Film ze wszech miar wart obejrzenia! Jego głównym atutem jest znakomite aktorstwo. Zarówno główne postaci kobiece jak i towarzyszący im mężczyźni. Postaci świetnie obsadzone, pokazane wiarygodnie, niejednoznaczne, fascynujące - takie które można jednocześnie kochać i nienawidzić. Nawet drobna rola Monroe świetnie dobrana. Mnie urzekły zwłaszcza sceny kłótni na deskach teatralnych - odgrywane w konwencji sztuki teatralnej (ciekawy i udany pomysł :-))