To już drugi film rosyjski jaki obejrzałem w przeciągu trzech dni, jakże różne w treści jakże znakomite, świetnie oddające rosyjski klimat. O pierwszym, czyli ''Rusałce'' wypowiedziałem się na jego stronie. A teraz ''Wojna'' - Bałabanow nakręcił już świetnych ''Braci'' oczekiwałem więc filmu, przynajmniej, na takim samym poziomie i nie zawiodłem się - brawo !!! Dramat sensacyjny,w tle, z wojną w Czeczenii - doskonale sobie z tym tematem poradził i obsadę dobrał doborową, no i po rosyjsku to wszystko skroił. Nie ma tutaj rozlatujących się w powietrzu helikopterów, nie ma tutaj bezsensownie wybuchających samochodów spadających w przepaść i setki zabitych wrogów od jednej serii karabinowej jak to przychodzi nam oglądać w amerykańskich gniotach. Solidne kino - absolutnie polecam !!! 9/10 Biorę się za następne rosyjskie filmy - czy mnie też tak pozytywnie zaskoczą !? Strasznie trudno je w pożyczalniach znaleźć ale będę szukał bo widzę, że warto !!!

genialnego! sprawnie nakręcone tak, ale genialne?! Obejrzyj jeszcze raz. No i popatrz, jak pokazani sa ludzie tzw. Zachodu, Alglik - półidiota, Angielka - zwykła suka. No i nie doceniaja szlachetnego czynu Rosjaninna, który jako jedyny jest "najstojaszczym gierojem". Pod tym względe, film jest ciekawy. bo pokazuje to, co i nam jest bliskie, czasami. A mianowice przekonanie, że my walczymy/śmy/ za tzw. Zachod, a on nas ma w dupie. Motyw jeszcze bizantyjski, ale też generowany przez ludzi ze społeczeństw z ogromnymi kompleksami, ktore same siebie nie potrafią ogarnąć, bo mają skundloną elitę. No i też motyw ten uzmysławia, jak głęboko jestesmy zruszczeni, choć broń boże nie chcemy się do tego przynawać, no i coś z tym robić, bo to schozofrenia.
A samo pokazanie w tym filmie wojny? prymitywne i trochę żenujące, ale czasami można się pośmiać - zwłaszcza z muslimów. Najlepszy z tego wszytskiego wstępny motyw muzyczny!