Właściwie wszystko mi się podobało. Scenariusz, zdjęcia, reżyseria, budowanie napięcia.
Szczególnie gra Jaka Gyllenhaala. Wypadł rewelacyjnie w roli świra dążącego za wszelką cenę do
celu. Rene Russo też świetna. Teksty żywcem wyjęte z korporacyjnej papki którą bohater czerpie z
internetu. Super pomysł i super przekazane widzowi. Bardzo mi się podoba ,gdy nie wiem czy chcę
by zginął czy odniósł sukces. Do końca nie wiadomo jak film się skończy. Polecam gorąco !