Pozornie niewinna z miłą aparycją i uosobieniem dziewczyna o imieniu Eve Harrington jest fanatyczną wielbicielką gwiazdy teatru Margo Channing. Nie przegapiła żadnego jej występu i koniecznie chcę poznać osobiście swoją idolkę. Nie tylko jej się to udaje, ale dostaje też pracę u Margo, jako jej osobista sekretarka. Wszystko z pozoru wydawałoby się więc sielanką, jednak nic bardziej mylnego. Margo zaczyna mieć dosyć nadopiekuńczości Eve, a także tego, że przykuwa coraz większą uwagę i zainteresowanie jej przyjaciół. Eve jest dużo młodsza i Margo czuję zagrożenie, że może odbić jej męża, a z czasem zastąpić jej miejsce na scenie. Wydawałoby się niedorzeczne podejrzenia i zachowanie Margo z czasem okazują się prawdą...Jeszcze więcej emocji dostarcza tajemnicza i przebiegła postać krytyka teatralnego Addisona DeWitt, który ma w ręku wszystkie karty i sprytnie nimi tasuje. Wszystko o Ewie to dramat z elementami filmu noir, ale przede wszystkim dobre kino w starym stylu. Gdyby wyrzucić z niego niektóre niepotrzebne momenty i sprawniej zmontować całość oglądałoby się go jeszcze przyjemniej.