też tak myślę

A ja - szczerze powiedziawszy - nie przepadam. Spłycona w stosunku do książki, Juliette Binocje niestety nie pasowała mi zupełnie.

Napisze to tak,wczoraj ogladalam program muzyczny must be the music i tam wystapila dziewczyna ktora spiewala piosenke Wichrowe Wzgorza(zreszta okropnie),postanowilam zatem posluchac oryginalu Kate Bush i odplynelam:* I mysle sobie dlaczego by nie obejrzec filmu tym bardziej iz wielki to wstyd ze nie mialam przyjemnosci zobaczyc go wczesniej. JEstem wlasnie po obejrzeniu i naprawde film bardzo mi sie podobal,zgadzam sie rowniez z Twoja wypowiedzia ;).