PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=874344}

Wkrocz w ciemność

From Black
4,2 494
oceny
4,2 10 1 494
Wkrocz w ciemność
powrót do forum filmu Wkrocz w ciemność

Krukcenzja

ocenił(a) film na 7

Nadrabiając ubiegłoroczne horrory, natrafiłam na dość niszową produkcję wytwórni Shudder. „Wkrocz w ciemność” to film, który nie przeszedł szczególnym echem, lecz moim zdaniem jest wart uwagi. Może zagwarantować przynajmniej jeden udany seans, o ile kogoś, tak jak mnie, porwie tajemniczy klimat.

Noc, na numer ratunkowy dzwoni przerażona kobieta żądająca przyjazdu służb. Twierdzi, że nie może wyjść sama z pomieszczenia, w którym się znajduje, bo ktoś może ją skrzywdzić. Przetransportowana zostaje na posterunek, poplamiona jest ludzką krwią, choć nigdzie nie widać rannych ani zwłok, z których ta mogłaby pochodzić. W domu z kolei wszędzie rozsypana jest sól, świece, a także jeszcze więcej krwi. Cora kilka lat wcześniej straciła syna – nigdy nie został on odnaleziony. Twierdzi przy tym, że znaleziska w jej domu są wynikiem znajomości zawartej na spotkaniach osób niemogących się pogodzić ze stratą bliskich. Tajemniczy Abel miał jej opowiedzieć o rytuale, dzięki któremu mogłaby przywrócić do życia swe dziecko. Wówczas nie wiedziała jeszcze, jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić…

Mimo prostoty całej opowieści, potrafi ona zainteresować. Ciekawie obserwuje się kolejne etapy rytuały, odkrywanie kolejnych tajemnic, próby, na jakie wystawione zostaje Cora. Zagubienie głównej bohaterki przejmuje, a jej opowieść choć spójna, z oczywistych względów jest niewiarygodna dla policji. Zachowanie Abel’a od początku wydaje się być podejrzane, nie sposób jednak przewidzieć czy kłamie, a jeśli tak, to w jakich kwestiach. Pełne grozy potrafią być te sceny, w których pojawia się niepokojąca maszkara o nieznanych intencjach. Zakończenie nie należy wprawdzie do szczególnie zaskakujących – mimo tego trzeba przyznać, że trafnie podsumowuje całą historię. W ramach seansu „na raz”, można się przy tym dobrze bawić. Nawet jeśli ani razu nie wchodzi on na szczególne wyżyny pełne metafor – to prosta rozrywka, w sam raz na jeden wieczór.

Od strony technicznej również nie ma tu nic przełomowego. Zdjęcia są niezłe, bywa naprawdę ponuro i klimatycznie. Muzyka wpasowuje się w poszczególne sceny, lecz nie przykuwa zanadto uwagi. Aktorsko nic wielkiego, ale wystarczająco, by nie drażnić widza. Dość ciekawie prezentuje się za to sam potwór – bardzo przypomina fauna ze słynnego „Labiryntu Fauna”. Jego monologi, jak i dialogi przeprowadzone z bohaterką intrygują. Nieoczywistość, a także nieuchwytna groźba w wypowiadanych przez niego słowach skutecznie fascynują. To zdecydowanie najmocniejszy element tej pozycji filmowej, jednak pozostałe efekty specjalne również świetnie się sprawdzają.

„Wkrocz w ciemność” może i nie należy do wielkiego kina… Lecz nie można go nazwać złym filmem. Seans zapewnia rozrywkę, a nawet jeśli nie zapadnie w pamięć na dłużej – warto po niego sięgnąć, jeśli naprawdę nie ma się nic lepszego do obejrzenia. To udana produkcja, która zyskuje ode mnie ocenę 7/10.

ocenił(a) film na 7
KrukNagrobny

Zgadzam się. Dobrze nakręcony, powolny horror, choć na pierwszy plan wychodzi dramat matki.

KrukNagrobny

bardzo fajny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones