PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=724694}
7,8 159 679
ocen
7,8 10 1 159679
7,1 39
ocen krytyków
Wołyń
powrót do forum filmu Wołyń

Za dużo martyrologii ? po co drążyć temat ? zbyt pisowski ? wpisujący się w nastroje społeczne nie sprzyjające integracji europejskiej i polityce multikulti ? Znowu robimy z siebie Chrystusa narodów ? Ksenofobiczny ? Może stać się źródłem ataków np. na profesorów w tramwaju ? Nie wyciąga ręki do Ukraińców ? Czy to początek ofensywy duszącej polityki historycznej ?

ocenił(a) film na 8
Wielki_ted

Siedź cicho polaczku i rób na swojego zachodniego pana.

A tak poważnie, to bardzo dobrze, że powstają takie filmy. Polskie kino musi tworzyć kontrasty. Ida czy Pokłosie, które stawiały nas w złym świetle, oczyściły nas z grzechów wobec narodowości żydowskiej. Więc czas teraz na filmy o Wołyniu pokazujący tematykę LUDOBÓJSTWA. Nie wszyscy do końca potrafią zrozumieć, co się stało. Potrzeba troszeczkę miłości do Ojczyzny, żeby spojrzeć z perspektywy tych osób, które niestety w tamtym okresie zamordowano. Długo by pisać na ten temat, ale temat potrzebny, ważny. Wybaczamy im, ale nie zapominamy.

ocenił(a) film na 6
RAC_79

raczej będzie to mocarne kino, jak cała twórczość Smarzowskiego, a wstępne komenty, że mamy teraz nasze własne "IDŻ I PATRZ" budzi z jednej strony emocjonalny niepokój, a z drugiej ufność w prawdziwość przekazu . Żaden film nie budził takich emocji od czasu obsady roli Oleńki :D

ocenił(a) film na 5
RAC_79

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Ironia polecam się zapoznać

RAC_79

Obrażeni na SDP koledzy gazetowyborczy założyli Towarzystwo Dziennikarskie. Nasze bowiem stowarzyszenie zostało ich zdaniem opanowane przez propagandystów PiS. No cóż, nikt nie jest wolny od pokusy wyrażania swych poglądów i uprzedzeń. Nie są także koledzy z TD.

Ostatnio zabrali głos w sprawie Jedwabnego. Oburza ich, że IPN wznowi śledztwo, gdyż wina Polaków została rzekomo udowodniona w poprzednim śledztwie IPN w latach 2000 – 2004. A „nie pojawiły się żadne wiarygodne dowody na inną niż już udowodniona rolę obywateli polskich – sprawców tej zbrodni. Jako polscy dziennikarze wyrażamy z tego powodu najgłębsze zaniepokojenie” – piszą w oświadczeniu.

Tamto śledztwo zostało przerwane, kiedy badacze prowadzący ekshumację zaczęli na miejscu tragedii odkrywać łuski po nabojach, co wskazuje na udział Niemców. A to są dowody usprawiedliwiające wznowienie śledztwa. Takie dowody już wtedy zaczęły się pojawiać podważając wersję puszczoną w świat przez Jana T. Grossa, która wyrządziła wielkie szkody reputacji Polaków. Dlatego warto przeprowadzić od nowa dochodzenie. Bo być może szykuje się sensacja. Każdy rasowy dziennikarz czeka na taką okazję, gdy jakaś nowina wywraca ustalone poglądy. Jednak kolegów z TD wcale to nie cieszy. Ani spodziewana sensacja, ani szansa na oczyszczenie opinii o rodakach. Czemu? Co to za dziennikarze? Co to za rodacy, którzy są zainteresowani nie tyle dochodzeniem prawdy, ile naszym poniżeniem w oczach opinii publicznej świata?

Nie przesądzam wyników nowego śledztwa IPN. Mogą ujawnić się okoliczności, które wskażą na winę Polaków za tę zbrodnię, mimo obecności łusek. Wtedy trzeba będzie się przyznać do winy i dokonać ekspiacji. Dziwi mnie tylko przywiązanie kolegów z TD do najbardziej dla nas niekorzystnej wersji i zupełny brak ciekawości, że mogło być inaczej.

Tamto śledztwo zostało przerwane na żądanie rabina Polski Michaela Schudricha. Jego zdaniem ekshumacji zwłok zabrania prawo żydowskie. Jednak dr. Ewa Kurek badająca od 30 lat stosunki polsko-żydowskie zarzuciła mu kłamstwo: „Niech się rabin Schudrich modli, aby mu Pan Bóg żydowski wybaczył kłamstwa, jakie firmuje lub niewiedzę”, jak powiedziała w TVP Info. Na te słowa oburzyła się z kolei B’nai B’irth Polin, organizacja, którą zdelegalizowały władze II RP za związki z masonerią, a władze III RP zezwoliły na reaktywację. Prezes BBP Sergiusz Kowalski oświadczył, że rabin Schudrich, „jako Żyd i rabin ma prawo do własnego stanowiska w każdej sprawie, m.in. dopuszczalności ekshumacji”. Z czego wyciągam wniosek, że nie ma jednoznacznego zakazu ekshumacji w prawie żydowskim. To tylko interpretacja rabina Schudricha, któremu chyba zależało na obciążeniu winą Polaków. W jakim celu?

Nie dziwi mnie stanowisko B’nai B’irth Polin. Jest to odział organizacji, która działa na całym świecie. Wśród zadań ma zwalczanie antysemityzmu, bigoterii i obronę interesów Żydów. Być może w ich interesie leży przedstawianie Polaków w złym świetle w czasie niemieckiej okupacji. Przypuszczam, że to ułatwia żądanie odszkodowań od naszego państwa za mienie ofiar Zagłady. Nie można mieć o to żalu. Każdy dba o swoje. My też chcemy dbać o swe interesy w sprawie Jedwabnego. Dlatego nie rozumiem stanowiska Towarzystwa Dziennikarskiego. Zachowuje się jak gdyby było oddziałem B’nai B’irth Polin. Ale przecież to absurd. Koledzy wyraźnie przedstawiają się w oświadczeniu jako „dziennikarze polscy”. Czy ktoś z władz TD może to nam wyjaśnić?

Uważam, że winy i zasługi Polaków wobec Żydów podczas niemieckiej okupacji należy dogłębnie zbadać i przedstawić opinii publicznej w kraju i zagranicą. Dziennikarze mają obowiązek rzetelnie informować o postępach badań naukowych nie przywiązując się do żadnej z możliwych wersji tych wydarzeń. Chyba, że wolą uprawiać propagandę.a Autorem tego tekstu jest: Krzysztof Kłopotowski wpolityce

RAC_79

z netu: "Lemingi, które tak oburzają się po słowach szefa FBI pamiętają o tym, co w 70. rocznicę mordu w Jedwabnem zrobił Prezydent Komorowski? Jeśli jest z tym jakiś kłopot to my przypomnimy… Otóż 10 lipca 2011 roku Prezydent Bronisław Komorowski napisał w specjalnym liście do uczestników uroczystości w Jedwabnem "Naród musi zrozumieć, że był także sprawcą". A jego list wówczas odczytał były premier Tadeusz Mazowiecki."

"Pokłosie Idy – nie dziwi wypowiedź szefa FBI. Przecież sami wytrwale przekonywaliśmy świat do naszej winy za Holocaust...
Szef FBI obejrzał sobie „Listę Schindlera”, oscarowe dzieło, powstałe z polską pomocą – i zobaczył, że jak ktoś w czasie Holocaustu ratował Żydów, to tylko Niemiec.
Polacy w tym czasie bawili się na opisanej przez Miłosza karuzeli.
Szef FBI obejrzał niemiecki film „Nasze matki, nasi ojcowie” i tam zobaczył, że polscy partyzanci, nawet jak walczyli z Niemcami, to wagony z Żydami zaryglowali i odesłali do polskiego obozu w Auschwitz. Bo antysemityzm wyssali z mlekiem matki.
Szef FBI obejrzał sobie „Pokłosie”, a tam nie tylko że na polskiej wsi wymordowano Żydów, ale jeszcze chamstwo prześladuje jedynego sprawiedliwego, który chce o tym pamiętać.
Szef FBI obejrzał polską, oscarową „Idę”, a tam polski chłop, nawet jeśli ukrywał Żydów, to po to, żeby ich potem zarżnąć, zagrabić majątek i nie oddać go do dzisiaj…
To co miał szef FBI powiedzieć?
Dziś Monika Olejni przypomniała tę miłoszową karuzelę, a Jarosław Gowin powiedział, że obojętność, to nie udział w zbrodni. Tak… obojętność… Mój ojciec tez był obojętny. Mieszkał w Regnowie, obok 10 kilometrów, w Rawie, Niemcy mordowali kilka tysięcy Żydów, rozstrzeliwali na miejscu, wywozili do gazu – a on nie protestował, nie demonstrował, nie zorganizował marszu milczenia, nawet na policję tych zabójstw nie zgłosił! Tylko ziemie orał, i tylko czasem do lasu, do partyzantki chodził. Taki obojętny był…
Mówi się – róbmy filmy o rodzinie Ulmów, o Żegocie, o wielkim Bartoszewskim film zróbmy…
Owszem ,zróbmy. Świat obejrzy i powie – paru porządnych Polaków może i było, pośród całej reszty swołoczy….
Dajmy może jeszcze kasę na kolejne badania profesora Krzemińskiego, który odkrył, ze jeszcze dziś 28 procent Polaków to antysemici. Jeszcze dziś. To można sobie wyobrazić co w czasie wojny było! Jakby wzmocnić badania profesora, to może by tych antysemitów dało się w Polsce ujawnić jeszcze więcej.
I jeszcze Gazeta Wyborcza niech przeprowadzi więcej sondaży, pod tytułem, kogo Polacy nie lubią najbardziej i dlaczego właśnie Żydów. Oczywiście bez żadnych badań wzajemnych, kto Polaków najbardziej nienawidzi.
Proszę Państwa – świat już uznał, że to my jesteśmy winni za Holocaust, już żeśmy się o to postarali. Nie zmienia tego żadne protesty, żadne tłumaczenia. Tylko winni przecie się tłumaczą..."Autor Janusz Wojciechowski wPolityce


z netu: "Bracia starsi w wierze, których jest dużo w Hollywood docenili dwuznaczność filmu „Ida” i dali jej „Oskara” za najlepszy film nieangojęzyczny. PISF (Polski Instytut Sztuki Filmowej ) nie będzie skąpił pieniędzy na tego rodzaju filmy jak „Pokłosie” czy „Ida” pokazujące Polaków jako antysemitów i niemal autorów Holocaustu.

Oczekuję , że znajdzie się reżyser i scenarzysta, którzy nakręcą film o rodzinie Ulmów albo o tym , że tylko w Polsce za okupacji za ukrywanie Żydów była kara śmierci, a mimo tego w Instytucie Yad Vasham 60% drzewek posadzonych w pamięci tych co ratowali Żydów to Polacy.

Nie oceniam gry aktorów, ale temat który wziął na warsztat scenarzysta z reżyserem i go tak niekorzystnie dla Polaków przedstawił.

Na filmy o bohaterach takich jak: rtm. Pilecki, rodzina Ulmów, która została rozstrzelana za ukrywanie Żydów (małżeństwo Ulmów, pani Ulm była w 9 miesiącu ciąży plus 6 ich dzieci) przez niemieckich bandytów, film o żołnierzach wyklętych czy katastrofie w Smoleńsku, itd. PISF nie ma pieniędzy.

Gdyby się zdarzyło , że został nagrany film o Żydach witających sowietów w 1939 r, na pewno zostałby uznany za film antysemicki. Polaków można obrażać, stąd nie dziwi określenie polskie obozy koncentracyjne, ale nie znający historii przeciętny zjadacz chleba może dojść do takiego wniosku , oglądając takie filmy jak „Pokłosie” czy „ Ida”.

Czy Holendrzy nagrają film o swoich 50 tys. obywateli w Waffen SS , albo Francuzi o swojej kolaboracji z Niemcami rządu Vichy lub Żydzi o swoich 268 ziomkach walczących w szeregach pułku kata powstania warszawski Oskara Dirlewangera ? raczej nie.

Nasi twórcy robią wszystko , żeby utwierdzić innych o rzekomym antysemityzmie Polaków, żeby zbrodnie Niemców w tym obozy koncentracyjne i Holocaust nie były wyłączną odpowiedzialnością Niemców ale żeby część tej winy spadła na Polaków." autorem jest bloger: andy51


"...Bardzo krytycznie do filmu Pawlikowskiego podchodzi Tadeusz Płużański, który podkreśla, że inspiracją dla głównej bohaterki filmu była stalinowska prokurator. W filmie jednak postać głównej bohaterki ukazywana jest w inny sposób, często wzbudzający nawet sympatię i współczucie.

- Inspiracją dla bohaterki filmu „Ida” była krwawa stalinowska prokurator Helena Wolińska, morderczyni m.in. gen. Fieldorfa „Nila”. Ale to niejedyny problem z nagradzanym obrazem Pawła Pawlikowskiego. Większym jest to, że Polacy są tam mordercami. O Niemcach znów nie ma ani słowa. Tak jak w zakłamanym „Pokłosiu” - pisał na łamach „Gazety Polskiej Codziennie” Tadeusz Płużański,publicysta polityczny i historyczny, prezes Fundacji „Łączka”

Nie ma wątpliwości, że film porusza wiele kontrowersyjnych kwestii. Pojawia się nurtujące pytanie o obecność Boga w starciu z codziennością oraz kwestia rozliczenia przeszłości. Według Sylwii Krasnodębskiej z "GPC", „te dylematy, obecne w nas każdego dnia, są tu wykorzystane po to, by katolicy znów mogli się okazać hipokrytami”.

- Surowe zdjęcia, rewelacyjna kreacja jednej z najlepszych polskich aktorek – Agaty Kuleszy i piękna muzyka, stworzyły w sumie bardzo spójny artystycznie i zachwycający obraz. Arcydzieło, zbudowane na zgniłej fabule, w której Polacy ratujący Żydów mają krew na rękach, a stalinowska prokurator jako jedyna zdaje się mieć w tej opowieści szczere serce. Zresztą Agata Kulesza właśnie za to jest najbardziej chwalona. Zagrała morderczynię w sposób, który wzbudza u widza sympatię – pisała Sylwia Krasnodębska na łamach „Gazety Polskiej Codziennie” jako jedna z pierwszych zwracając uwagę na kontrowersje związane z filmem „Ida”...."
http://niezalezna.pl/63263-ida-sukcesy-zgnilego-arcydziela-kontrowersje-wokol-fi lmu-pawlikowskiego

szwesta

Spalenie stodoły w Jedwabnem – 12 lipca 1941 r. Tę datę zna cały świat. Na całym świecie łzy napływają do oczu, gardło ściska wzruszenie, usta szepcą modlitwę za tych, których bestialsko pomordowali sąsiedzi. To nic, że większość opowieści o Jedwabnem i płonącej stodole to kłamstwa, a prawda została zabroniona. To nic – 12 lipca do Jedwabnego zjeżdżają prezydenci, ministrowie, ludzie z pierwszych stron gazet. Dwunastego lipca 1943 roku o 6 rano do Michniowa wkroczyli Niemcy. Z wykazami w ręku szukali ludzi pomagających bandytom od „Ponurego”. Sześciorga dzieci leśniczego na liście nie było, ale i tak je zastrzelili. Ich matkę zabili na końcu...

Około stu osób zamknęli w 4 stodołach, które podpalili. Około godz. 14 był już fajrant – ciężarówki z zadowolonymi z solidnie wykonanego zlecenia żołnierzami odjechały do Skarżyska.

Do wioski wchodzą partyzanci od Piwnika „Ponurego”. Z tlących się resztek stodół wyciągają ciała ojców, matek, sióstr i braci. Płaczą, przysięgają zemstę.

W nocy wysadzają pociąg pełen radosnych wracających z zasłużonego urlopu żołnierzy niemieckich. Na leżącym wagonie, ktoś kredą napisał „To za Michniów”.

Trzynastego lipca o 6 rano Niemcy otaczają wieś. Już nie potrzebują żadnych list. Zabijają wszystkich, zabudowania podpalają. Próbujących uciekać polskich „bandytów” wrzucają w płomienie. Najłatwiej był wrzucić w ogień dziewięciodniowe dziecko. To raptem 3 kg, nawet bardzo się nie trzeba zamachnąć.

Od kul przedstawicieli rasy panów i w płomieniach płonących domów ginie w sumie 210 osób, w tym 53 kobiety i 47 dzieci.

Porządek i martwa cisza zapanowuje w Michniowie.

Podobny los spotkał również 813 innych polskich wsi. M.in. Szarajówkę na Lubelszczyźnie, gdzie Niemcy i wspierający ich Ukraińcy spalili w stodole 30 polskich dzieci.

814 wsi... Dlaczego te sadystyczne mordy, ten wylew czystego zła i okrucieństwa (ludzkiego, o jak bardzo ludzkiego – żadne zwierzę nie jest zdolne do czegoś takiego) wciąż nazywamy pacyfikacjami?

Wieczny spokój racz im dać Panie. A nam siłę, byśmy zbyt łatwo nie przebaczali naszym winowajcom.
Autorem tego tekstu jest: Tomasz Panfil Źródło: niezalezna.pl

szwesta

Szkoda, ze nikt nie mowi o zbrodniach zydowskich na Polakach, np. Katyn.

szwesta

Chciałbym złożyć oświadczenie w związku z wypowiedzią pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz przed Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie 19 kwietnia br., podczas którego to wystąpienia pani prezydent poświęciła co najmniej jeden akapit domniemanym bądź prawdziwym faktom, które jej zdaniem świadczyły o tym, iż szerzy się w Polsce antysemityzm i na dodatek ani on, ani jego przejawy nie są piętnowane nie tylko przez opinię publiczną, ale i konkretnie ‒ przez polityków, w domyśle: związanych z obecną władzą. Manipulacja w tej wypowiedzi była wielopiętrowa, więc też wypowiem się na kilku piętrach, jeśli chodzi o analizę treści tego wystąpienia pani prezydent.
Otóż pierwsza, i najważniejsza sprawa, jak mi się wydaje, to bez wątpienia fakt, iż obchody wszystkich ważnych rocznic, które są wpisane w historię Polski, a w tym przypadku także w historię narodu żydowskiego, są bardzo wyraźnie obserwowane nie tylko przez Polskę i Polaków, ale także przez świat. Rocznica tego wydarzenia z II wojny światowej jest rocznicą bardzo znaczącą i bardzo wyraźnie rocznicą, którą wszyscy mają w pamięci, a z punktu widzenia polskiej racji stanu, polskich interesów, polskiej polityki historycznej jest to wydarzenie, w którym właśnie Polacy i Żydzi łączą się ze sobą w pamięci. Powstanie w getcie to było wydarzenie, które także w czasie II wojny światowej połączyło Polaków i Żydów. Żydzi, którzy chwycili za broń, byli postrzegani przez wówczas tzw. aryjską stronę jako wielcy bohaterowie, którzy poszli w ślady Polaków, w ślady partyzantów polskich, powstańców polskich. Strona aryjska zobaczyła, że po drugiej stronie murów getta są tacy sami bohaterowie jak ci, którzy tworzą bądź współtworzą Polskie Państwo Podziemne i polską tradycję insurekcyjną. Świadectwem tej wspólnoty i solidarności była pomoc Armii Krajowej dla powstańców getta.

I trzeba nie mieć wyobraźni, zarówno politycznej, jak i historycznej, żeby nie zrozumieć, że właśnie co roku rocznica powstania w getcie to wielkie wydarzenie, w które wpisuje się pozytywna pamięć historyczna Polaków i Żydów. W naszych relacjach polsko-żydowskich nie ma aż tak wielu wydarzeń, które nas łączą. Trzeba nie mieć wyobraźni, żeby nie wykorzystywać właśnie tego najważniejszego i jednego z nielicznych, które nas, i Polaków, i Żydów, w XX wieku ewidentnie łączą. I to jest to pierwsze piętro, kwestia, można powiedzieć, nieumiejętności, jakiejś pomyłki, która wdarła się w umysłowość pani prezydent.

Ale jest niestety również druga odsłona i drugie piętro. Niewątpliwie są na świecie siły zainteresowane tym, by postrzegać nas w sposób niesprawiedliwy, kłamliwy jako naród antysemitów, jako naród, który jest rzekomo współodpowiedzialny za Holocaust, a nie jako naród, który Żydom pomagał na tyle, na ile sam mógł, będąc pod opresyjnym okupacyjnym systemem niemieckim. I znowu trzeba nie mieć wyobraźni albo gorzej: trzeba być cynikiem, żeby właśnie w tym dniu, 19 kwietnia wpisywać się swoim przemówieniem w oczekiwania środowisk, które czekają na tego typu słowa płynące być może niestety także z Polski, a właśnie w tym przypadku nie być może, tylko płynące z Polski. A więc trzeba nie mieć wyobraźni albo być cynicznym politykiem, żeby odpowiadać na zapotrzebowania antypolskich środowisk w świecie, właśnie w tym dniu przemawiając tak, jakby się chciało szczególnie podkreślić, że jesteśmy rzekomo narodem antysemickim.

I trzecia odsłona, najmniej ważna, ale w tym kontekście też ważna, mianowicie te przykłady, które zostały podane przez panią Hannę Gronkiewicz-Waltz. Nawet jeżelibyśmy uznali, że te wydarzenia miały znamiona antysemickie, a jest kwestią osobnej dyskusji, czy miały, czy nie miały, to i tak stanowiły totalny margines polskiej przestrzeni publicznej. Wydobywać margines, a nie zauważać rzeczy wielkich, to jest jakaś specyficzna zdolność bądź ewentualnie jakaś słabość intelektualna polegająca na tym, że się nie jest w stanie odróżnić tego, co jest ważne, od tego, co jest nieważne, marginalne. Chyba że chce się udowodnić, że to, co jest rzeczywistością w wypowiedzi polityka, staje się zjawiskiem ważnym, pryncypialnym, najważniejszym, bo polityk o tym powiedział. Otóż nie, margines ma pozostać marginesem, bo naród polski nie jest antysemicki i problemów dotyczących w ogóle rasistowskich wypowiedzi nie mają elity polskie z Polakami, tylko dużo poważniejsze problemy mają elity francuskie z Francuzami, elity niemieckie z Niemcami, elity szwedzkie ze Szwedami i tak można by ciągnąć, ale akurat w Polsce jest to totalny margines. Trzeba nie mieć zrozumienia rzeczywistości, żeby tylko dlatego, że jest się politykiem, wydobywać margines i udawać, że on jest wielkim zjawiskiem społecznym.
Moje wystąpienie, wsparte przez pana senatora Antoniego Szymańskiego, jest naszym wspólnym oświadczeniem.
Jan Żaryn
Autorem tekstu jest: Jan Żaryn

szwesta

Wczesnym rankiem 24 marca 1944 roku w Markowej niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Niemcy zabili też szóstkę dzieci Ulmów: Stanisławę (wówczas najstarszą, miała 8 lat), Barbarę, Władysława, Franciszka, Antoniego i Marię.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
0058yrrab

Przecież byli w filmie mordowani żydzi i to całkiem wielu. Żydowska rodzina była też ukrywana, m.in. przez bohaterkę.

ocenił(a) film na 8
cmdt_rihiter

Nie wiem, bo nie oglądałem. Ale zabito ich pewnie o 3 miliony za mało,żeby to był dobry film.

0058yrrab

Niekoniecznie musisz pisać bez sensu, skoro fakty nie pasują.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Przecież PIS jest skrajnie proukraiński (I to mimo dania na odczep, uchwały Kresowiakom ) Pomimo uchwały PIS zaraz potem zaczął mataczyć aby zdjąć winę za Wołyń z Ukraińców. PIS mówi o Wołyniu z najwyższą niechęcią ba PIS nawet negocjował z banderowcami (Myślę że syn Szuchewycza się nie obrazi na takie określenie ) sprawę tej uchwały. Uchwałę wymusiło społeczeństwo (Bo nawet PO ją poparło ) gdyby nie społeczeństwo pisowcy dalej by tańczyli na imprezach ukraińskich w rocznicę ludobójstwa jak za Lecha Kaczyńskiego. W pisie są wręcz takie osoby jak pani Gosiewska które są jawnymi sympatykami neonazizmu ukraińskiego.

Raedwald

Bez wolnej Ukrainy mało prawdopodobne żeby Polska była silna na arenie międzynarodowej. Polityk musi myśleć rozumem a nie emocjami. I trzeba robić wszystko aby te relacje były dobre, oczywiście nie kosztem prawdy historycznej. Jedyny rząd który stworzył uchwałę o ludobójstwie był rząd PiS. I jak się okazało, to bardzo nie spodobało się władzy ukraińskiej. Stąd Twoje dalsze wywody nie mają racji bytu. Proponuje zmienić optykę myślenia, otóż ten kto chce suwerennej Ukrainy i przyjaznych stosunków nie oznacza że popiera neonazim ukraiński. Równie dobrze można sugerować, że Żydzi rozmawiający z Niemcami, nie szanują ofiar swoich przodków. Prawda że bełkot ?

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Tylko że PIS grubo przekracza granice serwilizmu wobec Ukrainy. A np pani Gosiewska niestety neonazizm ukraiński popiera i to nie bełkot. Zamienił stryjek siekierkę na kijek. PIS bezwarunkowo popiera Ukrainę wiedząc że tam władza promuje banderyzm jako ideologię państwową. Oby to nie wyszło Polskie kiedyś bokiem.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Nie słyszałem by Niemcy stawiali Himmlera na piedestale. Gdyby tak było obawiam się Żydzi by z Niemcami nie rozmawiali.

Raedwald

Jakiś polski polityk stawia na piedestale banderowca ? Gdzie Ty to wyczytałeś ?

ocenił(a) film na 9
Wielki_ted

https://www.youtube.com/watch?v=uO0y8rhGavk

a_kwitek

:)))) Bo stoi obok jakiegoś typa i naprawdę uważasz że popiera go bo stoi obok ? A jak jakiś przywódca rozmawia z putinem to znaczy ze go popiera, jak obama z nim rozmawia to popiera jego politykę wewnętrzną ? Jak papież rozmawiał z jaruzelem to go wspierał i popierał ? To iście logiczne. Polscy politycy pojechali wspierać ich rewolucję bo uważają że prozachodnia Ukraina jest w interesie Polaków. To takie trudne do zrozumienia ? Chyba tak, dla pewnej grupy Polaków którzy upatrują bezpieczeństwo Polski w stabilizacji z reżimkiem putina.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Pani Gosiewska na ten przykład. Pani Gosiewska kocha przecież nawet nie wojsko ukraińskie ale rozmaite Azowy czy Ajdary czyli banderowców. PIS uzgadniał uchwałę wołyńską z banderowcami a Antoni Macierewicz zaraz po tej uchwale (Przyjętej niechętnie przez PIS na zasadzie macie kundle ochłap ale wolimy banderowców) zaraz zaczął mataczyć jakoby za Wołyń odpowiadała wcale nie UPA a ZSSR. Ustawa wołyńska to ochłap rzucony przez PIS tylko dlatego że społeczeństwo zaczęło się tego domagać. Niedługo po uchwale PIS zaczął się podlizywać Ukraińcom i PIS de facto dał to zrozumienia że ten ochłap rzucono tylko dlatego żeby PIS nie stracił głosów. Poseł Winnicki bardzo słusznie to podsumował jako ''Zdradę sprawy kresowej'' De facto nie ma też sensu np czczenie przez PIS ofiar Katynia a nawet jest dla ofiar Katynia zniewagą skoro PIS używa Katynia tylko jaka bata do politycznych ataków na Rosję.

Raedwald

"PIS uzgadniał uchwałę wołyńską z banderowcami" Ciekawe, to poważny zarzut wobec posłów Rzeczypospolitej. A poseł Winnicki hmm ma bardzo ciekawe poglądy dot. Rosji, czytałeś ? Zachęcam.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Acha, czyli rozumiem że pan marszałek Marek Kuchciński nie uzgadniał tej uchwały z synem Romana Szuchewycza (Skrajnym nacjonalistą ukraińskim jak tatuś ) ? Myślę że PIS ma ciekawsze poglądy na temat Rosji niż poseł Winnicki. PIS bowiem ignoruje oczywisty fakt że państwa nie mają nigdy wiecznych wrogów i choć dziś interesy Rosji i Polski są sprzeczne, nic nie jest dane raz na zawsze. PIS cierpi zaś na paranoiczną rusofobię i PIS jest gotowe nawet doprowadzić Polskę, jakby co do zagłady nuklearnej byle tym nienawistnym Ruskim przyłożyć. Poseł Winnicki zwraca słuszną uwagę że Polsce zagraża nie tylko Rosja ale również rewolucja kulturalna niesiona przez ukochane przez PIS USA. Które mają ambicję nawracania na genderyzm całego świata. No chyba że PIS w ramach polityki "Wszystko na odwrót niż w Rosji a Zachód jest taki kochany i należy go we wszystkim naśladować'' zamierza siłą homosekualizować w Polsce dzieci i promować zmianę płci na życzenie. Jak na Zachodzie, którego to wartości ponoć Polska ma promować na Ukrainie, innych wartości bowiem dziś Zachód nie ma. Cy o to chodzi ?

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Aha nie do końca zrozumiałem. Przecież Ukraina czyni z ideologii banderowskiej podstawę swej polityki i mimo tego PIS liże Ukrainie buty (O ile nie coś jeszcze ) nie słyszałeś o tym ?

Raedwald

Oczywiście że to robi, obecne pokolenie buduje nową tożsamość ( w obliczu wojny także) a Bandera jest dla nich bohaterem, chyba jedynym, ale co my możemy w tym temacie zrobić, zakazać im ? Podjęliśmy uchwałę, mamy film, co dalej, zmusić politycznie żeby nie mieli swoich bohaterów ? To próbuj, powodzenia. A co do meritum banderyzmu itp. ten współczesny on nie jest antypolski chciałbym zwrócić uwagę, antyrosyjski raczej.

ocenił(a) film na 8
Wielki_ted

TY skończ już bo zaczynasz pieprzyć farmazony.Pochwalmy ich za to jakich mają bohaterów, morderców, zwyrodnialców i barbarzyńców, zachęćmy by brali przykład.Jaki naród tacy bohaterowie.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Jeszcze tuż przez wojną w Donbasie, banderowcy gadali o roszczeniach terytorialnych między innymi wobec Polski. Wniosek z tego jest taki że oni wcale nie przestali być antypolscy tylko chwilowo wyciszyli antypolonizm ze względów czysto taktycznych. Niech tylko konflikt z Rosją się zakończy a antypolonizm banderowców wylezie natychmiast znowu. Czy jesteś za tym aby Polska np nie naciskała ws ideologii państwowej Ukrainy czyli Polska ma Twoim zdaniem tolerować plucie i zniewagi ?

użytkownik usunięty
Wielki_ted

wolna, silna Ukraina nie leży w interesie Polski. To jakiś wzięty z dupy mit, powtarzany przez środowiska proukraińskie.

ocenił(a) film na 10

Jasne że nie. Polsce potrzebny jest bufor przeciw Rosji i to bufor wiecznie z Rosją skłócony a nie żadna ''Silna Ukraina'' Silna Ukraina zawsze może bowiem zawrzeć sojusz z Niemcami przeciw Polsce.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Raczę poinformować że awansowałeś właśnie na ''ruskiego agenta'' i pomimo tego że jesteś zwolennikiem najbardziej (Często wręcz paranoicznie ) antyrosyjskiej partii w Polsce. Ukraiński parlament nie przyjął bowiem genderackiej ustawy, którą u nas zaklepało kiedyś PO. W związku z tym lewacy podnieśli krzyk że genderyzacji i homoseksualizacji dzieci nie chcą tylko ''ruscy agenci'' a ponieważ zapewne też nie chcesz przyjęcia obecnych wartości zachodnich w Polsce, toś właśnie ''ruski agent'' Swoją drogą lewacy są bardziej logiczni od PIS. PIS bowiem walczy o ''Wartości zachodnie'' na Ukrainie ale PIS za skarby nie chce tych ''wartości'' w Polsce, czyli PIS walczy o wcielenie kolejnych milionów ludzi w obręb instytucji która ma gender jako ideologię oficjalną ale każdy członek PIS jak diabła odgoni każdego kto zechce genderyzować polskie dzieci. Działalność PIS jest więc sprzeczna logicznie. Albo odrzucamy UE jako postkomuszą, antychrześcijańska instytucję albo przyjmujemy ideologię UE z całym dobrodziejstwem inwentarza.

Raedwald

Nie bój, pis, głosami takich jak Ty, ludzi mających nieustanny ból dupy, bo Korwin wmówił im że to on jest antysystemowy a pis i po to to samo (sic!) za 3 lata przegra i wiesz kto wróci z jaką siłą ? Nie wiesz, bo pis sris i ble ble ble ble. Wróć UW po liposukcji, czyli rumun balcerowicza w koalicji ze schetyną i wtedy będziesz miał g... pełną frazesów jak to trzeba wyjść na ulice i manifestować, jak walczyć o niepodległą Polskę. Także, spokojnie TY i Tobie podobni obywatele z fiksacją na tle kaczora doprowadzą do obalenia władzy. TY będziesz ponosił odpowiedzialność za to, co zapoczątkowała PO, czyli cała indoktrynację genderową, pro aborcyjną, pro lgbt, pro eutanazja. Nie pisowcy, mohery ale właśnie TY. Jeżeli nie widzisz zmian jakie przez ostatni rok zaistniały w obrębie społecznej wrażliwości, polityki narodowej, polityki historycznej, polityki tożsamościowej to pozostaje Ci już wieczny ból dupy. ps. poczytaj co sądzi Korwin o Kiszczaku :). Co do Unii, za nią optował polski KK i papież, także Twoja argumentacja aksjologiczna nie ma racji bytu. Zgniła moralnie Unia to co innego a gospodarcza, ekonomiczna to jeszcze co innego. I nasza suwerenność właśnie zależy od tego drugiego jej aspektu, a bez tego pozostaje nam alians z Białorusią i mateczką rasiiją do której taka mietę czujesz.

