Po tym jak muł przedawkował dragi i go wynosili z imprezy popłakałem się ze śmiechu :D
Tak scena z mułem - mega śmieszna , ale mi najbardziej podobała się ta w kinie. Kiedy widzowie mogli podziwiać te ,,wspaniałe efekty 3D " ,ale się wtedy uśmiałam :)