Rosyjskie kino trzeba lubić żeby ten film się podobał. Ja pooglądałem 9 kompanie i Paragraf 78 i byłem miło zaskoczony. Ale ten? Jakoś szczególnie mnie nie urzekł. Rosja to dziwny kraj. Ale jak ktoś kiedyś powiedział "Rosja to nie kraj- to stan umysłu" hehe, tam można wszystko ;-) Jak na Ukrainie, granicą jest tylko ilość kasy na łapówki. Dla mnie film trochę więcej niż średni. Nie widzę w nim żadnych przesłanek prorosyjskich czy proczeczeńskich. Zakończenie spaprane, rozmowa przez telefon satelitarny żałosna. Ch*j, że są ostrzeliwani, na pełnym luzie kapitan wali tekst w stylu "ej ziom dawaj szefa sztabu bo trzeba zrzucić bombki na złych Czeczenów" hehe kpina. Tak jak wielka mateczka Rosija nadlatuje i ratuje kapitana i ekipę. To chyba jedyny aspekt prorosyjski w filmie jakiego mogę sie dopatrzyć. Wielkie bum bum nie wiadomo skąd i nagle wszyscy szczęśliwi i cali. Zakończenie tragiczne. Jakby nie ta rozmowa satelitarna dałbym 7.