Na przykład: "Control" reż. A. Corbijn, "Zentropa" reż, "Lars von Trier", "Tam gdzie rosną poziomki" I. Bergman. Takich filmów jest naprawdę bardzo dużo.

właśnie mało jest takich filmów a te które ty wymieniłaś nic poza czarno-bielą z Wojaczkiem nie mają wspólnego.
ja tam moge polecić dzieła Beli Tarra,a szczególnie Karhozat se zobacz jak już.

ooo oglądając "Wojaczka" odrazu przyszedł mi do głowy "Control". Między konstrukcją postaci Wojaczka i Curtisa można znaleźć sporo analogii. W obu filmach narracja prowadzona jest dość leniwie, bez zbędnej dynamiki ale i tak w powietrzu czujesz , że "coś" się wydarzy, właściwie tylko czekasz na tragedię. I zdjęcia! oglądając film Corbijna wiele razy zatrzymywałem obraz i mówiłem sobie "och kur*a jakie kapitalne zdjęcie". W obu tych filmach są dziesiątki pojedynczych kadrów, które można wyciąć i powiesić sobie na ścianie, coś pięknego. i absolutnie nie zgadzam sie z postem poniżej, mówiącym o sztampowości "Control". zionie nudą? to nie biografia Madonny tylko wokalisty Joy Division... NIe bardzo widzę tu miejsce na fajerwerki. Ta "nuda" jest w "Control" bardzo zasadna i potrzebna. Nie ma tam żadnej sztampowości, świetnie zagrany, NIE wtórny, znakomity film.

Nastrojowość.. może w "stroszku"? wojaczek to konkretna postac. ciezko o dobry film biograficzny ('control' jest przykładem sztampowego ujęcia i zionie nudą) pozdr

Control nudny?Moze dlatego ze jestem duzym fanem Joy Division nie zauwazylem,aktor grajacy Curtisa swietnie dal rade,poza tym klimat angielskiej sceny tamtych lat,moze powodem jest znanie zakonczenia filmu heh?

"Instytut Benjamenta" braci Quay

"Sam pośród miasta" - podobny w tematyce, nastrój ma jak najbardziej nostalgiczny. Do tego Cybulski w świetnej roli człowieka nieprzystosowanego do życia.

nie wiem czemu, może przez podobny klimat, skojarzył mi się film "Wrony" Doroty Kedzierzawskiej

"Pi" (1998)
http://www.filmweb.pl/Pi

"Czarne słońca" (1992)
http://www.filmweb.pl/film/Czarne+słońca-1992-1173

Może czarno-biały nie jest, ale najlepszym filmem biograficznym jaki widziałem jest Total eclipse czyli film poświęcony Rimbaudowi i Verlaine'owi.

polecam film 'Człowiek ,który śpi'

"Człowiek, który śpi" http://www.filmweb.pl/film/Cz%C5%82owiek%2C+kt%C3%B3ry+%C5%9Bpi-1974-223320
"Błędny ognik" http://www.filmweb.pl/film/B%C5%82%C4%99dny+ognik-1963-96582
"Oslo, 31 sierpnia" http://www.filmweb.pl/film/Oslo%2C+31+sierpnia-2011-603781 (współczesna adaptacja powyższego, a właściwie powieści o tym samym tytule)
"Control" http://www.filmweb.pl/Control
"Pętla" http://www.filmweb.pl/film/P%C4%99tla-1957-8619
"Siekierezada" http://www.filmweb.pl/film/Siekierezada-1985-9526

To moje ewentualne skojarzenia - przy okazji, jeśli ktoś byłby w stanie polecić coś jeszcze w podobnych klimatach do "Wojaczka" lub powyższych tytułów, byłabym ogromnie wdzięczna.

Rashomon Kurosawy. Pokochacie ten film!

Matka Joanna od aniołów

Nieustające wakacje - Jim Jarmusch

"Wino truskawkowe" http://www.filmweb.pl/film/Wino+truskawkowe-2008-261366
może też "Baza ludzi umarłych" http://www.filmweb.pl/film/Baza+ludzi+umar%C5%82ych-1958-4081

Można też podłączyć pod tę kategorię niemiecki film 'Oh, Boy!' http://www.filmweb.pl/film/Oh%2C+Boy!-2012-649620