Poszedłem do kina, w połowie filmu włączyłem program szachowy na telefonie i rozegrałem kilka interesujących partii, jednym okiem spoglądając na nudny film..
Zabij się
Pisząc tę wiadomość wiszę na stryczku..dzięki za dobrą radę, warto było :-)
Spędziłem czas dokładnie tak samo.