, szczególnie Pana Olbrychskiego, który idealnie zrozumiał i zinterpretował swoją postać. Ale cała reszta wydaje mi się po prostu poprawnym przeniesieniem dramatu na łono filmu, bez jakiegokolwiek ryzyka, bez próby eksperymentu, bez porwania się na odkrycie czegoś nowego w tej historii, stąd też nie potrafię ocenić na wyżej niż 6 i będąc szczerym ciężko mi zrozumieć skąd tak wysokie noty.

ocenił(a) film na 9
ReelTheNoble

To w końcu jak? Film powinien wierniej trzymać się oryginału i być lepiej "przyswajalny" czy bardziej ryzykować i eksperymentować? Przecież to są przeciwne kierunki.

ocenił(a) film na 6
Konto_na_filmw

Z perspektywy czasu z cringem patrzę na ten komentarz i żałuję, że filmweb nie daje możliwości edytowania / usuwania wpisów :P Wtedy chodziło mi o odważniejsze zarysowanie scen, ryzyko i eksperyment nie w interpretacji utworu, a jego ekranizowaniu.

Dziś, zapoznając się znacznie lepiej z intencją Wajdy, wiem że zmierzał do formy imitującej dokument. Miało być ciasno, głośno i swojsko, a więc w żaden sposób nie magicznie. I o ile dziś rozumiem skąd tak pozytywna ocena krytyki, tak wciąż film mnie nie przekonuje właśnie tymi decyzjami reżyserskimi. Dowiedziałem się również, że były próby "odkrycia czegoś nowego" - początkowo AW chciał przecież scenariusza przenoszącego nas na wesele z lat 70 (chciałbym to zobaczyć!).

Niemniej te 2 lata temu wysmarowałem graformański rant na chyba wciąż najważniejszego polskiego reżysera. Tam jest znacznie więcej problemów, jak przykładowo redefinicja adaptacji i ekranizacji... Podtrzymuje jednak opinię, że to "poprawna" adaptacja "Wesela" Wyspiańskiego, jednocześnie "poprawna" znaczy odkrywcza jak na swoje czasy i broniąca się do dziś.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones