tak naprawde drugi czlowiek jest najwazniejszy, mnie uswiadomil ze nie
mozna zbudowac swego swiata w samotnosci, ze czasem trzeba poprosic o
pomoc, trzeba pomoc, trzeba byc dla innych czlowiekiem, przede wszystkim
dla najblizszych, bo ich nalatwiej zranic...brzmi banalnie, ale czasem
trzeba sobie przypominiec te banalne prawdy...