PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=876866}
6,3 8 536
ocen
6,3 10 1 8536
6,7 35
ocen krytyków
Wszystkie nasze strachy
powrót do forum filmu Wszystkie nasze strachy

Każdy. Absolutnie każdy w tym kraju powinien go zobaczyć.

ocenił(a) film na 8
claire199

ja się dziwie czemu on nie jedzie na Oskary

ocenił(a) film na 8
claire199

ja się dziwię, czemu on nie jedzie na oskary

ocenił(a) film na 3
kukarda

Bo komisja jeszcze tego filmu nie widziała, kiedy wybierali. No i "Żeby nie było śladów" to głośniejszy film, który miał premierę na festiwalu w Wenecji.

Lukasz_Broda

I dostał bęcki na festiwalu w Wenecji. Wszystkie nasze strachy gdyby pojechały też dostałyby bęcki. Oba filmy to crapy, ale że śmierdzą polityka to krytycy polscy się zachwycają. Gdy tylko ten film trafi do kin to średnia na filmwebie mu poszybuje w dół.

desperados02345

Nerwowa jesteś, a twarz taka ładna, delikatna.

ocenił(a) film na 6
desperados02345

jeśli myślisz, że na festiwalu w Wenecji czy na jakimkolwiek innym festiwalu filmowym polski film nie dałby sobie rady, bo jest "polityczny" to ewidentnie nie masz pojęcia o żadnym z tych festiwali. p.s. średnia na filmwebie to pewnie najgorszy wyznacznik jakości filmów jaki można znaleźć

claire199

Gdzie go moge zobaczyc online?

użytkownik usunięty
Weronka90

W komunistyczno-faszystowskiej utopi, ktorą byla np III Rzesza finansowana przez amerykańskich żydów.

claire199

Skoro należysz do nielicznych szcześliwców, którzy ten film widzieli, to może napisz coś więcej, bo to "wbija w fotel" każdy może napisać o każdym filmie i nic z tego nie wynika.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Dzida_86

Ja akurat jestem ateistą i uznaję teorię ewolucji, którą ideologia LGBT ma w d..., ale to jest jednak pewien sukces, że ci ludzie potrafią zrazić swoją głupotą zarówno ateistów jak i katolików. Widać, że tak nimi "miota jak szatan" od bandy do bandy :-)

Poprawiacz_napisowy

Dobrze wiedzieć że wśród ateistow są też mądrzy i zdrowo myslacy ludzie. Pozdrawiam Cię bracie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
claire199

"Powiedz mi, jak to jest żyć z małym mózgiem"

No akurat w tej dziedzinie jesteś ekspertem więc nie będę wchodził w twoje życiowe kompetencje :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
claire199

Uuu widzę pełna kulturka, jak na krzewicielkę tolerancji przystało :)

Poprawiacz_napisowy

Popatrz napisałem tylko, że pożenili tam krzyż z flagą tęczowych i już Julka przykonfidenciła. Wielki Brat nauczy nas wszystkich tolerancji, nawet jeśli tego nie chcemy.

Poprawiacz_napisowy

jesteś głupkiem, bo akurat homoseksualizm jest "na rękę" ewolucji. to wynika z kilku biologicznych aspektów, które na pierwszy rzut oka wydają się nieintuicyjne. jeśli jesteś ciekaw dam, ci linki wyjaśniające o co chodzi, a jeśli jesteś homofobicznym betonem, to i tak nic ci nie pomoże

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Poprawiacz_napisowy

zgłoszony za nienawiść

Ush

Niesamowite, koleś, który pierwszy post do mnie zaczął od słów "Jesteś głupkiem" zgłasza MNIE za nienawiść!

A gdzie w mojej wypowiedzi jest choć jedno zdanie, w którym zachęcam do przemocy lub dyskryminacji ludzi z defektami? Może jeszcze będziesz tu opowiadał, że chcę bić głuchoniemych albo rzucać kamieniami w garbatych, co?

No ale koleś wyzywający mnie of głupków nie ma argumentów, to teraz odwraca kota ogonem. Na wszelki wypadek stronę zarchiwizowałem.

Poprawiacz_napisowy

"Na wszelki wypadek stronę zarchiwizowałem". Czyli trochę Cię koleżka nastraszył, c' nie? A tak serio, ten dialog dostarczył mi wiele radości. Wyobraziłem sobie Ush'a jako boksera, który przed walką i potem jeszcze na ringu robi kozackie miny i wykonuje szereg agresywnych i deprecjonujących przeciwnika gestów. A po pierwszym strzale pada i gdy się podnosi to woła policję i oskarża drugiego z bokserów o napaść. Co do genezy tych strasznych preferencji, które szczególnie boleśnie dotykają ulubieńców (za Platonem) płci męskiej, to w moim odczuciu wiele wynika z pierwszych doświadczeń chociaż czasem uszkodzenie mózgu może sprzyjać rozhamowaniu w sferze s. Niemniej, jestem za tym by miłośników (też za Platonem) i różne fundacje propagujące tego typu mroczne treści gonić zwłaszcza ze szkół i przedszkoli.

HamiIkar

nazwanie głupka głupkiem to nie jest mowa nienawiści. homofobia czy rasizm już tak. dlaczego? otóż bycie głupkiem można w sobie zmienić np. dokształcając się i jest obiektywnie złe z punktu widzenia ludzkości. natomiast bycie gejem to cecha stała i neutralna, a z punktu widzenia zagłady klimatycznej nawet pożyteczna, bo ogranicza populację czyli ślad węglowy

Ush

No to udowodnij, że możesz przestać być głupkiem i wreszcie doucz się z teorii ewolucji. I nie bełkocz tutaj o jakiejś "homofobii", bo to termin dziennikarski, wymyślony przez aktywistów LGBT. Z prawdziwymi fobiami nie ma nic wspólnego. Poza tym odkąd to głoszenie teorii ewolucji świadczy o jakiejś fobii? Fobie to mają raczej ci, którzy ją zwalczają.

Bycie gejem nie jest cechą neutralną. Podobnie jak cechą neutralną nie jest wrodzona ślepota, głuchota, wady serca itp. itd. Jest to dezorientacja w wyborze partnera seksualnego i tyle. Czy kopulacja ze zwierzętami to też neutralna cecha? A jeśli nie, to dlaczego? Też ogranicza populację. Podobnie jak ekshibicjonizm, nałogowy onanizm, nie mówiąc już o klinicznej pedofilii. Ale wiem, że nie odpowiesz, bo to wymaga samodzielnego myślenia.

Ush

Aha i jeszcze zwracam Ci uwagę, że zgodnie z Twoją logiką pożyteczne są także inne wrodzone defekty, które ograniczają aktywność życiową i szansę na znalezienie partnera (prawidłowego) do rozrodu. To oczywiste, że na przykład ślepi od urodzenia mniej korzystają z samochodów, samolotów, rzadziej mają dzieci itp., a więc ich ślad węglowy jest mniejszy. Czy teraz już dostrzegasz swój obłęd czy jeszcze nie?

HamiIkar

Koleżka mnie nie nastraszył. To był sygnał do raptusuów z Filmwebu, że mógłbym udowodnić, co wycięli i potem byłoby dużo śmiechu na fejsie albo Twitterze. Cenzorzy nie lubią, gdy ich głupie decyzje stają się jawne.

Poprawiacz_napisowy

homofobia istnieje. wymyślony przez (prawicowych) dziennikarzy i polityków jest termin "ideologia lgbt". Po co go stworzyli? żeby móc walczyć z osobami lgbt i nie być nazywanymi wprost homofobami i neonazistami. Otóż wydawało im się, że jak zamiast z ludźmi zaczną walczyć z "ideologią", to będą traktowani łaskawiej i więcej będzie można wybaczyć. Jednak tak nie jest. Poza kwestią językową nie ma tu żadnej różnicy. Nie da się walczyć z "ideologią lgbt" nie atakując jednocześnie wprost gejów, lesbijek czy osób transpłciowych. Jeśli "ideologia lgbt" to po prostu kwestie kulturowo-prawne związane z osobami lgbt, to walka z "ideologią lgbt" to walka wprost z "nośnikiem ideologii" czyli z tymi osobami. Inną kwestią jest to, że prawica nie chce wprost zniszczyć nam życia. Chodzi o granie na emocjach prawicowych wyborców. Niszczenie życia gejom i doprowadzanie ludzi do samobójstw nic ich nie kosztuje, a zyskują kapitał polityczny. Ostatecznie mogą powiedzieć, że ludzie zabili się sami, a oni tylko chronią rodziny przed złymi mocami

Ush

Nie pisz już do mnie, bo z kapusiami nie rozmawiam.

Poprawiacz_napisowy

O, widzę, że nasz miły kolega donosiciel, który w szkole wagarował na biologii, znalazł na Filmwebie pokrewną cenzorską duszę i mój post zniknął.

Podobno nie ma żadnej "ideologii LGBT", tylko że niewygodne dla tej antynaukowej i obskuranckiej ideologii posty same znikają :-) I nieważne, że nie nawoływałem tam do przemocy czy dyskryminacji. Ideologia LGBT jest bezwzględna i sama stosuje przemoc symboliczną (czytaj: cenzurę)!

Ale w internecie nic tak łatwo nie ginie i każdy dalej może przeczytać to, co napisałem:

https://web.archive.org/web/20211102022641/https://www.filmweb.pl/film/Wszystkie +nasze+strachy-2021-876866/discussion/Jestem+po+seansie+na+FPFF+Gdynia,+film+wbi ja+w+fotel,3253871

Poprawiacz_napisowy

po pierwsze polecam ci psychoterapię. może specjalista pomoże przepracować ci traumy z dzieciństwa i zwalczysz swoją nienawiść do ludzi oraz strach przed schematycznością. Teraz psychoterapia jest bardzo potrzebna ludziom, bardziej niż kiedykolwiek, bo wiele ludzi jest skrzywdzonych rodzinami, które nie nadążały za zmianami cywilizacyjnymi w latach 80/90/2000

po drugie polecam ten film:
https://www.youtube.com/watch?v=tmvH9Ou54F4&ab_channel=Uwaga%21NaukowyBe%C5%82ko t to jest ogólnie o homoseksualizmie

a ten jest dlaczego ewolucyjnie nie zanika:
https://www.youtube.com/watch?v=VXNKmidjDwU&ab_channel=Uwaga%21NaukowyBe%C5%82ko t

Ush

miało być 'strach przed brakiem schematyczności' *

Ush

Napisałem wyraźnie - nie pisz do mnie. A filmiki z YouTube jako argument to kolejna żenada.

I o jakich moich traumach mówisz? Przecież to ty masz traumy jak słonie, skoro nawet nie możesz znieść widoku postu, w którym nie nawołuje się do agresji i dyskryminacji, ale nie wspiera on twoich obskuranckich poglądów i pokazuje, że powtarzasz bzdury.

Tak więc to może raczej ty agresywny kapusiu zafunduj sobie psychoterapię.

Ewolucyjnie nie zanika też wrodzona ślepota, głuchota oraz setki innych wad genetycznych. Nie zanika też pedofilia ani zoofilia. Czy ty kompletnie nie potrafisz myśleć?

Poprawiacz_napisowy

urwałeś się z poprzedniej epoki że uważasz, iż wszystkie materiały na youtube to ten sam poziom mentalny? akurat kanał tego człowieka jest jednym z najbardziej wartościowych, a sam autor ma tytuł doktora i jest wykładowcą. poza tym nie przekazuje swoich opinii tylko fakty naukowe wraz z bibliografią w opisie. ale co ty możesz wiedzieć, jak dla ciebie liczy się tylko nienawiść i ignorancja. to jest twoja życiowa dewiza

Poprawiacz_napisowy

Z tym straszeniem to sobie żartowałem. A tu pacz' pan, post zniknięto. Czyli mój żarcik był przedwczesny a Twoja archiwizacja jak najbardziej słuszna. Nachodzi mię przy tym przykra konstatacja, iż jeden z mych nielicznych autorytetów tj. św. Paweł dostałby za List do Rzymian bana na filmwebie.

HamiIkar

No List do Rzymian faktycznie jest "z poprzedniej epoki" (jak to ujmuje nasz kapuś). Ale mój post dostał bana za uwagi o homoseksualizmie z punktu widzenia teorii ewolucji, która jednak wciąż jest najnowszą epoką w biologii, a nie żadną poprzednią.

Koleś ma na to jedynie filmiki z YouTube, które widocznie uważa, za jedyny obowiązujący krzyk mody, ale nie potrafi wyjaśnić, czemu ewolucja tak samo jak nie eliminuje homoseksualizmu, dokładnie tak samo nie eliminuje ani pedofilii, ani zoofilii, ani innych seksualnych defektów, nie mówiąc o takich banałach jak gruźlica, rak, zespół Downa i tak dalej i tak dalej. Albo nie umie tego ogarnąć swoim małym rozumkiem. Albo widocznie uważa, że nałogowi onaniści też są na tym świecie potrzebni? :-)

Poprawiacz_napisowy

List do Rzymian nie jest z poprzedniej epoki, natomiast porusza kwestię moralną, którą możemy nazwać grzechem w opozycji do tego co właściwe np. powinnością (bo pojęcie cnoty traktuje się dziś jak obciachowy archaizm). Hipokryzja ideologów lewackich (niezależnie czy będą się kryć z proletariatem czy też mniejszościami seksualnymi) ostatecznie sprowadza się do jednego - instrumentalnego wykorzystania człowieka. Jak to się raczył zdemaskować Ush, depopulacja zmniejsza ślad węglowy, ha! Kolejna ideologia lewacka czyli ekologizm. Jeśli przyjmiesz punkt widzenia św. Pawła to spojrzysz na ślepego czy homo ze współczuciem ale pierwszemu nie pozwolisz oślepiać innych a drugiemu deprawować. Co w tym jest z poprzedniej epoki, pal? Z drugiej strony, nie roztkliwiałbym się nad doborem naturalnym. On się sprawdza w świecie zwierząt. Z kolei w naszym ludzkim świecie największa szanse na rozród mają częstokroć psychopaci - nie przejmują się konsekwencjami, odpowiedzialnością. Tyle, że częstokroć nie nadają się do działań kolektywnych. Mogą być zdobywcami, przywódcami nawet ale to rzesze ludzi podzielających wspólne wartości budują cywilizację. Ponadto, wielu geniuszy skończyłoby zapewne w Sparcie u podnóża klifu. Kluczem jest doktryna, która porządkuje potencjał ludzi. Lewacy pragną jedynie władzy, z którą potem nie wiedzą co zrobić. Stąd te ich pomysły typu płeć kulturowa, osoby zwierzęce oraz inne aberracje. typu BLM. Inaczej mówiąc, nie wyjaśniałbym wszystkiego w kategoriach ewolucji. Wiele gatunków mogłoby przetrwać, gdyby nie fatalne położenie geograficzne ich siedlisk. Ku przestrodze ;) Nas lewacy też pchają w ślepą uliczkę.

HamiIkar

Ja tylko cytowałem naszego kapusia-gejusia, dla którego argumenty dzielą się na "z poprzedniej epoki" oraz filmiki na YouTube, a nie na argumenty uzasadnione i nieuzasadnione.

Z ewolucją jest tak, że ona sama nie ma żadnego celu, więc nie można oceniać czy się sprawdza czy nie. Dobór naturalny działa tylko doraźnie (ale w tej skali doraźność to są tysiące pokoleń). Obecnie uważa się, że w pewnym sensie ważniejsza jest "wadliwość" ewolucji czyli to, że pojawiają się przypadkowe mutacje. Dzięki temu nawet gdy radykalnie zmieniają się warunki (do których większość osobników dopasował dobór naturalny) to jest szansa, że jakieś nietypowe mutacje przetrwają. Oczywiście w pewnych granicach nietypowości - bo na przykład muszą być zdolne do rozrodu.

Natomiast jeśli idzie o ludzkie ideologie to ewolucja niczego nie wyjaśnia ani nie daje żadnych wskazówek. To po pierwsze nie ta skala czasowa. A po drugie, jej bezcelowość nie daje się wtłoczyć w żaden cel. To zawsze będzie nadinterpretacja. Jak z tymi homoseksualistami, których rzekomo ewolucja nie eliminuje, bo są po coś potrzebni. Tylko jak zapytasz geja, co z pedofilami czy głuchymi od urodzenia, czemu ich ewolucja nie eliminuje, to już nie wie, co powiedzieć.

Poprawiacz_napisowy

Wydawało mi się, że w ewentualnym sporze z lewakiem interesuje nas właśnie ta doraźność. I to liczona góra w setce lat. Nie jestem specjalistą od nauk przyrodniczych, bliżej mi do społecznych. W mojej ocenie propaganda lewaków (niezależnie czy chodzi o lgbt czy o blm) stanowi zagrożenie tu i teraz. To jest wzniecanie pożarów i budowanie aparatu opresji. Pamiętasz to klękanie przed czarnymi (chociaż w historii niewolnicy byli wszystkich ras a Słowianie do dziś noszą nazwę upamiętniającą ten fakt). U nas lewactwo atakowało fizycznie i medialnie kościoły/Kościół. Do tego mamy jeszcze Żymian-Eskimosów, którzy też nie odpuszczają a co najwyżej zwalniają dla zaczerpnięcia oddechu. Podsumowując, z podpalaczem nie dyskutuje się o termodynamice, tylko gości się go na koszt podatnika w nieuwłaczających mu warunkach.

HamiIkar

Mnie tu akurat interesowała niewiedza kapusia, o co biega w teorii ewolucji i próbowałem mu wytłumaczyć, że ewolucyjne uzasadnianie homoseksualizmu to jedna wielka bzdura. Ale jak widać zamiast pomyśleć poszedł i naskarżył pani.

Ush

Na świecie panuje coś takiego jak wolność słowa i wyznania. To ze uwielbiasz peda***wo to twoja sprawa i masz do tego prawo, tak samo jak ktoś ma prawo do wypowiadania się na temat nienormalności jaką jest homoseksualizm, bo niestety ale to nie jest normalne i nie ma potrzeby wyzywać takich osób od homofobów. No, ale lewaczki już tak maja, ze narzucają wszystkim swój chory tok myślenia, a jeżeli ten ktoś ma własny rozum to od razu jest homofobem, antysemitą, rasistą itd. Polecam tobie i reszcie uciśnionych obrońców lewactwa jakieś bardzo mocne tabletki na trzeźwe myślenie, może da się was jeszcze uratować.

sp4wn_sp4wnersiak

To dość typowa sytuacja, że taki "walczący z nienawiścią" sam nienawiścią aż zieje i zrobi wszystko, żeby innych uciszyć. Ma gość kompleksy i urazy i próbuje je w ten sposób zagłuszyć. Zdaje się, że i własna rodzina się go wyrzekła.

Poprawiacz_napisowy

A czy możliwe, że "własna rodzina się go wyrzekła" (załóżmy, że to prawda, choć brzmi jak złośliwa insynuacja na użytek sporu) na skutek działalności osób propagujących takie poglądy, jak pp. Hamilkar, Poprawiacz et consortes?

Sobenna

Po pierwsze, to nie żadna insynuacja. Kapuś Ush osobiście napisał w wątku Następny film o tej złej Polsce B:

>>Sam jestem gejem z Polski B i z doświadczenia wiem, jak katolicyzm i zaściankowość potrafią zrujnować rodzinę, która z pozoru wydawała się bezproblemowa. Nie tylko moją. I w sumie jest dobrze, jak kończy się jedynie na rozpieprzeniu rodziny przez homofobię rodziców, a nie na morderstwie<<

A po drugie, wskaż mi chociaż jedno moje zdanie, w którym nawoływałem czy nawet tylko sugerowałem, by osoby homoseksualne bić, krzywdzić albo dyskryminować. Tak więc to raczej Ty złośliwie insynuujesz.

Owszem należy się sprzeciwiać fantazjom, które głoszą niektórzy homoseksualiści (zwracam uwagę na słowo niektórzy), wbrew aktualnej wiedzy biologicznej (teoria ewolucji się kłania). Ale właśnie ta wiedza biologiczna wskazuje, że homoseksualizm jest podobnym wrodzonym defektem jak głuchota, garb czy zespół Downa. A mnie w domu rodzice uczyli, że z garbatych śmiać się jest brzydko, nie wypada ich wytykać palcami, a przeciwnie należy starać się pomóc ludziom tak bardzo dotkniętym przez los.

Ale pomoc ta nie może polegać na potakiwaniu garbatemu, który oszalał i oświadcza, że jest prosty inaczej, a kto powie, że garb to wada, jest dla niego nienawistnikiem, którego trzeba uciszać i cenzurować.

Poprawiacz_napisowy

Istnieje jednak subtelna różnica między "własna rodzina się go wyrzekła" a doświadczeniem "zrujnowania rodziny". A więc starałeś się pomóc, tak? I co, podziękowano Ci za to?

Sobenna

Po pierwsze, napisałem "Zdaje się, że..." Zdaje się. Czujesz różnicę?

Po drugie, on tam napisał o "rozpieprzeniu rodziny przez homofobię rodziców". Czyli z własnymi rodzicami nie potrafi się dogadać i wyżywa się na wszystkich, którzy mają inne zdanie niż on.

Po trzecie, to jest właśnie przypadek garbatego, który oszalał i każe wszystkim mówić, że też jest prosty, tyle że trochę inaczej. A takim bardzo trudno jest pomóc.

Poprawiacz_napisowy

Napisałeś „zdaje się", dlatego właśnie użyłem określenia insynuacja, a nie konstatacja.
Co do meritum: szczeremu „pomocnikowi” powinna przynajmniej zaświtać myśl, że to usilne, acz być może niefortunne, poszukiwanie „ewolucyjnych” uzasadnień dla orientacji homoseksualnej jest niczym innym, jak rozpaczliwym poszukiwaniem oparcia w skrajnie nieprzyjaznym środowisku. Jeśli już trzymać się tych niezbyt zgrabnych metafor (choć uważam je za nietrafione), to Twoje połajanki wyglądają jak próba prostowania garbu łopatą. Jeśli komuś „garbatemu” istotnie chce się pomóc, to trzeba się sporo dowiedzieć o etiologii i naturze „garbu”.
Rzucił mi się też w oczy wątek dotyczący psychoterapii: w istocie każdemu z nas by się ona przydała, ale używanie tego typu zalecenia jako riposty w dość emocjonalnej dyskusji (cyt.: „może raczej ty agresywny kapusiu zafunduj sobie psychoterapię”) nie przynosi chwały dyskutantom, bo przywodzi na myśl przedszkolne zagrywki typu „lecz się na głowę”. Wiele zresztą Twoich wypowiedzi w tej polemice zdradza negatywne emocje, oparte prawdopodobnie na uprzedzeniach. Rzucanie kamieniami to może jeszcze nie jest, ale to tak, jakby rzeczonego „garbusa” potraktować niezbyt sympatyczną frazą „patrzcie, garbuś-idiota, przyznaje co prawda, że ma garb, ale nie chce uznać tego za defekt!” (słowo „defekt” padło 4 razy, żeby nikt nie zapomniał).
Była też tu mowa o ślepocie; otóż gdyby się trzymać tego porównania, to działania środowisk LGBT nie przypominają prób „oślepiania innych” (jak to ujął Hamilkar), ale raczej próbę wprowadzenia wszędzie gdzie się da napisów w alfabecie Braille’a.
I na koniec najważniejsze: biologia ewolucyjna a orientacje psychoseksualne.
Chętnie bym poznał naukową podstawę tezy, że „homoseksualizm jest podobnym wrodzonym defektem jak głuchota, garb czy zespół Downa” (proszę o jakąś wskazówkę bibliograficzną). Pomijam już drobiazg w postaci różnicy w mechanizmie dziedziczenia (najwyraźniej geny „homoseksualne” są „reprodukcyjnie wzmocnione”!), ale same biologiczne „funkcje” orientacji homoseksualnej są coraz lepiej rozpoznawane; proponuję zajrzeć choćby do artykułu pt. „Prosociality and a Sociosexual Hypothesis for the Evolution of Same-Sex Attraction in Humans” z 2020 r. (+ oczywiście do klasycznej już pozycji “Born gay: The psychobiology of human sexual orientation”). Zresztą wiedza biologiczna w związku z tym tematem bardzo szybko się zmienia, należałoby więc tu unikać kategorycznych stwierdzeń. Ponadto istnieje tak znacząca różnica w dobrostanie osób homoseksualnych (pomijam oczywiście ewentualny wpływ negatywnie nastawionego środowiska kulturowo-społecznego, co stanowi nadal problem w wielu krajach) i osób dotkniętych wyżej wymienionymi defektami, że wrzucanie ich do jednego worka jest z pragmatycznego punktu widzenia sporą ekstrawagancją.
Na marginesie (w związku z wątkiem „uszkodzenia mózgu”): badania (niezbyt, jak można zauważyć, odkrywcze) dowodzą, że lesbijki mają mózg podobny do heteroseksualnych mężczyzn, a geje do heteroseksualnych kobiet (wystarczy wpisać w wyszukiwarkę: brains-of-gay-people-resemble-those-of-straight-people-of-opposite-sex).

Sobenna

Bardzo tendencyjnie przedstawiasz moją wymian zdań z kolegą kapusiem. Swój pierwszy post do mnie zaczął od "Jesteś głupkiem", po odpowiedzi pobiegł z donosem i to on wysłał mnie na psychoterapię wmawiając mi jakieś zmyślone "traumy z dzieciństwa". Chociaż jak widać, to właśnie on ma rzeczywiste.

Jeśli idzie o pomoc, to mogę pomóc garbatemu w codziennych czynnościach, jeśli dla niego jest coś za ciężkie, za wysoko itp. Ale nie mogę pomóc takiemu, który oszalał i twierdzi, że jest prosty inaczej. Kapusiowi mógłbym pomóc, gdyby go chcieli potraktować widłami za homoseksualizm. Ale psychoterapeutą nie jestem i nie mam zamiaru go udawać. Nie wiem też, czy prawdziwy psychoterapeuta by mu pomógł, bo warunkiem wstępnym jest uznanie, że się ma problem. Chociaż dziś niektórzy hochsztaplerzy wmawiają biednym ludziom, że oni są OK, a tylko brzydkie środowisko ich gnębi.

Jeśli popełniłem błąd, to taki, że w ogóle na zaczepkę kapusia zareagowałem. Teraz już nie mam zamiaru z nim rozmawiać.

A garb jest defektem. Czyżbyś uważał, że nie? Wiedza biologiczna potrafi jednak ustalić, że w "planie" ludzkiego organizmu (cudzysłów, bo tak naprawdę nikt tu niczego nie planował) różne skrzywienia kręgosłupa, wady postawy czy garby negatywnie wpływają na zakres funkcji tego organizmu (w sensie, nie jest on tak sprawny jak mógłby być). Da się z tym żyć, szczególnie, gdy już nie trzeba uciekać przed drapieżnikami, wspinać się, skakać itp.

