PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=724694}
7,8 159 630
ocen
7,8 10 1 159630
7,1 39
ocen krytyków
Wołyń
powrót do forum filmu Wołyń

Straszny był Katyń i tysiące miejsc katyniopodobnych, straszne były sowieckie wywózki, deportacje na Sybir, ale szczęśliwi, którzy jedynie Sybiru doświadczyli, uchodząc spod spod siekier i pił. Tam, na Wołyniu, ludzie się modlili, żeby od kuli, a nie od piły zginąć...
Można było nakręcić filmy o mordowanych pocztowcach gdańskich i o Westerplatte. Można było
opisać w książkach i na filmach pokazać rozstrzeliwania w Wawrze czy w Palmirach, można było
ukazać hekatombę Powstania Warszawskiego. Można było przedstawić straszną egzekucję
rotmistrza Pileckiego. Sięgając wstecz - można było znieść filmowe sceny zarzynania
Nowowiejskiego i wbijanie na pal Azji Tuhajbejowicza. Ale nie da się w pełni opowiedzieć, ani
pokazać tego, co się działo na Wołyniu i Podolu. Nie da się pokazać nabijania dzieci na
sztachety, przecinania ludzi piłą, odrąbywania rąk i nóg, miażdżenia ludzi w trybach kieratów.
rozpruwania brzuchów ciężarnych kobiet. Nie da się, bo tego obrazu żaden widz, żaden
normalny człowiek nie wytrzyma...
Oprawcy z UPA dobrze wiedzieli, jaki realizowali plan. Zabijali tak, by nie tylko zabić, ale i
przerazić okrucieństwem. Zabijali tak, by wraz z ludźmi zabić też i pamięć o tym strasznym
zabijaniu. W dużej części to im się udało. Jeszcze żyją świadkowie tamtych krwawych dni, a
połowa Polaków nie wie dziś, co to były zbrodnie wołyńskie, kto kogo tam zabijał i dlaczego.
Połowa Polaków nie wie, o Ukraińcach nie wspominam...
Zbrodnie UPA, a w tle najniewinniejsi z niewinnych – Niemcy. W lipcu 1943 roku Wołyń, Podole i
cała Ukraina były pod niemiecką okupacją i kontrolą. Niemieccy agresorzy najpierw, wespół z
Rosjanami, rozbili i zniszczyli państwo polskie, które gwarantowało pokój i bezpieczeństwo
wszystkim swoim obywatelom i narodom, a potem zainspirowali tę rzeź, której życzliwie się
przyglądali. Polacy i tak byli przewidziani do zabicia, a piły i siekiery to była oszczędność
amunicji...
Nad ukraińskimi zbrodniami na Wołyniu i Podolu nie było sądu ani trybunału. Był trybunał nad
Niemcami w Norymberdze, był sąd w Rwandzie, w byłej Jugosławii, były różne sądy i trybunały –
a ta zagłada ponad 3 tysięcy wsi, ta straszna, nie dająca się opowiedzieć rzeź ponad 120 tysięcy
Polaków nie została nawet symbolicznie osądzona.
I nawet nie zażądaliśmy tego sądu, ciągnąc do Unii Ukrainę. Chorwaci musieli się rozliczyć,
wydać generała Gotowinę, Serbowie, choć daleka jeszcze droga, musieli wydać Mladica i
Miloszewica – a na Ukrainie Banderze i Szuchewyczowi stawia się pomniki.
Co tam na Ukrainie, skoro w Polsce, na liście przebojów, bryluje grupa „Enej”, nazwana tak od
imienia jednego z najkrwawszych oprawców UPA.
Kiedyś prawda o Wołyniu nie odpowiadała komunistom, potem znów nie pasowała do koncepcji
europeizacji Ukrainy. Dziś Sejm Rzeczypospolitej spiera się, czy to było ludobójstwo.
Nie tylko ludobójstwo, ale pamięciobójstwo przede wszystkim. Zabijanie ludzi wraz z pamięcią o
tym zabijaniu...

MariuszSebastianSzot

Trudno się nie zgodzić, choć wobec powszechnie panującej poprawności politycznej, seryjnie, trudno się przebić z czymś takim - wypowiedź Putina o RM, że sami sobie zgotowaliśmy ten los IV rozbioru, szkoda, że nic nie dodał o propozycji rozbioru Ukrainy. Wracając do banderowców, niestety sen Piłsudskiego o buforze między Polską a kacapami, czyli wolną Ukrainą chyba nie był najlepszym pomysłem, a już na pewno nie w takim kształcie, gdzie wołyń i podole, a przede wszystkim polskie miasto Lwów zostaje zabrane siłą i okrucieństwem wschodnim sąsiadom.

elmo81

Pozwól, że przypomnę, iż plan buforu został opracowany, zanim zrobiliśmy Ukraińców w balona, wycofując się z Kijowa po wyprawie kijowskiej. Niezależnie więc, czy pozostanie tam byłoby-w kontekście natarcia bolszewików-"romantycznym samobójstwem", czy nie, scenariusz z udanym utworzeniem państwa ukraińskiego byłby owocny. Zapamiętano by nas jako tych, którzy dotrzymują słowa, co by puściło w niepamięć antypolską urazę po tym, jak pyszni autonomią od Austriaków, próbowaliśmy Ukraińców polonizować.

Ketosz

Trudno nie zgodzić się z ta opinią, wreszcie ktoś normalny i ogarnięty historycznie!

ocenił(a) film na 7
Ketosz

To o czym piszesz to nie jest powód do bestialskiego mordowania bezbronnych ludzi, naprawdę proszę ich nie wybielać.
Tereny dzisiejszej Ukrainy należały od wieków do Polski i Rosji. Kiedy Ukraina miała swoją Państwowość na tych terenach, żeby śmieć nazywać Polaków okupantem?
Dlaczego mieliśmy oddawać od tak znaczną część własnego terytorium co prawda zamieszkanego w większości przez Ukraińców.
Kto był w historii takim dobrym wujkiem? Dzisiejszą Rosję zasiedla ponad 100 różnych nacji i nie słyszałem o ich zapędach separatystycznych.
Po drugie z relacji ludzi (Ukraińców) żyjących przed II wojną na dzisiejszych Kresach wynika, że byli oni bardzo dobrze traktowani przez Polaków i bardzo żałują, że te czasy minęły. Inni wprost mówili, że chcą tak jak kiedyś mieć Polskiego Pana, bo wtedy był porządek nie jak w ZSRR czy dziś.

Fellor

Śmiechu warte, zacytuj fragment, kiedy to nazwałem Polaków okupantem, tudzież w ogóle odniosłem się do rzezi wołyńskiej? Odniosłem się do sytuacji na długo sprzed II wojny światowej i bestialskiego Wołynia. Typowe myślenie, jak większości osób o Niemcach: "Och, oni na pewno od zawsze byli właśnie tacy!". Nieprawdą jest zresztą, że zrobiliśmy ich w balona? Może dobrze (np. "Należało im się, bo to nasze ziemie"), może nie, ale to jest fakt.

Kto powiedział, że w scenariuszu nieporównywalnie większego zwycięstwa nad bolszewikami mielibyśmy oddawać Ukrainie wszystkie nasze południowo-wschodnie ziemie? Chociaż przed wyprawą kijowską mieliśmy już Lwów na dobre, zdobyty w tak zażartych walkach przez orlęta lwowskie, jakoś Ukraina się z tym pogodziła, póki pełną piersią wierzyła, że z nami zdobędzie zabezpieczoną niepodległość: może i bez Lwowa i terenów go otaczających, ale jednak. Proszę nie fantazjować, że potencjalnie wyzwolona spod Moskwy, międzywojenna ukraińska SSR chciałaby sięgnąć po "swe brakujące ziemie zachodnie". Nawet w końcówce lat 30-tych udało się już nam wreszcie nawiązać przyjacielskie i raczkująco ciepłe stosunki z Litwą kowieńską, która zaczęła już puszczać w niepamięć sprawę buntu Żeligowskiego. Da się? Da się.

Ketosz

Ale to nigdy nie były tereny Ukraińskie, to że oni tam mieszkali to nie znaczy, że mają do nich prawo. To tak jakby grupce cyganów zasiedlających daną dzielnicę w Polsce przekazać ją na własność bo stanowią w niej większość. Trochę bez sensu...

rfurman

Polacy na Wołyniu to byli w głównej mierze koloniści, a więc przybysze, których chciano wykorzystać do spolszczenia ukraińskich wiosek. Nawet w filmie o tym się mówi wprost. Skiba został sołtysem "z nadania", o czym się nawet w filmie wzmiankuje. Ukraińcy mieszkający tak z dawien dawna nagle zostali pozbawieni wpływu na życie własnej społeczności. To dobry grunt do siania nienawiści przez nacjonalistów z zewnątrz, co zresztą też było pokazane. Miejscowi zostali podburzeni przez "elity" nacjonalistyczno-religijne. A chłopskie 'wojny" zawsze i wszędzie są wyjątkowo krwawe.

Fellor

"Dzisiejszą Rosję zasiedla ponad 100 różnych nacji i nie słyszałem o ich zapędach separatystycznych"
Swoją drogą... to wina Ukraińców, że są bardziej świadomi ciemiężycielstwa np Rosji? Wszak niewygodne to dla twojej wizji Polski... Co się zaś tyczy innych, potulnie nieseparatystycznych narodów zamieszkujących Rosję, wspomnę co prawda o już niebędącym w niej Uzbekistanie, lecz wciąż warte odnotowania. Słyszałeś kiedyś w ogóle o powstaniu basmaczów? Bezlitośnie i krwawo stłumione przez władze bolszewickie. Wspominał o tym Gustaw Herling-Grudziński w "Innym świecie", opisując więźnia-byłego NKWDzistę, katowanego w łagrze przez Uzbeków, którzy poznali w nim niegdysiejszego oprawcę swego narodu.

ocenił(a) film na 7
Ketosz

W sumie od początku konfliktu kibicowałem Ukrainie, ale teraz myślę, że lepiej by było dla samej Ukrainy gdyby Donbas czy jej kawałek z rosyjskojęzycznymi obywatelami odciął się, a wtedy nie będzie takich podziałów w społeczeństwie. Ukraina stanie się jednolitym państwem, a Rosja nie będzie miała argumentów by bronić swoich obywateli. Polska straciła na rzecz Ukrainy spory kawałek kraju, więc Ukraina może poczuć to samo i oddać Rosji kawałek.

Fellor

Nie na rzecz Ukrainy, lecz ZSRR. Czasu się nie cofnie i czas myśleć dniem obecnym. Podziałów przez 20 lat istnienia obecnego państwa ukraińskiego jakoś nie było, dopóki Putin nie podjudził rosyjskiego nacjonalizmu. Niezależnie od tego, co się myśli o Ukrainie, dzisiejszą agresywność Rosji trzeba zatrzymać. Nie z powodu jakiejś rusofobii, lecz zwyczajnej potrzeby bezpieczeństwa. Trudno jednak będzie to raczej zrobić, bo mimo wszystko faktycznie kości zostały rzucone: teraz w Donbasie, czy Ługańsku myśl o powrocie do Ukrainy jest nie do pomyślenia. Wystarczy wspomnieć publicznie nagrywane, kopanie Ukrainki odzianej w niebiesko-żółtą flagę.

Ketosz

Fellor dobrze gada. Bądźmy szczerzy straciła tereny na rzecz USSR (Ukraińska Socjalistyczna Republika Radziecka).
Nie wiem czy nie było podziałów. Wiem, że dziś wschód chce do Rosji i pali Ukraińskie flagi, plują na wszystko co Ukraińskie. Po co trzymać takich ludzi u siebie? My trzymaliśmy takiego Banderę w Polsce i nic dobrego z tego nie wyszło.

Fellor

Nigdy nie było państwa ukraina i nigdy nie powinno być, to swołocz i dzicz, która powinna być pod czyimś butem. Potrzebny nam kolejny Jeremi Wiśniowiecki żeby zaprowadzić z nimi porządek.

Nawet na oficjalnej fladze ukrainy jest trójząb, symbol upa i symbol upamiętniający pogrom i rzeź Polaków na Wołyniu. To nie ten sam symbol co na Maserati (też trójząb) tylko że tam symbolizować miał i symbolizuje zgoła co innego.

ocenił(a) film na 7
Decepticon_43

Trójząb symbol UPA, pojechałeś. Lepiej poczytaj gdzie leżał Kaganat Chazarów i co to jest Chazarska Tamga.

ocenił(a) film na 8
Fellor

Ukraina to sztuczny twór. De facto nie ma takiego narodu jak ukraiński (Ukraińcy to wymieszanie Polaków, Rosjan, Kozaków, Mongołów itd.).

Ketosz

My uznalismy rzad bolszewicki w panstwie ktore rok wczesniej bylo naszym wrogiem i moglo by nim byc pozniej..

Bledem bylo oddanie ich ZSRR bo to powielanie granicy.. powinnismy prowadzic z rosja bolszewicka wojne az do wykonczenia bolszewikow a pozniej stworzyc jakies panstwo ukrainskie zalezne od nas..

Z Rosja to nie wiem, trudno byl oby ich kontrolowac, lepiej wprowadzic tam bylo demokracje i czekac az sie wykoncza w sporach...

Al_Bundy

Cytując Marka Kondrata z Kwiatkowskiego, gdyby był choć 1% szans na wojnę z kacapami, to taka by była o nasz Lwów i kawałek Wilna, lecz już w 1943 byliśmy pogrzebani i fakty historyczne są dla nas bolesne, tak samo jak ukazujące wspomnienia Winstona Ch. że jawnie musiał odpuścić sprawę Polski i że wiedział o Katyniu i właśnie Wołyniu. Za Polskę nikt umierać nie chciał. A my sami szabelką w 39 na niemieckie czołgi z tektury z najlepszym ministrem Beckiem co to guzika nie odda Hitlerowi ruszyliśmy bez żadnego wsparcia.

Sama II RP była terytorialnie rozciągnięta na wschód za daleko, wracając do filmu. Czytałem wypowiedzi ukraińskich historyków na ten temat, przyznają, że kości niezgody było kilka. Lwów był nie do oddania dla żadnej ze stron, baty od ruskich i nasza polityka wobec nich jako "drugi gatunek" musiała się tak zakończyć, że o przekształcaniu Cerkwi na kościoły katolickie nie wspomnę...

To tak jakbyś chciał w szaliku Legii wejść na mecz ŁKS-Widzew i siedzieć wspólnie z jednymi i drugimi wmawiając, że łódzki stadion od dziś nazywa się warszawski - nie da się ;)

elmo81

W latach 20 była szansa na wykonczenie bolszewizmu.

W 1939 r. konnica nie atakowała czołgow, to hitlerowsko-stalinowska brednia.

Al_Bundy

Nie twierdzę, że atakowaliśmy czołgi konno. W 39, to te nasze siły były jak Dawid do Goliata, a że całe lata 20 i 30 byliśmy przygotowywani do wojny obronnej z sowietami, czyli tereny idealne dla lekkiej jazdy, to już inna kwestia, to był pomysł JP.

elmo81

Cóż, czasem Polakom tak się coś skręca od-delikatnie mówiąc-niechęci do komunizmu, że aż majaczą. Kiedyś spotkałem się z wypowiedzią "Nosz k*źwaaaaaa! (wściekły płacz i zgrzytanie zębów) Gdyby nie to czerwone ścierwo, co to dźgnęło nas w plecy, zmietlibyśmy szkopów i bylibyśmy największą potęgą Europy!" Zapewne było tu na myśli zdobycie ziem odzyskanych, bez rezygnacji z kresów. Polska w pojedynkę pokonująca III Rzeszę? Śmiechu warte.

Ketosz

Przed 1936 r. bylo to calkiem realne, Polska zaraz po odzyskaniu niepodleglosci zajela Slask i zachodnia cześc Niemiec, Niemiecka potege odbudowal dopiero HItler, rekrutujac armie, produkujac czolgi (wszystko na kredyt..) itd.

Polska bez ataku ZSRR bronila by ise dluzej przed Niemcami, tak samo jak przed samym ZSRR bronilibysmy sie dluzej..

I tak bylismy na tyle potezni ze moglismy sie bronic dluzej niz wszystkie kraje okupowane przez Niemcow razem wziete (oprocz Francji, ale ona sie poddala a nie zostala totalnie zmiadzona)

Al_Bundy

Bardziej nazwałbym to patriotycznym uporem, aniżeli atutami materialnymi. Ponadto Niemcy rzucili we wrześniu 1939 na Polskę zaledwie cząstkę swych sił, a nawet i to było liczebniejsze i lepsze od całości naszych sił.

Zachodnia część Niemiec? Co masz na myśli, błękitną armię Hallera?

Skraweczek Śląska, to różnica. Zrobiło to zaś nie wojsko II RP, lecz powstańcy śląscy, na których korzyść działało już działające, powersalskie rozbrojenie Niemiec.

Ketosz

Niemcy poniesli strate duzej czesci swoich sil, sama Polska nie padla tak latwo, nie mowiac juz o tym, ze wlaczylismy jednoczesnie z bolszewikami, zreszta gdyby nie bolszewicy to Polska moze bronila by sie z miesiac dluzej, moze Anglicy wreszcie ruszyli by z pomoca razem z Francuzami..

Skraweczek zamieszkany przez Polakow...

Ponadto wielkopolska... (fakt, wschodnie, nie zachodnie Niemcy).

Al_Bundy

Oczywiście

MariuszSebastianSzot

Zgadzam się w pełne rozciągłości, niezły tekst, powinni go zacytować na TVN 24 w porze największej oglądalności może kilku ludzi by się obudziło.

ocenił(a) film na 9
MariuszSebastianSzot

Dobre pióro, godne przemyslenia, rzeczowe tezy.

MariuszSebastianSzot

Nie chce mi się czytać tego pyerdolenia

Piknik_na_skraju_drogi

Ukraińcu pisz w języku Polskim, polecam kupić słownik ortograficzny.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones