Nie wiem czy to tylko moje obserwacje ale jak dla mnie Julie jest brzydka ;D
Sama jesteś brzydka, Teresa Palmer jest śliczną kobietą i myślę że większość mężczyzn to potwierdzi.
Ej ej zagorzały fanie i obrońco blondwłosej Teresy ja w cale nie neguje tego że to brzydka kobieta ale w FILMIE "WIECZNIE ŻYWY" JAKO JULIA moim zdaniem jest po prostu brzydka albo co najwyżej nie tak bardzo bardzo przeciętna, ale jestem w stanie pojąć że ci się podobała a wyzywanie nie jest do szczęścia nikomu potrzebne ;p
Po pierwsze nie jestem żadnym zagorzałym fanem, może Ci się nie podobać Teresa Palmer(dobra niech nawet będzie że nie podoba Ci sie jej postać w tym filmie), ale to nie jest powód żeby mówić że jest brzydka, skoro nie jest brzydka. Warto zaznaczyć że w filmie "Wiecznie Żywy" jej kreacja jest bardziej naturalna, a wiadomo że większość kobiet bez makijażu wygląda dużo mniej atrakycjnie niż z makijażem, a Teresa wcale nie wypada tak mizernie.
Jezuu nie wiem o co ci chodzi ; ) sprawa jak dla mnie wygląda prostu: dla ciebie jest ładna w FILMIE (co muszę podkreślić bo chyba cały czas toczysz batalie o aktorkę a nie o postać) a dla mnie brzydka ^^ a i talentem nie była wstanie nadrobić swojej "atrakcyjności"
Racja, w filmie cały czas miała skwaszona mine. Nawet kiedy sie usmiechala, wygladala jakby nie miala na nic sil. I przypominala mi Kristen Stewart i jej ciagle niedomkniete usta.
Heh wlasnie obejrzalem film i musze przyznac, ze to samo mi sie rzucilo w oczy, a ze nie znosze tego wyrazu twarzy, psulo mi to strasznie ogolne wrazenia z filmu, ktore sa jak najbardziej pozytywne (ten szczekoscisk, wade zgryzu, czy co ona tam ma okreslam mianem - "sztacheta chyba dostala w dziecinstwie" kto sie zgadza? ;)