Czyżby Natalie Wood i Warren Beatty byli najpiękniejszą filmową parą wszechczasów? Macie swoich faworytów?
Ja mam taką filmową parę - Maj-Britt Nilsson i Birger Malmsten w filmie "Letni sen" Ingmara Bergmana :)
Natalie Wood i Robert Redford w "Przeznaczone do likwidacji" są definitywnie w prowadzeniu.
Elizabeth Taylor i Paul Newman w "Kotce na gorącym blaszanym dachu" również.
Elizabeth Taylor i Rock Hudson w "Olbrzymie".
Ursula Andreas i Sean Connery w "Dr No".
Faye Dunaway i Warren Beatty w "Bonnie i Clyde".
Romy Schneider i Alain Delon w "Basenie".
Vivien Leigh i Robert Taylor w "Pożegnalnym walcu".
Oj, było ich trochę;)
Ali MacGraw i Ryan O'Neal w "Love Story".
Natalie Wood & Gene Kelly w "Marjorie Morningstar".
Ava Gardner i Burt Lancaster w „ Zabójcy”
Claudia Cardinale i Alain Delon w „Lampart”
Elizabeth Taylor i Clift Montgomery w „ Miejsce pod słońcem„
Nie , to nie ten film, za to " Bony i Clyde"