...o trojgu rodzeństwa, które w wyniku zawirowań wojennych pozostaje bez opieki rodziców w zrujnowanym warszawskim domu (ojciec zamordowany prawdopod. w Katyniu, matka zaginęła).
Obowiązki opiekuna przejmuje najstarsza Lilka, która troskliwie wychowuje młodszego brata i siostrę, czekając na powrót matki.
Wzruszająca jest więź miedzy dziećmi, które nawzajem troszczą się o siebie (m.in. przez wiele tygodni oszukują opiekę społeczną, ukrywając, że nie mają rodziców w obawie przed możliwością rozdzielenia ich).
Warta uwagi jest postać tytułowej Lilki - dzielnej nastolatki, która nie tylko zapewnia rodzeństwu utrzymanie (ciężko pracuje jako praczka), ale także przygarnia okaleczonego chłopca-sierotę i zapewnia mu dach nad głową.

Film jest niezwykłym obrazem życia i problemów ludzi, którym przyszło stawić czoła smutnej rzeczywistości powojennej. Wrócić do zrujnowanych domów, zmierzyć się ze stratą bliskich i (co najtrudniejsze) podjąć próbę odbudowania swojego zburzonego (w sensie metaforycznym i dosłownym) świata...

Smutny, choć myślę, że mimo wszystko napawający optymizmem obraz.
Nie wydaję mi się jednak, żeby był to film dla młodego widza (choć to dzieci są jego bohaterami).

Bez sztucznej ckliwości. Polecam!