Niewątpliwie zaskakująco pokazuje społeczno-polityczną wojenkę, której nie szukalibyśmy w skojarzeniach ze Szwajcarią. Kadry fantastyczne, a pani Leuenberger to aktorka przez duże A.
W odbiorze pachnie frustracją i bólem. Pewne sceny zabierają to odczucie widzowi, żeby zaraz jeszcze brutalniej przydzwonić między oczy....