PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=426597}

Wilk z Wall Street

The Wolf of Wall Street
7,7 463 877
ocen
7,7 10 1 463877
8,0 52
oceny krytyków
Wilk z Wall Street
powrót do forum filmu Wilk z Wall Street

Dziś na rozmowie o prace gość podał mi swój długopis i powiedział żebym mu go sprzedał. Chyba za bardzo się podjarał tym wilkiem i chciał to samo zastosować. Niestety trafił na mnie który ten film oglądał już dwa razy. Co za ludzie heh :) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
szymek_s

Gdzies juz wczesniej słyszałem ta przypowieść o długopisie ale nie pamietam skąd chyba z jakies książki o biznesie....

ocenił(a) film na 9
szymek_s

Współczuję rekrutera. Swoją drogą skoro wykazał się taką nieoryginalnością, to miałeś prawo zrobić to samo i zastosować sposób ukazany w filmie ;)

apdarw

Trzeba mu było jeszcze wciskać akcje.

ocenił(a) film na 9
Jordan66

ale dobre :-)

"I fu.kin' love that!"

ocenił(a) film na 8
szymek_s

Można wiedzieć, czy pracujesz w podobnej branży? :)

ocenił(a) film na 8
VolvoTeam

A chcesz mi zaproponować pracę? :)

ocenił(a) film na 10
szymek_s

czyli tej nie dostałeś?

ocenił(a) film na 8
Sony_West

W tej samej branży, ale nie tej samej firmie :)

szymek_s

Co odpowiedziałeś? To samo co ten co miał żonę ze Słowenii (nie pamiętam imienia)?

ocenił(a) film na 8
szymek_s

Z ciekawości: dostałeś pracę? :D

ocenił(a) film na 8
Ateliee

W tej firmie nie, ale pracuje w tej samej branży tylko że w konkurencyjnej firmie :)

ocenił(a) film na 10
szymek_s

I słusznie. Po co pracować u palanta, który zadaje ci zadanie podpatrzone w tak popularnym filmie. Jeżeli ów rekruter/menager nie był w stanie założyć, że tez ten film obejrzysz, to to musiał być jakiś totalny cymbał. U kogoś takiego lepiej nie pracować.

ocenił(a) film na 8
Sony_West

Zgadzam się w 100 % :) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Sony_West

Może problem w tym, że założył, ale czemu miałoby go to w sumie zniechęcić?
Że co? że wtedy kolega odwróci się na pięcie i odejdzie?
To wejdzie zaraz inny :) Tym bardziej, ze w marketingu konkurencja o prace chyba niemała

Sony_West

Już 6 lat temu stosowali tą metodę, beznadziejną według mnie, jak zaczynałem pracować w call center, dobrze że już dawno nie działam w tym okropnym korporacyjnym świecie, gdzie ludzi się wykorzystuje.
Też było, sprzedaj mi długopis...

Sony_West

Rekruter niekoniecznie musi być pracownikiem firmy w której przeprowadza rekrutację

ocenił(a) film na 7
szymek_s

Sprzedawanie długopisu? Ja miałem lepszy patent, z którego cudem wybrnąłem.

- Proszę mi coś sprzedać.

(jak to, "coś"!?)

- eee... ale ja nie za bardzo chcę to robić...
- ale proszę, niech pan spróbuje, NALEGAM.
- hmmm.. więc chce pan coś ode mnie kupić?
- tak.
- bardzo proszę. SPRZEDANE.

In his face l]

ocenił(a) film na 6
szymek_s

Jesteście śmieszni jeżeli uważacie, że pytanie zostało podpatrzone w filmie. Już lata temu podczas przeróżnych rekrutacji można się było spotkać z prośbą o sprzedanie czegoś -choćby spinacza, czy właśnie bardzo często długopisu. Jest to jedno z klasycznych pytań, nic nowego, nic oryginalnego. Jeśli ktoś tu coś odgapił to już prędzej filmowcy ;p

ocenił(a) film na 5
pokrzywa_19

Popieram :) patent z długopisem miałam przerabiany na praktykach już 6 lat temu. Przewija się w przeróżnych biznesowych książkach. Może koleś nawet nie oglądał "Wilka z Wall Street"...

niesmi3rtelna

Nie nazywajmy zaraz poradników dla akwizytorów i innych kit-wciskaczy książkami biznesowymi

ocenił(a) film na 5
mlody969

Dobrze, w przeróżnych książkach dla sprzedawców. Ucieszyłam cię?

niesmi3rtelna

Nie chodziło mi o czepialstwo. Po prostu jestem bardzo negatywnie nastawiony do różnego rodzaju znachorskich poradników samozwańczych ekspertów z dziedziny "egipska plaża". Mamy dziś wysyp kit-wciskaczy których metody są wręcz komiczne i zazwyczaj mówię im gdy nękają mnie telefonicznie lub personalnie, że takimi tanimi chwytami obrażają moją inteligencję.

Po prostu nie lubię tanich sztuczek zmierzających do tego aby wcisnąć komuś coś czego on nie chce.

ocenił(a) film na 5
mlody969

Niektórych takich sprzedawców podziwiam, bo sztuką jest sprzedać piach na pustyni. Muszą mieć oni ogromną wiedzę i talent. Ale to tylko nieliczni. A co do książek masz rację... teraz książkę może napisać byle kto, a informacje w nich zawarte nie są weryfikowane. Także mądrość książek niknie.

niesmi3rtelna

Naprawdę podziwiasz ludzi za to że wcisną komuś każde badziewie? Nie wiem jak tacy ludzie potrafią potem patrzeć w lustro. To jest dobre, ale na krótką mete. Przydaje się jak się ma szczękę na bazarze, którą zawsze mnożna zamknąć i przetransportować na inny bazar, gdzie danego kit-wciskacza nikt nie kojarzy.

Kariera złotoustych naganiaczy powoli się kończy. Ludzie są coraz bardziej świadomi technik sprzedaży i mogą poznać opinie w internecie. Już teraz na sklepach wiszą kartki "przedstawicielom handlowym dziękujemy" - bo w każdym z nich przynajmniej raz w tygodniu jakiś natręt się pojawia.

Niektórych wyobraźnia nie sięga dalej niż 2 tygodnie do przodu. Ubiorą klienta w towar którego on nie chce, wyda 2 razy więcej niż planował, nawciskają fajansu i się cieszą że zrobili "cyfrę". Tylko już ten fakt, że następnym razem klient zamówi gdzie indziej, chociażby dlatego że nie będzie chciał zwiększać zadłużenia u jednego podmiotu to już jakoś im umyka. I tego że następnym razem taki klient będzie unikał zakupów w danej firmie, lub zrobi je z wielką rezerwą.

Teraz są sklepy internetowe i panele hurtowe - bo tak jest taniej. Klient znacznie lepiej się czuje gdy się po prostu loguje i zamawia to co chce, a koszt dla firmy jest mniejszy niż utrzymywanie naganiaczy i ich trasy po kraju. Teraz nadchodzą czasy w których przede wszystkim trzeba mieć dobrą ofertę, a nie cudotwórcę który twarz zamienił na dupę.

ocenił(a) film na 5
mlody969

Nie podziwiam ich za wciskany towar a za umiejętności. Niektóre osoby mają dobry towar i mimo to nie potrafią go sprzedać. A inni chociaż mają byle co to i tak sprzedadzą. Także umiejętności tutaj doceniam ale nie szanuję za oszustwo. Nikt nie lubi być oszukiwanym. Jeśli dobry sprzedawca ma dobry towar to zawsze będzie miał klientów. A ci oszukujący z dobrą bajerką dorobią się przez jakiś czas ale i tak nie zajdą za daleko.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones