PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31277}

Wszystko o Ewie

All About Eve
8,0 12 803
oceny
8,0 10 1 12803
8,1 15
ocen krytyków
Wszystko o Ewie
powrót do forum filmu Wszystko o Ewie

Arcydzieło

ocenił(a) film na 10

Wygrane kategorie Oscar
Najlepszy film
Najlepszy aktor drugoplanowy George Sanders
Najlepszy reżyser Joseph L. Mankiewicz
Najlepsze kostiumy - filmy czarno-białe Charles Le Maire, Edith Head
Najlepszy dźwięk
Najlepszy scenariusz Joseph L. Mankiewicz

Nominacja Oscar
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa Bette Davis
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa Anne Baxter
Najlepsza aktorka drugoplanowa Celeste Holm
Najlepsza aktorka drugoplanowa Thelma Ritter
Najlepsza muzyka w dramacie lub komedii Alfred Newman
Najlepsza scenografia - filmy czarno-białe George W. Davis, Lyle R. Wheeler, Thomas Little, Walter M. Scott
Najlepsze zdjęcia - filmy czarno-białe Milton R. Krasner
Najlepszy montaż Barbara McLean

Nominacje i wygrane: Złoty Glob, Bafta, Cannes.

Rok 1950 bezlitośnie obnażył ekshibicjonizm, mechanizmu drabiny do sławy w Hollywood, gorzko podsumowując zmierzch Wielkich Gwiazd i zawoalowanych stereotypów: "Wszystko o Ewie" i "Bulwar Zachodzącego Słońca" Billy Wildera.

Arcydzieło Josepha Mankiewicza jest dziełem absolutnym, dopracowanym w każdym szczególe, gdy pisarz sam adaptuje scenariusz, potem reżyseruje to ma absolutna pewność,że nikt mu nie zniekształci.
Temat, który reżyser podejmuje jest stary jak świat i choć od premiery minęło 66 lat, to show - biznes nie zmienił się i trampolina do sławy wiedzie tą sama drogą...i nie jest nią winda.
Zapowiedzią wyboistej, ciernistej drogi są słowa Margo "...Zapnijcie pasy! Zanosi się na ciężką noc..." i złowieszczo, i makbetowsko się zapętla atmosfera...
Czarno - biały obraz przenosi nas do pięknej sali Fundacji im. Sary Siddons,
w której starszy , dystyngowany mężczyzna odczytuje nominację;
"...Nagroda imienia Sary Siddons, nie jest wam zapewne znana.
Oszczędzono jej sensacyjnego rozgłosu, takich wątpliwych honorów jak Nagroda Pulitzera czy nagród wręczanych co roku przez światek filmowy.
(...)Podczas dorocznego bankietu i wręczania najważniejszej nagrody teatralnej(...), za wybitne osiągnięcia.
Te szacowne ściany oraz wiele zabranych tu osób, patrzyło na Modrzejewską, Adę Rehan, Minnie Fiskę.
Rozbrzmiewał tu niegdyś głos Mansfielda, od jego śmierci nie otwierano tu chyba okien? Nagrody mniejszej wagi zostały już rozdane. Wręczane autorom scenariusza, reżyserom, ponieważ oni budują jedynie wieżę, aby świat mógł oklaskiwać bijący z jej szczytu blask...
Oczu widzów nie olśniło nigdy jaśniejsze światło od Evy Harrington..."
Eva, to bohaterka spotkania, dla niej tu jesteśmy, i o niej wszystkiego chcemy się dowiedzieć. Na sali siedzą ludzie, którzy wciągnięci w utkaną sieć , pomogli niewinnej, zagubionej, i skrajnie złej dziewczynie, która ich potrzebował do poszczególnych szczebli - Margo, jej narzeczony Billy, scenarzysta / dramaturg Lloyd Richardson i jego żona Karen...
Narratorem, który nas wprowadzi w magiczny, bezlitosny świat teatru jest Addison DeWitt (George Sanders), cyniczny krytyk teatralny ; "...moim środowiskiem naturalnym jest teatr, ale ja w nim ciężko nie pracuję. Jestem krytykiem i komentatorem, stanowię nieodzowną część teatru..." Ta pozornie szara eminencja pociąga za sznurki, potrafi w jednym momencie wywindować na szczyt, by za chwilę zamienić to na szafot.
Historia stara jak świat, takich banalnych historii wiele było, i z nich się narodziły późniejsze gwiazdy...
Margo Channing (Betty Davis), znakomita aktorka, spełniona zawodowo i prywatnie, jednym słowem pasmo sukcesów niekończących się...wszystko do czasu, gdy na jej drodze pojawi się wielbicielka Eva Harrington (Anne Baxter), wszystko zmieni się jak za sprawą czarodziejskiej pałeczki.
Margo ulega urokowi młodej dziewczyny, która na każdym kroku wielbi, adoruje, ubóstwia swą muzę...
Powolna adaptacja do nowych warunków, jest przemyślaną intrygą, wcielaną krok po kroku, cukrową watą przesiąknięte zachowanie wdrażane w życie prywatne, upodabnianie się do obiektu, czytanie jak w otwartej książce, czytanie w myślach, nadgorliwe działania. Wnikliwa obserwacja, naśladownictwo, mimika, ubiór, zaprzyjaźnienie i pozyskiwanie przyjaciół aktorki,wślizgiwanie się jak wąż w cudze życie, cudzą tożsamość.
Ten niezwykły spektakl reżyserowany przez DeWitta i gra Evy, wyrafinowana sieć kłamstw, w którą wciąga potencjalne ofiary i bez skrupułów wykorzystuje, dążąc do przejęcia schedy aktorki, jej narzeczonego, scenarzysty, jego żony. Ambicje młodej do cna zepsutej cynicznej intrygantki są jak macki ośmiornicy.
Paradoksem cynicznego krytyka są słowa skierowane do Evy "...Nigdy nie było i nigdy nie będzie, kogoś takiego jak ty, Evo..." , te słowa świetnie obrazują ostatnią scenę filmu, taka wisienkę na torcie w postaci Pheobe, która pojawia się w życiu Evy i wie, po co tu jest....
Niezwykła dbałość reżysera o detale, artyzm, piękne kadry czarno - białe ujęte w kameralności nastroju, dramatu i napięcia, który narasta, scenografia na najwyższym poziomie , kostiumy zjawiskowo piękne. Wszystko to oprawione melancholijną, ekspresyjną muzyką.
Doskonałe aktorstwo Betty Davis charyzmatyczna, zjawiskowa, z bogatą mimika i mową ciała, wręcz ekspresyjna i dająca swojej postaci taki wymiar człowieczeństwa zasmakowanego w sukcesie i porażce.
Kontrą pierwszoplanową Davis jest Anne Baxter, pierwsze wrażenie uosobienie niewinności, niepozorności, zagubienia by za chwilę jak modliszka, przeobrazić się skrojoną na miarę kostiumu bezwzględną femme fatale.
Zaczyna się drugoplanowe aktorstwo bardzo wyraziste, głębokie i dotrzymujące kroku Davis - Baxter, to Celeste Holm, żona dramaturga, która za miła fasadą i przyjaznym stosunkiem do świat tez potrafi nieźle ukłuć.
Drugi popis aktorski Thelma Ritter, rola garderobiany, doskonała kreacja , szara, nieobecna, czuwająca nad wszystkim, bystra obserwatorka, szybko wyłapała intencje fałszywej Evy, aktorka zresztą jest mistrzynią drugiego planu i z nieciekawych ról potrafi uczynić perełkę.
Wyważenie, konstrukcja, majstersztyk obrazu i fabuły Mankiewicza bez George Sanders (zdobywcy statuetki za drugoplanową rolę) nie zaistniałby, ten aktor wprowadził możliwość realizacji planu Evy, jego protegowana zaistniała tylko dlatego, że pozwolił wcielać wyrafinowana grę, w której świetnie się bawił, kontrolował ją i cynicznie kpił z środowiska aktorskiego, przystojny, wysoki mężczyzna, minimalizm środków wyrazu, barwa głosu, charyzma doskonale zbudowana rola.
Wyrazistość, artyzm, kunszt i kwintesencja dopełniająca całości to epizod Marilyn Monroe, rola wschodzącej, młodziutkie aktorki i tak zagrana, jak oczekiwano....Barbara Bates, to blask nieoszlifowanego kamienia, który już świeci i wiemy, że ten blask olśni nas...a machina i jej trybiki kręcą się dalej...zawiść, zazdrość, niepohamowane ambicje.

"...Włóż sobie statuetkę tam gdzie powinnaś mieć serce..."

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones