Wyładowac w to 30 baniek $ to i tak dziwnie dużo, chyba, że 80% to gaża LaBeoufa, bo nic innego logicznie nie tłumaczy tego chłamu. Sa filmy, które są słabe choć maja dobry scenariusz albo słabe bo nmają słaby scenariusz. Ten przebija je wszystkie bo film jest słaby, scenariusz sie sypie z każda minuta i jest miałki a zagrane postacie (nawet Shia sie nie popisał) sa nie tylko słabo ale po prostu biednie, bez wyrazu, charakteru, czegokolwiek. I do tego L.A. pełne uduchowionych gangusów, którzy tryzmają sztamę choćby nie wiem co i wykreowani na typów, którzy pewnie mogliby uczynić świat lepszym tylko akurat życie im sie poukładało tak a nie inaczej. najgorszym momentem w całosci jest wejscie w ton majacy wywołac reakcje emocjonalna widza tylko...Dlaczego miałbym niby przejmowac sie losem rodzinki gangusów, którzy odpowiadają za smierc dziesiatek jak nie tysiecy ludzi tylko dlatego, że teraz to w nich trafiło g...o w którym sie całe zycie babrają? litosci. To niemal głupie żeby nie powiedzieć że płytkie. Na skali jest 10 gwaizdek ale jedna to i tak zbyt wiele.