PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=333922}

Wieczór

Evening
6,9 12 446
ocen
6,9 10 1 12446
6,7 3
oceny krytyków
Wieczór
powrót do forum filmu Wieczór

miłość?

ocenił(a) film na 6

jak oceniacie relacje poszczególnych bohaterów?
Ann i Buddy. zauroczenie, przywiązanie? zrozumiałam to tak, że Buddy rzeczywiście mógł być gejem, ale obawiał się jakichkolwiek zmian. kurczowo trzymał się Ann; może była ona dla niego, czymś czym był alkohol?
Ann i Harris. czy nie było czasem tak, że Harris, odpowiedzialny, poważny facet uwiódł Ann, a ona dała się nabrać, bo miała dosyć dziecinności Buddiego?

film na pewno urzeka, ale przyznam się, że po pięknym pierwszym ujęciu kobiety leżącej na pomoście spodziewałam się bardziej statycznego obrazu. nawet jeśli wątek Ann i Harrisa miał przedstawiać miłość to jej niestety nie zauważyłam. wyczuwam w 'wieczorze' jakąś głębię, ale tak jakby nie mogę w nią 'wsiąknąć'. może za wiele wątków znalazło się w tym filmie i za brakło miejsca na trochę więcej subtelności (która współgrałaby z pięknymi kompozycjami Kaczmarka i krajobrazem, który też jakby za szybko 'umyka' w 'wieczorze').

ocenił(a) film na 7
entity

Faktycznie brakło czegoś takiego między Ann i Harrisem. Nie dało się wyczuć między nimi jakiegoś wielkiego uczucia. Zastanawia mnie na ile to było zamiarem reżysera, a na ile po prostu to aktorzy do końca nie podołali swoim zadaniom. Już o wiele lepiej przedstawione zostało uczucie pomiędzy Lilą i Harrisem, chociaż ona było raczej jednostronne i dlatego też może łatwiejsze do ukazania. Pomiędzy Ann i Harrisem brakło czegoś takiego czego widz mógłby zazdrościć oglądając ten film.

Co do relacji Buddy'ego i Ann to wydaje mi się, że to na pewno miłość nie była. Buddy był człowiekiem, który nie potrafił się odnaleźć, a Ann była jedną z niewielu (jedyną?) osób przy których nie musiał udawać i czuł się w pełni komfortowo. Sądził, że jak zwiąże się z nią to w jakiś sposób zagłuszy to, że tak naprawdę kocha Harrisa. Biorąc pod uwagę czasy w jakich się wychował i środowisko rodzinne, nie dziwi, że sobie z tym nie radził i pił. Ann natomiast traktowała go jak przyjaciele, potraktowała go co prawda dość szorstko, ale wydaje mi się, że po to, aby w końcu nim wstrząsnąć, aby zaczął żyć tak jak tego pragnie, a nie notorycznie ranił siebie i innych.

Ogólnie rzecz biorąc film godny polecenia głównie ze względu na wybitne wręcz aktorstwo. Trudno również nie oprzeć się wrażeniu, że gdyby poruszono w filmie mniej wątków mógłby się on stać bardziej atrakcyjny dla widza.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones