PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3470}

Wiek XX

Novecento
7,6 1 221
ocen
7,6 10 1 1221
8,0 4
oceny krytyków
Wiek XX
powrót do forum filmu Wiek XX

brylant

ocenił(a) film na 10

ten film jest jak brylant -czemu nikt go nie ogląda, nie komentuje, nie cieszy się nim ??!!!- 6 Godzin GANIELNEGO KINA -Cudne zdjęcia Storaro - De NIro, Depaedieu, Sutherland - świetni !!! Bertolucci opowiada hiostorię, od której się nie mozna oderwać przez 6 godzin !! Wierny uczeń Felliniego (w tym filmie). POLECAM!!!!!

capulet_2

Heh, mnie ten film zainteresował,ale zauważ, żenie jest zbyt łatwy do zdobycia...
Pozdro

użytkownik usunięty
Bruce_Lee

no właśnie macie może jakieś pojęcie jak można ten film zdobyć??

Chodzi o zdobycie z sieci czy kupno DVD?

użytkownik usunięty
goldennail

Obojetnie

ocenił(a) film na 10
capulet_2

film faktycznie trudno zdobyć, ale warto.genialne kino - B.B.pokzuje świat i ludzi tak jak tego nie czyni żaden inny reżyser.Drastyczne sceny, cielesność odartą z intymności.Obraz naprawdę porusza.10/10

użytkownik usunięty
amethis

zachęciliście mnie :D
jak do tej pory mój rekord to prawie czterogodzinny ,,Dawno temu w Ameryce'', zresztą też z De Niro.

Cóż, jeżeli ten film reprezentuje podobny poziom co 'Once upon a time...' to... choćby świat się miał zawalić, znajdę te 5 godzin dla filmu!!! :)

ocenił(a) film na 9
capulet_2

Myślę, że należę do tej nielicznej grupy widzów, która ten film widziała w polskim kinie. Wyświetlany był w dwóch prawie trzygodzinnych częściach przy nabitey salach. Robił wrażenie swoim rozmachem, scenografią czy grą aktorską. Bertolucci znakomicie wykorzystał wtedy nadażającą się możliwośc i okazję zaangażowania wybitnych aktorów amerykańskich, którzy znaleźli się "pod ręką". Bo trzeba wiedzieć, że w tym czasie B.Lancaster kończył kręcenie u Viscontiego "Portretu rodzinnego we wnętrzu", a Sutherland u Felliniego "Casanowy". Zaangażowanie de Niro było świetnym pomysłem, jak wcześniej, Brando do "Ostatniego tanga ...".
Co do samego filmu to oczywiście świetna robota reżyserska, ale wymowa filmu delikatnie zastanawiała. Bo nie zapominajmy, że to film chwalący socjalizm i taką wizję Włoch i nie stawiający sobie zbyt głebokich pytań w tym temacie. Włochy były wtedy silnie prokomunistyczne i ten film, jak wiele innych włoskich z tamtego okresu, wpisywał się w nurt jakbyśmy to teraz nazwali "poprawności politycznej".
Dlaczego trudno go zobaczyć ? Bo może reżyser trochę się go wstydzi. Nie wiem, ale ja mam taką koncepcję.
Mimo tego dałem mu 9/10 bo jest to kawał dobrej roboty ze świetnym aktorstwem i nie odczuwa się jego długości.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones