Pośrednio o tym jest film, ale moim zdaniem celuje w określoną grupę ludzi - jednostki wyobcowane, które ciężko sobie radzą z problemami i które przez to w cynizm popadają. I to chyba właśnie o nich (ja powinienem napisać o nas) scenarzyści mówią, że myślą w sposób destrukcyjny, który prowadzi donikąd.

Celne, ale i tak drugi raz filmu nie obejrzę.

film bardzo celnie charakteryzuje istoty ludzkie...

Nie ma filmów o niczym, oprócz chorych ekskrementów taranbarantino, ale to nie filmy.