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

Niestety Unia jest całością i nie da się oddzielić obu tych aspektów. A więc głosując za UE jesteś za całością polityki UE a więc i za gender. Inaczej oszukujesz sam siebie. Poza tym Kaczyński nie zrobił w ciągu roku żadnych istotnych reform ekonomicznych i Polska solidnie zmierza w stronę Grecji. Socjalizm nie sprawdził się w Wenezueli i nie sprawdzi się w wydaniu PIS. Co do KK miał Jan Paweł II I KK tego nie wiem ? Po pierwsze UE do której wstępowała Polska nie miała być taka jaką jest dzisiaj. Polaków po prostu oszukano. Po drugie papież jest nieomylny tylko w kwestiach wiary i moralności a nie w sprawach politycznych. W sprawach politycznych posłuszeństwo wobec papieża nie obowiązuje. I znów wasza obsesja antyrosyjska.

ocenił(a) film na 10
Raedwald

Miało być co do Unii miał Jan Paweł II I KK.

Raedwald

Czyli w komunie też papieża nie należało słuchać jak w sposób oczywisty swoją modlitwą odnosił się do obalenia systemu czyli słynne Niech zstąpi Duch Twój ?

ocenił(a) film na 10
Wielki_ted

W perspektywy lat 80 Jan Paweł II miał rację. Przecież nie jest tak że papieża należy krytykować totalnie bo wielu sprawach (Również politycznych ) Jan Paweł II miał słuszność. Tylko w sprawach politycznych papież nie jest nieomylny i można się z nim czasem nie zgadzać i ja się w kwestii Unii z papieżem nie zgadzam. Jan Paweł II nie mógł wszak wiedzieć że komunizm w wersji jaruzelskiej zostanie zastąpiony przez coś jeszcze gorszego bo gender (Który jest oficjalną ideologią UE ) jest gorszy nawet od starego komunizmu bolszewickiego. Jaruzel zniewalał Polaków pod względem politycznym i ekonomicznym ale obecny komunizm genderowy atakuje już nie wolność ekonomiczną czy polityczną ale samą istotę człowieczeństwa. Czego nawet Polska jaruzelska nie robiła. Z bolszewizmu da się być może Polaków wyleczyć jeśli natomiast UE uda się przerobić Polaków na mutantów wedle UE mody, to nic się już naprawić nie da. No chyba że zrzuci się bombę atomową aby ocalały jedynie szczury. Poza tym Polska zamieniła siekierkę na kijek bo UE to niemiecki projekt odwrócenia skutków II wojny światowej i Polska robi w UE wprost za kolonię Niemiec. Dziwię się że PIS tak uczulony na Rosję nie widzi tego co robią Niemcy.

ocenił(a) film na 7
Wielki_ted

Jak się bawić, to się bawić.

Za dużo martyrologii ? Doprawdy nie jest znana norma męczeństwa.
po co drążyć temat ? Z tego co wiem o sztuce - bo ma się wiertło własnej wrażliwości.
zbyt pisowski ? Teraz, po wyborach oddawanie głosu na partię polityczną jest nieważne - czyżbyś sądził, że Wojciech Smarzowski nie zauważył wyborów do sejmu?
wpisujący się w nastroje społeczne nie sprzyjające integracji europejskiej i polityce multikulti ? Los polskich chłopów na Wołyniu nie ma wpływu na integrację Ukrainy z Unią Europejską no i związek Mikołaja Trzaski z Jurijem Andruchowyczem nie obniży oceny tego ostatniego w Polsce. A pozostała oferta kulturalna Ukraińców w Polsce jest tak nikła, że nie pobudza polityki multikulti.
Znowu robimy z siebie Chrystusa narodów ? Ale żaden z filmowych bohaterów nie przyjmował rolę mesjasza.
Ksenofobiczny ? Ale jak nawracać obcych, gdy mesjasz boi się obcych?
Może stać się źródłem ataków np. na profesorów w tramwaju ? Słusznie, skoro profesorowie nie garnęli się do występowania w „Wołyniu”, należy ich pobić.
Nie wyciąga ręki do Ukraińców ? Z całą pewnością nie wyciąga, scenariusz napisał Polak i ani myślał o współudziale jakiegokolwiek Ukraińca.
Czy to początek ofensywy duszącej polityki historycznej ? Film zbiera dobre recenzje - wsparcie filmu przez Narodowe Centrum Kultury nikogo w Polsce nie udusiło.

ocenił(a) film na 10
Beel

Ukraińcy na Wołyniu dopuścili się ludobójstwa. Od kiedy to ludobójcy i piewcy ludobójców mają tworzyć film o własnych zbrodniach? Pomysł aby uwzględnić w Wołyniu ''racje'' Ukraińców jest kuriozalny. Równie dobrze można by zaprosić doktora Mengele w filmie o Auschwitz aby Mengele usprawiedliwiał i prosił o zrozumienie powodów dla których Mengele eksperymentował na ludziach. Ponieważ chodzi o Polaków a więc widocznie naród uważany przez polskojęzyczne elity za rasę niższą to takie pomysły lęgną się u nas w niektórych głowach. Już wyobrażam sobie co by było gdyby ktoś zaproponował Żydom próbę zrozumienia ''racji'' niemieckich w sprawie shoah....

ocenił(a) film na 7
Raedwald

Jak się bawić, to się bawić.
Zabawę wymyślił Wielki Ted, masz ochotę dołączyć, to łącz. Ja się niewinnie bawię z pytaniami Wielkiego Teda.
Na poważnie - Mikołaj Trzaska, uczestniczący w projekcie „Wołyń” współpracował z Jurijem Andruchowyczem. Może jakaś integracja kultury nastąpi.

ocenił(a) film na 10
Beel

Masz rację. Śmieszne jest to że PIS jest w gruncie rzeczy niechętny przypominaniu sprawy Wołynia i próba podczepienia się PIS pod film groteskowo wygląda. PIS rzucił ochłap Kresowiakom ale zaraz potem zaczął wycofywać się z własnej decyzji.

ocenił(a) film na 7
Raedwald

Nigdy nie pisałem nic o PiS. To Wielki Ted widzi związek między Smarzowskim a polityką. Ty też widzisz, ale potraktuję to jako Twoją prywatną sprawę.

ocenił(a) film na 10
Beel

Masz rację. Nie powinienem pisać o PIS. Tylko Ted jest fanem tej partii i próbuje się podczepić pod Wołyń co mnie oburzyło. Bo znam postawę PIS wobec Ukrainy.

ocenił(a) film na 7
Raedwald

PiS to partia polityczna.
Zacytuję dowolnie Jacka Kaczmarskiego:
„Polityk nie zna przecież słowa zdrada
A politycznych obyczajów trzeba strzec”
A sztuka jest o zdradzie, Zosia, prosta wiejska baba została zdradzona przez jedyny świat, który znała i pozostały jej tylko marzenia o normalnym mężczyźnie przy którym nie musi wlec się po polnych drogach z dzieckiem na ręku. Jej marzeń Smarzowski nie zabił
Dlatego PiS - Ukraina nie ma nic wspólnego z filmem „Wołyń”.

Raedwald

"Polskojęzyczne elity" to nie Polacy? Czyli kim one są, konkretnie? I kim proponujesz zastąpić tych nie dość prawdziwych Polaków?

ocenił(a) film na 10
zweistein

Polskojęzyczne ''elity'' to ludzie porozumiewający się w języku polskim natomiast są to ludzie którzy Polakami pomiatają i usprawiedliwiają każdą zbrodnię jeśli tylko była popełniała na Polakach. Np w stosunku do Żydów żaden polskojęzyczny członek elit by się takiej argumentacji nie odważył użyć. Pamiętam np dyskusję o kwestii Jedwabnego gdzie niektórzy Polacy usprawiedliwiali zbrodnię tłumacząc że część Żydów współpracowała z NKWD. Jakie były krzyki ''Jak można stosować odpowiedzialność zbiorową'' A jak wygląda argumentacja tych 'elit'' w sprawie Wołynia '' Niektórzy Polacy uściskali Ukraińców więc bestialskie ludobójstwo na Polakach jako całej zbiorowości na Wołyniu, można usprawiedliwić ) Mam na myśli nade wszystko ''salon'' Michnika ale też płomiennych ''patriotów'' . Poza tym ''elity'' te dbają o interes każdego kraju tylko nie Polski. Należy wychować ludzi którzy będą się kierowali nie fobiami czy Interesem Niemiec albo USA tylko interesem Polski. Jeśli np wspieranie Ukrainy Polsce się opłaca to należy to robić ale obecne Polska deklarowała bezwarunkowe wspieranie Ukrainy. Czyli mamy rząd bardziej ukraiński od samych Ukraińców.

Raedwald

Nie zauważyłem wśród rządzących Polską takich, którzy usprawiedliwiają każdą zbrodnie popełnianą na Polakach. Również podręczniki historii zupełnie na to nie wskazują. Natomiast jest widoczna inna, dość nieprzyjemna konwencja: odmawianie polskości tym, którzy myślą inaczej, których się nie lubi, nie znosi, czy wprost nienawidzi. Wówczas łatwiej powiedzieć - "to nie są Polacy tacy jak ja - to w ogóle nie są Polacy". Łatwiej, ale raczej nie mądrzej.

ocenił(a) film na 10
zweistein

To pewnie nie czytałeś GW. Ja miałem wątpliwą przyjemność czytanie przez lata tego medium. Przecież fani Michnika sami się raczej za Polaków nie uważają. Były np seanse Pokłosia gdzie środowisko GW cieszyło się że ono z tą ''brudną polską hołotą'' nie ma nic wspólnego. Skąd więc pretensję że się ich nie uważa za Polaków? Obywatelstwa nikt ich przecież nie pozbawia.

Raedwald

Absurd. GW czytają przede wszystkim Polacy. Reszta to twoje fantazje.

ocenił(a) film na 10
zweistein

Fakty nie moje fantazje. Ostatnio Michnik wsławił się artykułem o ''banderowcach-patriotach'' których ''święte uczucia'' zostały 'pogwałcone'' przez Ustawę o Wołyniu. Wcześniej np działał tak niejaki Paweł Smoleński którego cała wieloletnia działalność służyła usprawiedliwianiu banderowców. Ja to czytałem przez lata, więc świetnie pamiętam. Także to o reakcji środowiska GW na Pokłosie to prawda.

Raedwald

Zacytuj może fragmenty wypowiedzi wyżej wymienionych, w których zbrodnie ukraińskie na Polakach nie są uznane za zbrodnie. Powinno być chyba łatwo? ;)

ocenił(a) film na 10
zweistein

Nie bardzo. Mogę zacytować artykuł Michnika o banderowcach patriotach ale całych artykułów Smoleńskiego w których ten usprawiedliwiał banderowców musiał bym szukać. Część jest już niedostępna.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones