mielismy wiele filmow o milosci do wampirow, oraz do wilkolakow, ale 1 raz spotykam sie z Zombie to dosc ciekawe bo chyba tylko na taki film czekalem, bardzo podobala mi sie kreacja glownego bohatera, oraz to ze w roznych chwilach mowil do siebie jak normalny czlowiek w myslach.
Ogolnie podobal mi sie sam pomysl i fabula