Lubię nietypowe niszowe filmy o strukturze opowiadania, ten niestety bardzo mnie zawiódł. Nic z niego nie wynika, niewiele wnosi, jest jakby o niczym. Oniryczny klimat to nie wszystko, można było z tej historii zrobić dużo lepszy film (na miarę "Pamiętnika" np). Trójeczkę daję za ciekawe nieco surrealistyczne scenki pojawiające się co jakiś czas, szczególnie za pierwszą scenę w filmie, jest świetna, szkoda ze reszta filmu jej nie dorównuje.