całkiem ok, ale średnia wydaje mi się zawyżona, fabularnie ciekawy mix - komedia romantyczna vs. kino kopane, momentami wypada żałośnie, momentami jednak zabawnie dzięki temu zamierzonemu kiczowi; niezłe sceny walk, Jackie jak zwykle daje radę i plusik za partnerującą mu uroczą Qi Shu
Moja ocena: 5/10