Jeśli chcesz poważnie podyskutować o homoseksualizmie z punktu widzenia biologii ewolucyjnej, to proszę bardzo. Proponowałbym jednak nie zarzucać się z linkami, co w dobie Internetu jest łatwe (chociaż linkiem do Barrona i Hare'a właściwie mnie wyręczyłeś :-) ), ale przedstawiać argumenty "własnymi słowami", bo to najlepszy sprawdzian, czy się je rozumie, czy tylko powtarza jak papuga. Krótko mówiąc, jeśli uważasz, że w artykule, który sam podlinkowałeś, jest jakiś trafny argument, który wyjaśnia, dlaczego jedna dezorientacja psychoseksualna miałaby być jakoś ewolucyjnie uzasadniona czy pożyteczna (skierowanie na osobę tej samej płci), a inne nie (skierowanie na dziecko, zwierzę, fiksacja na zachowaniach fetyszystycznych itp), to go podaj.

Ja na koniec zrobię tylko pewną generalną uwagę. Teoria ewolucji nie tylko bywa odrzucana, ale jest też - co może gorsze - rozumiana fałszywie. Samo założenie, że homoseksualizm mógłby mieć jakiś ewolucyjny "sens", jest już podejrzane. Za bardzo przypomina to teologiczne dysputy o zamiarach Pana Boga. Czemu pozwala, żeby zły człowiek żył długo i przyjemnie, a dobrego nagle trafia szlag? Czemu rodzą się kalekie dzieci? I tak dalej. Jak wiadomo, te dysputy przez wieki nie doprowadziły do żadnych ciekawych wniosków, bo przecież wywody typu "Pan Bóg wziął dobrego do siebie, żeby ten dobry w przyszłości nie nagrzeszył (co Pan Bóg przewidział)", trudno traktować poważnie.

Trudno więc też traktować poważnie podobne wywody dotyczące teorii ewolucji, która niestety bardzo wielu ludziom mentalnie zastępuje boga i nie chcą pamiętać, że jest to proces bezsensowny i bezcelowy (poza jedynym samocelem, tj. powielaniem się "samolubnego genu") i wręcz usiany błędami, jakoś tam prowizorycznie "reperowanymi". Działa on głównie dzięki ogromnej "rozrzutności", nadmiarowości - ileś ziarenek gnije, żeby jedno wzeszło. Są badania, które wskazują, że u ludzi mniej niż połowa zapłodnionych komórek jajowych "przeżywa" kilka tygodni. Reszta ulega samoistnemu poronieniu. Cóż więc dziwnego, że u także u pozostałych pojawiają się rozmaite, ale już nie tak "śmiertelne", wady rozwojowe: i to nie tylko te "twarde "genetyczne. Wystarczy niedobór lub nadmiar hormonów u matki w pewnej fazie, by coś poszło nie tak (jest to wciąż poważnie rozpatrywane jako jedna z przyczyn homoseksualizmu). Życie to bardzo krucha sprawa.

A Barron i Hare po wielu stronach tych swoich parateologicznych wywodów i tak na końcu muszą przyznać: "but significant gaps remain in our understanding" (plus za uczciwość). Tradycyjni teolodzy w takich trudnych momentach dodawali "Oto tajemnica wiary" i mieli sprawę z głowy. W wypadku biologii ewolucyjnej ten numer jednak nie przejdzie. Chociaż kto wie. Kiedyś już biologia w pewnym kraju miała Łysenkę, więc może i teraz jakiś postępowy Łysenko ogłosi jako artykuł wiary, że ewolucja kocha gejów. Etyka naukowa niestety mocno podupada ostatnimi czasy. Ale na razie takie bzdury nie przejdą bez policji za plecami i reedukacyjnych obozów dla opornych.

Sobenna

Możesz streścić co uważasz, za propagowane przeze mnie poglądy, stanowiące ewentualne źródło dyskryminacji kogokolwiek?

HamiIkar

"propaganda lewaków ([...] chodzi o lgbt [...]) stanowi zagrożenie tu i teraz. To jest wzniecanie pożarów i budowanie aparatu opresji"; (niby-ironicznie, ale z dużą dozą niechęci) "mroczne treści", "straszne preferencje".

Sobenna

Przytoczyłeś zastosowane przeze mnie figury stylistyczne. Odniosłeś się do formy. Ale co uważasz za pogląd, ok? Nie zamierzasz jak mniemam, polemizować z ozdobnikami.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones