Ponieważ Polaków jest strasznie dużo w Stanach, tak jak u nas Rosjanów i Żydów. I też my się często z nich nabijamy. Sądzę, że ma to na celu zwalenie winy swoich niepowodzeń na kogoś innego.

Jakby powiedział że to Rosjanin to nikt by nawet palcem nie kiwnął. Ludzie to była ironia ze strony Connery'ego który zdenerwował się słysząc wypowiedź zadowolonego Keitela iż jest to na pewno Japończyk... Też mi tam problem ;]
Pozdrawiam ;]

zgadzam sie, to co napisałes to całkowita prawda, tylko zwróć uwage jak często w ich filmach ta ironia dotyczy Polaków !!kto obejrzał odpowiednia ilość kina USA zauważył ze to nie przypadek ze to akurat ,,POLACY,,:)

masz rację, ale i tak jesteśmy chyba zbyt przewrażliwieni :P Pozdr.

Ja w jednym z filmow amerykanskich uslyszalem tekst 'Robota nie Gołota, nie ucieknie' nie pamietam juz w ktorym :P

Ciekawe jak to brzmiało w oryginale? Podejrzewam, że takie teksty zawdzięczamy polskim tłumaczom i bardzo dobrze, bo są niezłe.

Nawet nie ma wątpliwości, że to polska robota - ze względu na rym, którego nie ma w oryginale.

hahahahahah

akurat w tym przypadku chodziło o to że "może to polak a może obywatel Tadżykistanu" czyli że może to być każdy nie koniecznie Japończyk.

A w filmie "Żółtodziób" z Clintem Eastwoodem też było nawiązanie do Polaków. Eastwood w grał tam Polaka, który przeniósł się do Ameryki i jest gliniarzem. I jak jacyś zbrodniarze go łapią, to ten zły mówi do niego coś w stylu:

"Zastanawia mnie jedno. Czemu myślałeś, głupi Polaczku, że jesteś w stanie mi przeszkodzić?"

Ale się z nas śmieją.

a pamiętasz, o tym, że Clint, który grał "głupiego Polaczka" zrobił tam porządek z wszystkimi bandziorami?

tak samo w "15 minut" Edward Burns zagrał Polaka który, mimo iż miał być tylko w cieniu Roberta De Niro, sam zrobił porządek z głównymi czarnymi charakterami z filmu, więc nie dramatyzuj tak.

Conery mowi to jak by do Kietela "moze to polak" a Kietel jest z pochodzenia Polakiem :D

według mnie wcale na nie obrażają, a nawet podoba mi się, że jest dużo nawiązania do nas.
pamiętacie film Ścigany z Harrisonem Fordem? tam wyraźnie słychać dość długi dialog po polsku :)

no ale ten polski akcent w sciganym to raczej antyreklama naszego kraju, gruba baba ze wsi i jej mężulek, rolnik z pgru

Niestety zdecydowana wiekszosc polskich emigrantow w USA stanowili mieszkancy podhala Goralen Volk ( zwolennicy narodowego socjalizmu , a teraz PIS ) nie grzeszacy zbytnia inetligencja , stad te polskie dowcipy ....

To sobie obejrzyjcie film breakup po polsku chyba sztuka zrywania. tam to dopiero jest.... caly watek o polakach ktorzy sa "ludzmi bez przyszlosci".
ogolnie to w usa sie smieja z nas tak jak my sie smiejemy z blondynek. sa kawaly typu ilu polakow potrzeba do wkrecenia zarowki (znacie ten kawal o blondynkach). to nie przypadek ze to polski narod wspominaja w filmach. i to nie to ze polakow jest duzo w usa. po prostu polakow uwaza sie za glupkow w sensie nieinteligentnych ludzi. z czego to wynika? NIE MAM ZIELONEGO POJECIA.

Myślę że to był jednak jej syn

możliwe

W Gran Torino Eastwood też grał Polaka. Oba filmy również reżyserował. Wiadomo coś więcej o jego powiązaniach z Polską?

gran torino tez gral polaczka

reasumując polak ma i będzie miał złą opinię w stanach na zawsze a to wszystko dzięki naszej chciwości złodziejstwu i głupocie

a to przez Niemców przez których musieliśmy emigrować.

ciekawe co Niemcy mieli do polskiej emigracji do USA... największa była w XIX w. i wyjeżdżali prości i głupi chłopi za chlebem, a nie prześladowana inteligencja. Stąd też amerykańskie kawały o głupim Polaku, bo wyjechała tam najgorsza hołota, która nawet po polsku dobrze nie potrafiła mówić, tak jak teraz mamy samych "inteligentów" na Wyspach Brytyjskich czy w Skandynawii...

Bo wszczęli wojnę której konsekwencją był późniejsze migrację o podłożu POLITYCZNYM ...? I ty się dziwisz że w USA mają nas za debili ...:] ? (Jak byś coś co nieco ogarniał to byś wiedział że głównie wyjechali tam ludzie nie wygodni po wojnie z okresu największych represji postkomunistycznych - dzieci i ideowi spadkobiercy ideologi wolnościowych Akowcy a nie nie wykształcona hołota...hołota zaludnia UK i Skandynawie ... Po za tym jak wymieniono w innych postach ..jest wiele pozytywnych wzmianek o Polakach i nie tylko Grand Torrino - Eastwood tłumaczy żę txt typu "ty zasrany polaczku" są zwrotami prawdziwych facetów swoistą pieszczotą tak jak np "W porządku ty zasrany Makaroniarzu " i nikt się o to na serio nie obraża.

A dlaczego w USA robi się im często anty propagandę bo ci biedacy nie wiedzieli że z jednego Matrixa pojechali do drugiego tam szykanowali ich Hazarzy (w Polsce - polskie żydy najgorsze co może być ani polak ani pełno krwisty izraelita najgorsze padło mieszające w naszym kraju od lat ) a tu syjoniści z Beverlyhills stąd chamska propaganda przeciw polakom...ale świadomość Amerykanów pomału rośnie i antypolskość w filmach maleje.

OMG... szkoda gadać...

Rzeczywiście żałuję że się rozwinąłem .."Nie rzucaj pereł przed świnie" ..kiedy ja się wreszcie nauczę ..ehhhh

Po prostu następnym razem najpierw coś przeczytaj zanim zdecydujesz się publicznie wygłaszać swoje zdanie. Jest sporo informacji o emigracji do USA, w tym z Polski. Historycznie też słabo u ciebie skoro represje "postkomunistyczne" (dziwny zbitek słowny) kojarzysz z II wojną światową.
Twój 2 komentarz mam nadzieję że szybko zablokują, bo jest poniżej krytyki, z czego zapewne nie zdajesz sobie sprawy.
Pozdrawiam
EOT

Napiszę dla ciebie klocek po klocku bo nie kumasz a nie pozwolę by jakiś głąb mnie obrażał w kwestii nie wiedzy w mojej pasji / "koniku" - Niemcy rozpoczęły wojnę - jak się skończyła wiemy - przegrali w wyniku tych działań militarnych Polska poniosła potworne straty i została doszczętnie zdruzgotana (No sami rosjanie nas nie rozebrali zrobili to do spółki z NIEMCAMI ) w wyniku czego Polska niebyła zdolna do rozgromienia nasuwającego się na nasze ziemie obcego ZBRODNICZEGO systemu (tak jak 1920 stąd wiemy że było to możliwe ...gdybyśmy mieli czas siły ,kasę i tylko jednego wroga) w wyniku czego została rzucona na pożarcie przez najbliższych sojuszników (rząd USA ) i wszyscy oni są pośrednio winni ( co za czym idzie jeśli żydom wypłaca się potężne odszkodowania w wyniku znacznej części zagłady- uszczuplenia ich nacji - tym bardziej Ang i Francja wraz z Stanami powinny rok w rok płacić potężne odszkodowania NAM za nie udzielenie obiecanej pomocy lub też wręcz bezceremonialne sprzedanie nas w ramiona związków bratnich co jest przyczyną obecnej katastrofalnej sytuacji w kraju skrajnej biedoty , kolesiarstwa i wszechobecnej wszechwładnej korupcji to wszystko są pokłosia mentalności tamtego systemu wrogiego i obcego nam ..przecież gdyby władze objęła ekipa przed wojenna spadkobiercy Piłsudskiego mentalność ,wzorce były by inne i śmiem twierdzić że chronieni przed radziecką agresją , przez sojuszników i odbudowani za sprawą planu Marshala wyrośli byśmy na 2 jak nie pierwsze mocarstwo w europie ..ludzi pracowitych tu nie brak ani inteligentnych przeszkodą jest jak zwykle brak kasy i sztuczne bezrobocie generowane przez siły nam wrogie..zdrajców wewnętrznych i zewnętrznych co się wiąże z biedotą powstałą na skutek opieki zsrr. Tak więc widzisz wszystko jest z sobą powiązane a jeśli ty nie widzisz powiązań znaczy że jesteś bezrefleksyjnym lemingiem... nikt nie będzie mi zarzucał braki w wiedzy i pouczał. Co do pochodzenia wielu z pośród komisarzy , namiestników i innych chorych radzieckich tworów wielu było pochodzenia staro zakonnego to fakt powszechnie znany historykom ale od ciebie nie mam co wymagać takiej wiedzy... a syjonistach ze stanów możesz poczytać w wielu źródłach na start proponuje sobie przeszukać postać Szymona Pereza i Talmud przeczytasz tam sformułowania nie gorsze do tych formowanych przez ni jakiego Adolfa H w Mainkampf (o wyższości jednych nad drugimi itd)

Co do Migracji nie wliczając tych wcześniejszych ponad 400 lat temu , i tych na rzecz zabiegania wsparcia tworzenia politycznych więzi przyjaźni podczas gdy Polska była pod zaborami ,oraz zarobkowych niemal niezauważalnych w skali makro ,największa fala była PO drugiej wojnie św. z powodów politycznych (czyli jakich jak ci się zdaje - usuwanie ludzi nie wygodnych politycznie ) a nawet więcej powiem wielu też uciekło po 60 i 89 po rzekomym uporaniu się z komunizmem po ugodzie w Magdalence ...

Jedyne co jest po niżej krytyki to twoja nie umiejętność do rozeznania mojego cynizmu w wypowiedzi skierowanej przeciw twej nie domyślności. Żegnam a teraz idź i donieś gdzie trzeba ( I dziw się dalej że w Polsce jest źle ... )

1. Naucz się najpierw poprawnie pisać po polsku zanim podejmiesz z kimś merytoryczną dyskusję. Głąbem nazywasz kogoś innego nie potrafiąc się wysłowić - sam sobie wystawiasz opinię.
2. Nikt cię nie będzie pouczał... bo wiesz najlepiej... typowe, szkoda tylko, że twoje tezy są akurat błędne.
3. Twój cały wywód jest nie na temat. Nikt nie podważa roli III Rzeszy w wojnie i zniszczeniu Polski. Tu chodzi o przyczynienie się do masowej emigracji do USA (a nie ogólnie opuszczeniu ziem polskich przez Polaków) i powstaniu stereotypu o "głupim Polaku". I fala migracji Polaków do USA miała miejsce na przełomie XIX i XX w. (oficjalnie ponad 1,5 mln, nieoficjalnie 2,7-3 mln, głównie bardzo biednych, niewyedukowanych chłopów z południa). Wówczas powstał ww. stereotyp. II fala po IIWŚ to głównie późniejsza klasa średnia w USA, a ich emigracja była spowodowana nie wybuchem wojny lecz konsekwencjami wkroczenia sowietów i niemożliwości powrotu do kraju (ok. 800tys Polaków jednak wróciło). Zaliczali się do niej dysydenci, więźniowie polityczni czy intelektualiści - ciężko obronić tezę, że to ich nazywano "głupimi Polakami". III fala miała miejsce po 80-tym, ale to już zupełnie inne warunki i ww. stereotyp już dawno funkcjonował.
4. Migranci ekonomiczni zawsze stanowią o wiele liczniejszą grupę niż ci polityczni. Doczytaj o migracjach to się dowiesz.
5. Ad ostatni akapit - polecam wizytę u psychoanalityka...

Długo kombinowałeś nad ripostą ...a tak na poważnie po.pier.doliłeś swoje i uważasz że coś wiesz..niestety gówno wiesz ...a twoja wiedza bazująca na wikipedi jest śmieszna - http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1031&bih=639&tbm=isch&tbnid=VzwZ P35f7nbfKM:&imgrefurl=http://www.numizmatyczny.pl/go/_info/%3Fuser_id%3D650&doci d=Cd2D79fVCglW7M&imgurl=http://www.numizmatyczny.pl/photo/650.jpg&w=350&h=345&ei =2G7vT4nyGofNswayvqSPDw&zoom=1&iact=hc&vpx=297&vpy=38&dur=1230&hovh=223&hovw=226 &tx=157&ty=129&sig=113543805535472614493&page=2&tbnh=135&tbnw=137&start=18&ndsp= 22&ved=1t:429,r:13,s:18,i:171....a ta moneta zamyka dyskusję i poziom twojej kompetencji.

Ps Nie przyszło ci do głowy ze Polityczna zamienia się najczęściej w ekonomiczną ...Jezu... Polecam gumowy młotek i częstą praktykę. Dobranoc

Dobranoc, może kiedyś dorośniesz, zmądrzejesz i zrozumiesz jakie idiotyzmy tu wypisujesz :)

PS. przeczytaj sobie co jest napisane na stronie, którą zalinkowałeś :)

Kurde nawet w filmie o wątkach japońskich pojawi się nawiedzony gimbus, który widzi wszechświatowy spisek przeciwko świętej Polsce wiecznie poniewieranej.

W filmach z udziałem Sean`a Connery często jest nawiązanie do polaków w dialogach. W filmie "Osaczenie" też to słyszałem i jeszcze w innym jednym. On sam raczej nie ma nam nic do zarzucenia. Pretensję można składać scenarzystą. Zapewne opierają się na czymś. Nie lubię tego, ale cóż. Mamy jaki mamy naród, głupi i niedojrzały do współczesnego świata. Zamiast dobrze wychowywać ludzi to mamy to gdzieś i dlatego się z nas śmieją.

Duchos - wszystko ok, ale pamiętaj o celowniku liczby mnogiej, bardzo często popełniany błąd.

zdarzaja sie rownierz pozytywne wzmianki o polakach. Film Mickya Rourke w ktorym gral polaka : Rok Smoka

handlarz: Ile chesz ? Oplaca ci sie ( czy cos takiego )

Rourke: jestem polakiem. mnie nie przekupisz.

też tak sądzę.... ludzie nie przesadzajcie;)

masa tu fantastów i głupków. Polak wg amerykanina to dureń i
parobek. Gdyby nas szanowali to znieśli by wizy. Wszelka dzicz z Afryki może wjeżdzać bez wiz. Polak wg amerykanina to złodziej lub morderca. Wszystkie przestępstwa są ej lub morderca. Wszystkie przestępstwa są powiązane z Polakami.powiązane z Polakami.

gdyby Polacy byli czarni, też by nie było wiz dla nas ;)

Dokładnie ;) a nawet ..szczególnie czarny i jeszcze polak to na pewno Patologia ;)

Dzicz to ty jesteś skoro tak piszesz...
Tak się dziwnie składa, że chyba żaden kraj afrykański (no może poza RPA) nie ma zniesionych wiz. A wizy znosi się poza tym w USA z zupełnie innych powodów niż szacunek do jakiejś nacji.
Amerykanie mają Polaków za głupków, to fakt, ale miano złodziei już dawno zabrali nam Latynosi i czarni.

Jak mówią o innych narodowościach to tak tego nie zauważasz, bo jesteś Polakiem.
Inna sprawa że Polonia w USA przez lata na pewno zapisała się w pamięci.

W jednym z odcinków serialu "Dwóch i pół " Charlie poznaje Polkę która mówi cały czas do nie go "po Polsku".
On nic nie rozumiejąc, przytakuję biorąc ją do łóżka.
Pod koniec odcinka zwala mu się na głowę liczna rodzina z Polski.

Oczywiście polaczki wszędzie znajdą jakiś problem i będą narzekać, że nas nie szanują w filmach amerykańskich itp
Bez przesady, tak samo żartują z innych nacji w filmach i to że czasem pojawi się jakiś tekst o polaczku biedaczku nie znaczy, że trzeba się od razu aż tak oburzać.

Niektóre teksty o polakach w filmach są nawet obrażające. Oglądałem kiedyś mało znany francuski film "Inwazja barbarzyńców" i jest tam taka scena w której dwie kobiety z uśmiechem na ustach, mówiąc razem wypowiadają coś takiego:
"...bo wszystkie niepowodzenia Polski są dowodem na istnienie Boga"
Moim zdaniem to trochę już przesada, można się śmiać z czyjejś głupoty, a nawet z głupoty całego narodu ale taka zawiść?. Francuzi chyba gorzej nas nie lubią niż amerykanie. A tak w ogóle to kto nas na tym świecie lubi? Olać ich i tyle.

W Ściganym (1993) z Harrisonem Fordem była scena kiedy tytułowy bohater ścigany przez policję zatrzymał się w domu polskich imigrantów. Nagle przyjeżdża policja, ale okazuje się, że tylko po syna gospodyni, który dealował narkotyki...
Ciekawe jest jak Clint Eastwood i "Gran Torino" rozprawiają się z tymi wszystkimi imigracyjnymi naleciałościami, vide kawał "o Meksykańcu, Żydzie i Czarnuchu wchodzących do baru", albo to, że bohater Eastwooda jest jednym z nielicznych w amerykańskiej kinematografii pozytywnym bohaterem z polskimi korzeniami.

"...bo wszystkie niepowodzenia Polski są dowodem na istnienie Boga"

Hahah. Dobre :) Musze obejrzeć ten film.

Gość 1 na lotnisku: Ty, jak to jest Polak to się sprawdzi w MSZ kto to jest...
Gość 2 na lotnisku: A z takim ryjem to kim on może być?! Tajem?!

Wiecie z jakiego to filmu? (!)

Z tego gdzie w Cezary Pazura gra Axla Rose, tracącego kciuka i noszącego oryginalne okulary p-słoneczne.