PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=700190}

Wojna o planetę małp

War for the Planet of the Apes
7,0 56 561
ocen
7,0 10 1 56561
7,5 29
ocen krytyków
Wojna o planetę małp
powrót do forum filmu Wojna o planetę małp

Witam wszystkich forumowiczów.
Na wstępie chciałbym powiedzieć, iż bardzo czekałem na ten film. Zwiastuny wbiły mnie w fotel z całą akcją i całą "wojną". Nie mogłem się doczekać kiedy zasiądę w kinie z popcornem i obejrzę to widowisko. Pierwsze 25 - 30 min filmu nie zawiodło mnie. Nawet popcornu nie jadłem tak byłem pochłonięty oglądaniem. Niestety po tych paru minutach całą godzinę siedziałem i się nudziłem. Nie chodzi o to, że nie było akcji (w pierwszej części akcji też było mało) ale o to, że nic ciekawego się nie działo. Pod koniec znowu trochę akcji, ale niestety znudzenie było już za duże i końcówka filmu nie zrobiła na mnie wrażenia. Tytuł ma w sobie słowo WOJNA więc miałem nadzieję, że ta wojna zostanie ukazana w szerszym zakresie. Niestety film nadaje się na jakąś część z tej serii ale nie na zwieńczenie jej.
Na plus mogę dać
+ efekty specjalne
+ muzyka
+ Pułkownika (rewelacyjna postać)
+ Pierwsza walka (pierwsze minuty filmu)
+ Sceny akcji (jak już były)
Na minus
- Brak Wojny w tej wojnie
- Film ciągnący się i nudny
- Brak postępu cywilizacyjnego Małp
- "Zła Małpa" - komedia dodana na siłę.

Film tak naprawdę sprowadził się do "Obozu Koncentracyjnego" czyli ukazania jakby zaplecza wojny a nie samej wojny.

Film zarobił naprawdę dużo więc mam nadzieję, że powstanie część IV i ona ukaże wojnę o Planetę Małp.

Gdyby film nie był tak bardzo reklamowany na WOJNĘ, a na OBÓZ to samo podejście do filmu było by inne.

ocenił(a) film na 7
Wafel88

Nie zgodzę się. Uważam że film jest całkiem nieźle zbalansowany i pozostawia furtkę do rozwinięcia historii, spin-offów itp.
Szkoda byłoby zmarnować potencjał upychając w jednej części całą globalną wojnę między gatunkami. Niby jakby to miało wyglądać wg Ciebie?
Fajnie pokazano upadek ludzkości na bazie jednej społeczności. Pozostawiono w domyśle, że w innych rejonach dzieje się podobnie.

Co do postaci pułkownika przypomina mi postać Kurtza z "Czasu Apokalipsy"

Zła małpa była spoko. Fajnie przełamywała ten wszechobecny patos.

Ogólnie dobry film. Uważam, że wyciągnięto z tego trudnego do zrobienia scenariusza ile się dało. Ciekawe spektrum postaci i charakterów, sporo emocji itd.

Dziwi mnie tylko to całe gadanie Cezara o żonie :) Monogamiczne małżeństwo to jednak wynalazek ludzi. Watpię by małpy tak szybko przejęły ten zwyczaj. Ale kto wie w sumie :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones