Początek jest nieco przesłodzony i nietrafione sceny humorystyczne, ale im dalej tym lepiej. Pomysł ciekawy, rozwój wydarzeń też. Film interesujący, gra aktorska jest bardzo dobra, choć Gibson miał lepsze role na koncie. Muzyka też niezła, choć brakuje jakiegoś charakterystycznego utworu. Nie podobał mi się ten wątek z...
więcejto akurat muszę przyznać, mel wspaniały, historia bardzo ciekawa, choć moim zdaniem błędny tytuł, 10/10.
Ogladalem go po raz pierwszy W USA oczywiscie po angielsku i ni w zab nie zrozumialem ale orzekl mnie historia teraz znajac jezyk zrozumialem go jest swietny pozdrawiam wszystkich fanow
Podobała mi się scena w bibliotece gdzie Nat Cooper próbował poderwać Alice
- ładna sukienka wygląda jak tapeta, ładna tapeta
- ładny lakier, taki jak kerw (czy jakoś tam)
Albo jak śpiewał pod jej oknem - mistrzostwo!
Historia jest musze przyznać trochę niecodzienna ale fabuła porusza. Nie będę opowiadać w czym rzecz ale jedno jest pewne jak tylko będę miała okazję trafi on do mojej domowej wideoteki.
Ciekawa opowieść, dobra rola Mela Gibsona i elegancka muzyka Jerry'ego Goldsmitha, która bardzo dobrze pasowała do filmu.
podobał mi się tn film... ale tak ogólnie to on jest typowym średniakiem. Mel Gibson kolejny raz pokazał, że jest świetnym aktorem... ja go doceniam ;]
Miłość dopada nas często w najbardziej niespodziewanych momentach. A po burzy wcześniej czy później pojawia się słońce.
Film przeciętny w pełni tego słowa... Taka sobie gra Mel'a... Scenariusz w stylu filmu dla nastolatka... Dobry w chwilach nudy, a wprost idealny na okresy świąteczne - jak wypełnić tanio program telewizyjny...
Oglądałem film w TV. Mel Gibson stara się nadrobić pewne braki swoim pogodnym i wesołym usposobieniem, co widać ewidentnie na ekranie. Całość da się obejrzeć. Może nie jest to żadna rewelacja, ale polecam wszystkim.... :)
Filmik jest nawet sympatyczny do oglądania, bo Mel Gibson jest fajnym aktorem. Historia też jest nawet nawet. No i mały Frodo (znany też jako Elijah Wood) tam gra - dla tego warto poświęcić dwie godzinki i zobaczyć film.
Przynajmniej ja tak uważam. Ten film jest moim zdaniem troszkę niedoceniony...przez widzów.. przez krytyków... Bardzo dobra rola Mela Gibsona. Zabawny, smutny, wzruszający - ma wszystko co jest potrzebne, aby przyciągnąć uwagę widza i poruszyć go do głębi. Polecam go wszystkim miłośnikom melodramatów i spokojnych...
powinien miec srednią co najmniej 7-8/10! - żenada! jest za trudny dla tych z mielonką od gier miedzy uszami.